- Opublikowano:
- Wyświetlono: 6260
Policjanci blokują ścieżki rowerowe i chodniki, wszystko zgodnie z prawem
Policjanci z Wągrowca w czasie kontroli blokują przejścia dla pieszych, ścieżki rowerowe. Według funkcjonariuszy to normalna procedura, innego zdania są mieszkańcy.
Jeden z naszych czytelników przesłał nam zdjęcie, na którym widać radiowóz i policjantów w czasie czynności kontrolnych. Policja jest od tego, aby dbać o bezpieczeństwo i prowadzić kontrole drogowe, rodzi się jednak pytanie, dlaczego w trakcie takich czynności blokują ścieżki rowerowe i przejścia dla pieszych.
- Na Kościuszki, przed pasami, na ścieżce rowerowej, przy podwójnej ciągłej i przed skrzyżowaniem... kontrola drogowa jakiegoś auta. Kpina totalna! Interwencja interwencją, ale bez przesady — napisał nasz czytelnik, autor zdjęcia.
Zapytaliśmy policjantów z KPP Wągrowiec, dlaczego w takich przypadkach nie prowadzą kontroli w innych miejscach, zakładając, że po drugiej stronie mają parking, na którym mogą spokojnie takie czynności wykonać, bez blokowania ścieżki rowerowej.
- Niekiedy podejmowane przez policjantów czynności na drodze powodują utrudnienia w ruchu, tworzą się zatory, korki, niekiedy zamykamy całą ulicę nawet na kilka godzin. Choć fotografia nie oddaje wszystkich okoliczności podjęcia interwencji przez policjantów, to musimy przyznać, że w tym miejscu nader często są podejmowane interwencje z uwagi na kierowców, którzy właśnie podobnie jak ten, pozostawiają pojazd i idą do pobliskiej knajpki — poinformował mł. asp. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP Wągrowiec.
Dodatkowo oficer prasowy wągrowieckiej komendy w ironiczny sposób odniósł się do osoby, która wykonała zdjęcie.
- Domyślamy się, że może to być mało doświadczony kierujący, który z taką sytuacją kontroli drogowej nie spotkał się, stąd pewnie taka reakcja. Życzymy mu samych bezpiecznych przejazdów po drodze — dodał mł. asp. Dominik Zieliński.
Policjant, który wykonuje kontrolę drogową, ma obowiązek stosować się do Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie kontroli ruchu drogowego z dnia 5 listopada 2019 r.
Prawdą jest, że policjanci w tym konkretnym przypadku nie złamali przepisów. Funkcjonariusze, zatrzymując pojazd, mogli jednak skorzystać z możliwości, jakie daje im pkt 2 ww. rozporządzenia i wydać kontrolowanemu uczestnikowi ruchu polecenie jazdy za pojazdem Policji np. na parking, aby tam bez blokowania ścieżki rowerowej spokojnie dokonać kontroli.
Na zdjęciu widać włączone światła, zatem kontrola w takim miejscu została przeprowadzona w sposób właściwy, o czym mówi pkt 5 rozporządzenia "W przypadku zatrzymania pojazdu na jezdni lub poboczu, w miejscu, gdzie jest to zabronione, kierujący pojazdem Policji przed przystąpieniem do kontroli włącza niebieskie światło błyskowe".
Cała sytuacja pokazuje, że policjanci, zamiast pomagać obywatelom, wolą pokazywać siłę i powoływać się na przepisy, które im na to pozwalają.
Zgłaszającemu nie chodziło o to, że kontrolujący funkcjonariusze złamali przepisy, tylko o ludzkie zachowanie i nieutrudnianie życia innym uczestnikom ruchu.
Komentarze
Tam niektórzy czytelnicy inteligentnie mnie atakowali,a moje odpowiedzi dotyczące komunistycznego porządku w Polsce,zmian nazw ulic jak komuna obca władza chciała,....zostały już przez redakcję usunięte,gdyż te wypowiedzi jak sądzę, szkodzą wungrowieckiej racji stanu,tej świty,elity, włodarzy,których prawda o nich parzy!!!
Policjanci pojechali za skrzyżowanie, na parking, a w międzyczasie gość z fryteczkami cyk do samochodu i w Lipową. No ok.
A może policjanci kazali mu dalej pojechać na parking?
Swoją drogą ciężko nie zauważyć radiowozu na światłach błyskowych, a wtedy to się zachowuje ostrożność.
Pozdrawiam wszystkich komentujących! Dzięki wam ten portal żyje.
Jeszcze co do rzecznika - chyba nie ma chłop lekko z takimi roszczeniowymi ludźmi
Dlaczego autor napisał taki artykuł? Bo mógł. Dlaczego policjanci kontrolują w takich miejscach? Bo mogą. Proste jak nie wiem co.
Czepianie się rzecznika, co miał napisać? Napisał że policjanci mogą kontrolować w takich miejscach, bo taki jest stan prawny. Gdyby nie musieli, to by tam nie stali. Jak ktoś chce sobie pobyć policjantem i korzystać z podobnych praw, to może się przyjąć. Zresztą faktycznie tyłu rowerzystów na fotografii i pieszych na przejściu że szok. Swoją drogą używanie telefonu podczas jazdy jest zabronione. Policjanci powinni wszcząć postępowanie w sprawie o wykroczenie i wyjaśnić, okoliczności powstania fotografii, czy kierujący nie popełnił wykroczenia.
Same tu alfy i omegi - wiadomo Polak Polakowi z redaktorem na czele.
Policjanci tępcie tych wszystkich co łamią przepisy!!!
Np nauka jazdy tzw eLka może wjechać na skrzyżowanie i je zablokować na 10 min bo kursant się uczy nie potrafi ruszyć a instruktor mu wyjaśnia cała sytuacje itp.
Mogą mogą ale tego nie robią trochę kultury i będzie ok
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.