- Opublikowano:
- Wyświetlono: 13363
Czwórka wchodzi do Jedynki, koniec dwuzmianowości
To już koniec dwuzmianowości w „czwórce”. Po feriach zimowych uczniowie „czwórki” rozpoczną naukę w Szkole Podstawowej nr 1.
Cały czas trwały konsultacje między szkołami i organem prowadzącym. Ostatecznie ustalono, że Szkoła Podstawowa nr 1 udostępni 8 klas Szkole Podstawowej nr 4.
- Do budynku SP 1 trafią uczniowie klas II i III, łącznie 8 oddziałów. Wszystkie sale lekcyjne wraz z pokojem nauczycielskim są świeżo wyremontowane i wymalowane. Przeniesienie ww. klas do budynku SP 1 całkowicie rozwiąże problem dwuzmianowości „czwórki” - poinformowała nas Krzysztof Michalski, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 4.
Przeniesione klasy nadal będą należeć do SP 4, razem z uczniami przeniesieni zostaną nauczyciele.
Przenoszeni uczniowie to oddziały edukacji wczesnoszkolnej. Nauka w tych klasach prowadzona jest przez jednego nauczyciela, wyjątek stanowią nauczyciele języka angielskiego i religii, którzy na planowe zajęcia będą zmuszeni „krążyć” między szkołami, ale jak zaznacza dyrektor Michalski, nie będzie to dla nich problemem.
Komentarze
Nagrodą za tyle lat sukcesów najpierw sp6 a potem gimnazjum jest to, że nauczyciele nic nie wiedzą, a jedynie muszą się domyślać że stracą w tej szkole pracę żeby nauczycielki z I-III z Czwórki mogły wejść do ich sal.
To jest fair? To jest zwyczajne chamstwo, że do chwili obecnej, od ponad roku burmistrz nie umie wytłumaczyć o co mu chodzi i dlaczego blokuje rozwój szkoły nr 1 i wprowadza Czwórkę. Co ma w ogóle Czwórka do tego na Boga jedynego?????
Burmistrz przyszedł na stanowisko służyć ludziom. Służyć ludziom a nie działać pod interes szkoły nr 4!!!I takie są fakty.
Zanim jeszcze padło choćby jedno krytyczne słowo to burmistrz miał już wszystko ustalone i na pewno nie były to jednozmianowe osobne podstawówki tylko jakieś filie, połykanie jednej szkoły przez drugą i takiego typu niejasne organizacje.
A poza tym radni i burmistrz nie mogą się obrażać na obywateli tylko z nimi rozmawiać. Burmistrz nawet nie umiał zrobić JEDNEGO otwartego spotkania a jak rozmawiał z rodzicami ws. rekrutacji do sp1 to ręce opadają...
Nie można sprowadzać sprawy do tego że mamy żebrać i błagać tylko ROZMAWIAĆ i wspólnie wypracowywać jakieś ustalenia a nie że wszystko jest od początku tylko pod Czwórkę robione co jest absolutnym skandalem.
Ojoj, od roku obrażacie burmistrzów i radnych , a później się dziwicie ,że z Wami nie chcą rozmawiać w sprawie reformy oświaty.
To jednak trzy różne środowiska szkolne.
Pan Michalski będzie dochodził pilnować czy jak?
Czy nauczycielki II-III klas z sp4 będą mieć osobny pokój nauczycielski i której klasie zabiorą pomieszczenie?
Co z szatniami?
Dociekamy i drążymy ponieważ skoro pomysł burmistrza wchodzi w życie to drobiazgowo się będziemy nad wszystkim pochylać i patrzeć na ręce. Był i jest plan aby zaprowadzić normalność w oświacie, ale jeśli burmistrz chce brnąć w te klimaty to proszę bardzo.
Czy burmistrz i dyrektor Sarad mają jakiś plan, perspektywę na najbliższe lata funkcjonowania tego przybytku trzech szkół w jednym budynku?
Co z nauczycielami z gimnazjum? Mają wszyscy odejść a w ich miejsce mają przyjść panie z I-III z Czwórki?
Pytań dość sporo, niech więc autorzy tego bałaganu zabiorą wreszcie głos. Jak się mówi A to czekamy na B.
Jednocześnie należy dokumentować wszystkie przykłady pogarszania się warunków w szkole. Reforma miała sytuacje polepszać a nie pogarszać!!!
Złożyła wypowiedzenie, ponieważ niemożliwy był dialog z burmistrzem. Argumentowanie i rzeczowość to nie jest jego mocna strona. Do pięt nie dorasta pani Kaniewskiej.To rzeczowa, pracowita, a przede wszystkim uczciwa kobieta. Wydaje mu się, ze wygrał, ale to nieprawda. Nie może zwyciężyć głupota, jaką serwuje rodzicom, nauczycielom i dzieciakom.
,,gdzie jest nasza Pani Kaniewska " odpowiem ci , jak ,,prawdziwy kapitan" pierwsza uciekła z tonącego statku jak .....
Bądź konsekwentna i nie pozwól już teraz... Ale tak naprawdę g....możesz, bo burek zabiera Ci prawo decydowania o własnym dziecku. Nie masz możliwości wyboru lepszych warunków-tzn. szkoły, która pracowałaby w systemie jednozmianowym. w czwórce już jest nauka na dwie zmiany, a w dwójce będzie...
Nie wyobrażam sobie żeby miał rządzić na drugą kadencję. To byłaby katastrofa.
Swoje pretensje skieruj do burmistrza, który doprowadził do tego, że Twoje dziecko musi być przenoszone bo w SP4 zapanował ścisk nie do wytrzymania. I zamiast przenieść na stałe dzieci starsze to on nakazuje przechodzenie najmniejszych dzieci do sal gimnazjalistów. Obłęd.
Po drugie! Dostrzegam sprzeczność. Twoje dziecko może chodzić na lekcje do sp1 do klasy trzeciej, ale nigdy nie pozwolisz, żeby stało się jej uczniem jako siódmoklasistka. I kto tutaj ma podwójne standardy? Myślę że ulegasz polityce burmistrza, która generuje właśnie takie niespójne działania.
Założę się że gdyby poprzednia dyrektor gimnazjum wnioskowała o przeniesienie na stalę kilku klas z sp4 do sp1 to byłoby wielkie larum że przenosić dzieci nie można, bo stanie im się niewyobrażalna krzywda, ale kiedy teraz musisz swoje małe dziecko przenosić do III klasy w sp1 na jeden rok, a potem sama nie wiesz co będzie, bo przecież nikt nic nie wie, to jest wszystko fajnie i ok, a gimnazjaliści to "kryminaliści". Zachęcam jednak do refleksji kto Ci bardziej miesza w życiu, obecny burmistrz ze swoją "koncepcją" rozwojowej oświaty czy my, zwolennicy, aby każda szkoła była jednozmianowa, działała w jednym budynku z podobną liczbą uczniów.
pozdrawiam i życzę miłego dnia! :)
KK
Skończcie z tą agitacją , moje dziecko z 3 klasy ma przyjść na lekcje do jedynki , a ja od kilku tygodni nie śpię bo słucham że gimnazjaliści zagrażają mojemu dziecku ( robicie z nich prawie kryminalistów), a teraz piszesz, jak tam jest fajnie że to są tylko uczniowie klas starszych i że moja starsza córka ma przejść w 7 klasie do waszej szkoły -nigdy na to nie pozwolę!!!
Albo...
nie lepiej jakby cześć podwójnego rocznika klas czwartych przeszło do sp1 jako jej uczniowie? Dzięki temu maluszki zostałyby tam gdzie są, a starsze dzieci miały jednozmianowe spokojne szkoły?
Przecież to jest racjonalne rozwiązanie a nie przerabianie sal gimnazjalistów na nauczanie wczesnoszkolne.
Zapełnienie sp1 klasami od IV do VII jest najlepszym rozwiązaniem , bo te dzieci mogą dzielić sale przedmiotowe z gimnazjalistami którzy są niejako klasą ósmą i dziewiątą szkoły nr 1. Chyba na tym polega reforma edukacji a nie na tym, żeby szkoła nr 4 funkcjonowała w dwóch budynkach kosztem warunków nauki innej szkoły... Ma być zgoda a nie wieloletnie nerwy i napięta atmosfera!
Dodam iż Radni zgłaszali wątpliwości prawne , była też przerwa w sesji i burzliwa dyskusja na ten temat lecz Rada Miasta nie ma Swojego!!! radcy prawnego i musi polegać na burmistrzu i jego prawniku !
ciekawe że burmistrz i jego radni jakoś nie widzą konfliktu interesu że wice-burmistrz Smykowski jest mężem wice-dyrektor Szkoły Nr 4, która jako placówka korzysta najbardziej na tym chaosie czyli blokowaniu zapisów do sp1, ograniczeniu jej obwodu, a teraz odbieraniu jej sal i dawaniu ich sp4. W pewnym okresie przecież to Smykowski miał być odpowiedzialny za wdrażanie organizacji (prawda? - jeśli nie, to niech ktoś mnie poprawi). Nie jest tajemnicą że burmistrz Poszwa sprzyja sp4 a do sp1-gimnazjum ma chłodny stosunek. Widać to od dawna. Czy to jest profesjonalne podejście?
Czwórka od razu chciała przejąć gimnazjum ale nie udało się. Powstała Jedynka do której teraz wchodzi Czwórka. Kto wogle wymyślił że sp4 ma mieć cokolwiek do sp1??? Po co to? Czemu to służy? Przecież budynek gimnazjum jest 2x większy od sp4 i sam powinien funkcjonować. Cała ta maskarada jest niepotrzebna, no chyba żeby przyjąć punkt widzenia dyrekcji sp4. Oni to popierają.
Tak samo ograniczono możliwość wypowiadania się Radnych Nauczycieli w tej sprawie tą samą argumentacją o konflikcie interesów !!!
Zadaję pytanie czy nie było to naruszeniem prawa ???
Nie wiem , ale radzę sprawdzić , bo wydaje się być to ograniczeniem swobodnej wypowiedzi i naruszenie podstaw Demokracji i Konstytucji RP.
Pozdrawiam .
Jestem ciekaw czy audyt budżetu na oświatę nie wyjaśnił by czasem tej całej sytuacji...
I dlaczego burmistrz nie spotka się z rodzicami i nauczycielami ze szkół którym serwuje taką rewolucję. Czas już chyba na otwarte spotkanie z udziałem mediów i czas już chyba na to aby burmistrz zabrał głos zwłaszcza jeśli jest przekonany że jego zmiany są takie wspaniałe dla wszystkich. Ponoć jest Pan taki obywatelski i skory do rozmowy z tzw. zwykłym człowiekiem... to czekamy na zaproszenie i zorganizowanie spotkania z szerszym gronem.
Swoją drogą ciekawe jak dyrektorka sp1 ma zamiar utrzymać tę szkołę w ryzach bo chyba warto zdac sobie sprawę że burmistrz przegina z tą swoją organizacją podstawówek... czy ratusz najdzie wreszcie jakaś refleksja że przeginają?
Nikt nie powiedzial, że to maja robic uczniowie, ale przeciez robia to codziennie na portalach spolecznościowych, wiec co za roznica kogo nagrywaja siebie, kolegow, kolezanki czy bigos w szkole. Może jakies ciekawe materialy powstana
Działanie w jednym budynku sp1, gimnazjum i sp4 oczywiście 'świetnie' wpłynie na bezpieczeństwo i warunki funkcjonowania szkoły? Ciekawe czy ten rodzic zbulwersowany rzekomo tym aby dokumentować pogarszające się warunki zdaje sobie sprawę z tego jaki niepotrzebny bajzel wprowadza burmistrz tworząc taką hybrydo-szkołę zamiast od początku dążyć do tego, żeby w mieście działaby cztery jednozmianowe podstawówki każda u siebie, z podobną liczbą uczniów, perspektywą rozwoju i ulepszania pracowni, otoczenia szkoły na kolejne lata.
W to miejsce mamy podzielonych nauczycieli, rodziców a dzieci są przedmiotem "przerzucania" ich z budynku do budynku.
Miało być racjonalnie, spokojnie, merytorycznie a tymczasem gimnazjaliści mają oddawać swoje wyspecjalizowane sale maluchom z I-III. Czy ktoś mi umie wytłumaczyć jaki to ma sens?
1).
>>>Sp1 z najlepszym zapleczem i infrastrukturą do nauki przedmiotów w klasach 4-8 jako zdegradowana do klas nauczania początkowego i jako druga siedziba sp4???
>>>Sp2 pracująca w salach przerobionych z pokoju nauczycielskiego, stołówki i piwnicy a od września przeładowana na dwie zmiany???
>>>Sp4 przeładowana ponad miarę po tym jak w sp1 blokowano rekrutację a od II półrocza działająca w dwóch obiektach (swoim i sp1 - na nieokreślonych w uchwale konkretnych warunkach - regulujących np. kwestie bezpieczeństwa???)
2)
- utworzenie pełnej szkoły nr 1 (a na pewno klas IV-VII) > do wyczerpania miejsc tak, aby w sp2 i sp4 zapanowała jedna zmiana nauki w salach do tego przeznaczonych.
Wybór jest prosty: albo pogłębiający się chaos albo unormowanie się sytuacji.
Czy burmistrz myśli o edukacji strategicznie?
Czy jest w stanie przyjąć za punkt odniesienia interes wszystkich szkół czy nadal będzie swoje decyzje rozpoczynał od interesu szkoły nr 4?
Pogarszają się warunki to mamy to akceptować. Też jestem rodzicem i nie uważam tego za nic złego w dobie kiedy wszyscy wszystko fotografuję, opisuję i komentują.
Na pewno piszesz to jako rodzic gimnazjalisty czy nauczycielka z czwórki na przykład?
Poza tym proszę nie atakować nauczycieli z gimnazjum. Jeśli już coś ma wpłynąć na wyniki egzaminów to najbardziej pogorszone warunki nauki. Zamiast pozwolić gimnazjalistom uczyć się w spokoju to Poszwa z Michalskim i Sarad wpychają im do sal maluchy z innej szkoły i zabierają pracownie.
Nauczyciele gimnazjum czego wy uczycie , mój syn ma robić zdjęcia , dokumentować , donosić ?! , a może wreszcie zacznijcie uczyć biologii , polskiego ,i informatyki bo za dwa miesiące sa egzaminy !!!!!!
Nauczyciele gimnazjum czego wy uczycie , mój syn ma robić zdjęcia , dokumentować , donosić ?! , a może wreszcie zacznijcie uczyć biologii , polskiego ,matmy i informatyki bo za dwa miesiące sa egzaminy !!!!!!
Trzeba dokumentować to wszystko i spisywać bo nie mona akceptować tego typu podejscia do uczniów, rodzicw i nauczycieli jakie stosuje burmistrz.
Nie do zaakceptowania jest blokowanie rekrutacji dla sp1 a potem dawanie sp4 sal tej szkoły. To są antustandardy.
Jak chcesz wiedzieć co mieszkańcy Wagrowca sadzą o kandydacie Kamińskim to przejdz do ,, Oswiadczenie redaktorów naczelnych ... tyklo dobrze policz + i -
niestety ale to skutek stylu w jakim burmistrz Poszwa podchodzi do spraw edukacji i nauczycieli. Nie raczył odpowiadać na pisma, spotykać się. Nie zrobił konsultacji. Można by bardzo dużo napisać na temat podejścia burmistrza do tej sprawy... na pewno nie ma on racjonalnego spojrzenia. Tutaj o coś więcej chodzi... tylko nie wiem o co...
Gołym okiem widać, że Czwórce burmistrz robi coraz lepiej, sp1 degraduje...
Od samego początku wiadomo że to jest realna afera w której wypowiadają się rożne strony (być może rodzice, nauczyciele, osoby zainteresowane). I nie chodzi o to, żeby dokopać Poszwie ale trudno nie krytykować kiedy ten człowiek doprowadza trzy podstawówki do patowej sytuacji. Blokuje zapisy do sp1 - największej budynkowo szkoły, przez co w sp2 i sp4 robi się ścisk a warunki nauki zostają pogorszone. Teraz dochodzi do kolejnej bzdury czyli dawania najmniejszej szkole sal gimnazlistów którym też pogorszą się warunki... Poszwa robi wszystko tylko nie to co nakazuje zdrowy rozsądek czyli możliwość rekrutacji do sp1 przez co w każdej ze szkół się unormuje.
To są realne argumenty, a ty potrafisz tylko napisać że ktoś chce dokopać Poszwie. Tylko że to nie jest sedno sprawy.
Dlaczego nie można zapisać dziecka do sp1?? To jest precedens który ma fatalne konsekwencje.
Nie znam żadnego.
Od samego początku było wiadomo ,że ta pseudo ,,afera oświatowa" jest podsycana przez kilku nauczycieli z SP 1 żeby dokopać Poszwie
Na tym polega demokracja. Rację ma większość. A jak tego nie rozumiesz, ja już nic nie poradzę. W sejmie też decyzje zapadają większością i co, ci którym ustawy nie w smak, mają zaskarżać je do sądu?
Szpiegowstwo ,donosicielstwo , opluwanie jeden drugiego , jednym słowem patologia
Niech pan odwiedzi jedynkę, niech spojrzy prosto w oczy pracownikom i uczniom i się wytłumaczy z tych decyzji, dlaczego starsze dzieci nie mogą uczyć się w tej szkole.I dlaczego pakuje pan jedną szkołę do drugiej? Stać pana na to? Nie jest sztuką ustawiać ludzi we własnym gabinecie, sztuką jest do nich wyjść i się wytłumaczyć, dlaczego niszczy pan z premedytacją SP 1.
Od lat nie było takiego braku poszanowania jednego nauczyciela do drugiego.
Możesz sobie drwić ale prawda jest taka że konsultacji otwartych nie było, przez rok blokował Poszwa zapisy do sp1 i okroił tej szkole dawny jej rejon (sp6). Korzysta yylko sp4... to nie jest szpiegowska fikcja tylko fakty.
Faworyzowanie sp4 kosztem innych szkól to chyba dzialanie antyreformatorskie o ile nie pozaprawne... zapewne wszystkiego sie kiedys dowiemy...
Od lat w tym miescie nie było takiego chamstwa i braku poszanowania w oświacie jak teraz za obecnego burmistrza.
Radni mają do sądu oddać własną uchwałę???Haha ha końca by się uśmiał.
Albo szpiegowskie. Masz talent.
No właśnie - kto bierze za to odpowiedzialność, czekamy na deklarację, ale i bez tej deklaracji wiadomo że odpowiedzialność teraz i potem bierze dyrektor Sarad, bo to w budynku szkoły nr 1 dochodzi do tej absurdalnej sytuacji, że mamy pierwszaki z sp1, gimnazjum (2 całe roczniki!!!) i jeszcze maluchy z I-III, które wchodzą i zabierają pracownie do nauki konkretnych przedmiotów!!!
Nie ma co czekać aż coś złego z tego wyniknie tylko trzeba zatrzymać tę nienormalną sytuację. Dlaczego radni nie idą z tym do sądu administracyjnego? Trzeba te decyzje zastopować, a przynajmniej próbować.
Nie trzeba być alfą i omegą, żeby to wiedzieć. Burmistrz okłamuje pracowników Szkoły pPdstawowej nr 1. Dąży do likwidacji tej placówki. Rodzice! interweniujcie! Obecna dyrektorka to przeciwieństwo poprzedniej, nie walczy o szkołę, sprzyja burmistrzowi, a to źle. Nie wpuszczajcie czwórki do jedynki. Zobaczycie, że z tego będzie jeszcze chryja. Wągrowieckie media, radni opozycyjni, pomóżcie tej szkole stanąć na nogi i zachować tożsamość!!!
Skąd to wiesz?
Niech portal Wrc zada pytania dyrektor Sarad co dalej ze szkołą nr 1. Dzisiątki jak nie setki osob czekaja...
Blokowano zapisy do sp1 a teraz sp4 finansowo korzysta i dostaje nowe sale kosztem uczniow.
Temat zaczyna wygladac bardzo podejrzanie.
Warto dokumentować to całe "wchodzenie" sobie Czwórki do sal gimnazjum (zdjęcia i wpisy na portalu, facebooku). Bo to jawna kpina że Czwórka zabiera specjalistyczne sale gimnazjum żeby ulokować tam maluchy z I-III.
Do gimnazjum//sp1 miała być rekrutacja do klas I, IV i VII do zapełnienia miejsc, przy czym klasy IV i VII miały uczyć się w pracowniach gimnazjalistów i byłaby pełna synergia. A tak mamy na bezczela wywalanie i ściskanie gimnazjum, żeby maluszki z Czwórki mogły okupować sale. Rodzice gimnazjalistów powinni zrobić aferę na pół województwa!
gimnazjalisty. W każdym razie, jeżeli warunki nauki się pogorszą, to na pewno będę interweniować.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.