- Opublikowano:
- Wyświetlono: 4067
Miasto wydało prawie pół miliona na instalację, która nie działa
Miasto Wągrowiec wyrzuciło w błoto prawie pół miliona złotych na instalację, która nie działa i najprawdopodobniej nigdy nie działała.
W 2009 roku przeprowadzono termomodernizację budynku hali OSiR w Wągrowcu. W ramach prac na dachu budynku zamontowano instalację, która miała służyć do podgrzewania wody użytkowej.
Koszt montażu wyniósł 423 469,15 zł. Płatność za jej realizację dokonano ze środków budżetowych miasta. Roboty wykonało Przedsiębiorstwo Budowlane "Jack-Bud".
Mimo tak kosztownej inwestycji instalacja nie działa i najprawdopodobniej nigdy nie działała.
- Instalacja już nie nadaje się do użytkowania, ostatni serwis był przeprowadzony w 2012 roku. Nastąpiła stagnacja glikolu, w panelach nie było zaworów z przepływomierzem na każdej baterii solarnej, co spowodowało stopniowe stężanie glikolu do stanu stałego i zapychanie baterii — tłumaczy Piotr Korpowski, UM Wągrowiec.
Przez te wszystkie lata, OSiR zmuszony jest płacić wysokie rachunki za ciepło dostarczane przez Veolię. Czy to przypadek?
Nie jest tajemnicą, że w Radzie Nadzorczej Veolii zasiadał ówczesny zastępca burmistrza Grzegorz Kamiński, który jak widać, mocno dbał o interes spółki.
Nie tylko OSiR, również Aquaparku związany jest 15-letnią umową z Veolią.
To właśnie za czasów Grzegorza Kamińskiego i SW 2000 została zawarta 15-letnia umowa z Veolią na dostarczanie ciepła systemowego do Aquaparku. Efekt jest taki, że dzisiaj Aquapark płaci Veolii około 600 tysięcy złotych rocznie.
Dzisiaj trudno powiedzieć co dalej z instalacją na dachu hali.
Po naszej interwencji burmistrz Jarosław Berendt zobowiązał dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji Łukasza Szymańskiego do zbadania aktualnego stanu technicznego tej instalacji. Dopiero wtedy możliwe będzie podjęcie stosownych decyzji.
Komentarze
Bo jedna myśl im chodzi po głowie, którą tak streszczę:
"Co by tu jeszcze SPRYWATYZOWAĆ, Panowie? Co by tu jeszcze?"
I jak to się ma do obecnyvh pracowników osiru, którzy do dziś pracują id tamtego czasu, kolektory widoczne są z parkingu i tyle lat żaden się nie zainteresował.
I nie można tu mówić ja nie wie, nie widziałem, co mnie obchodzi, osir to obiekt miejski i z całą inwestycją, utrzymaniem i zbędnymi opłatami za ciepłą wodę i ogrzewanie, miasto straciło miliony a po tegorocznych podwyżkach straci jeszcze więcej.
I urząd miejski powinien jak najszybciej postawić winnych do odpowiednisci i odszkodowań, bo co dzień kasa bezsensu wychodzi z kasy miejskiej.
Może dlatego że latami skutecznie temat omijano tylko dlaczego. Dopiero obecna rządząca klubu BL powoli odkrywa cały ten bajzel i bardzo dobrze, tylko żeby jeszcze osoby i ugrupowania za to odpowiedzialne zostały osądzone i skutecznie odsunięte od rządzenia. Osobiście jestem ciekaw, co z aquapark, szpitalem, szkołami, przedszkolami tam dopiero może być grubo, i na moje trzeba iść za ciosem i temat drążyć dalej,
Tego nie wiedziałem,ale dziękuję za artykuł, bo pojęcia nie miałem jak z naszych podatków pracowało SW2000
Czy to nie jest jaskrawy przykład działania na szkodę mieszkańców?
To całe SW 2000 jeszcze istnieje?
Może ktoś z tego środowiska zająłby stanowisko w tej sprawie?
No i najważniejsze czy ktoś za to odpowie.
Tematy zastępcze teraz to czyste powietrze dla SW 2000, a tu proszę jakie kwiatki wychodzą.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.