- Opublikowano:
- Wyświetlono: 8604
Murem za Natalią, nagonka trwa
"Natalia Kuklińska musi odejść" - to motto przewodnie obecnej władzy. Czy uda się burmistrzowi zrealizować swoje wizje?
Wcześniej uwielbiana, teraz znienawidzona.
Na zdjęciu Natalia Kuklińska i były burmistrz Krzysztof Poszwa.
Trudno zrozumieć, o co chodzi Berendtowi, dlaczego kolejny raz próbuje zwolnić dyrektorkę MDK, podobno stracił zaufanie, ale jak można stracić zaufanie do osoby, z którą się nie rozmawia?
To, że burmistrz nie lubi Natalii Kuklińskiej, nie jest zaskoczeniem. Praktycznie od początku kadencji próbuje się jej pozbyć. Natalia miała zostać zwolniona 30 kwietnia ale nie podpisała rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron, to była już kolejna próba.
Burmistrz nie odpuszcza, rozpoczął kolejną procedurę odwołania, czy tym razem mu się uda? Nie wiadomo.
Dzisiaj kilka ciepłych słów o dyrektorce MDK w Wągrowcu opublikowała Załoga 62100.
Kilka słów o dyrektorce MDK, Natalii.
Osoba działająca w szeroko pojętej kulturze musi spełniać niesamowicie wygórowane oczekiwania różnych środowisk. Z jednej strony wymaga się od niej zaspakajania potrzeb szerokich mas odbiorców, które częstokroć nie są zbyt wygórowane. Z drugiej jest silny nacisk na to, by instytucja kultury krzewiła także sztukę wysublimowaną dla wąskiej grupy odbiorców. Na dodatek swoje oczekiwania mają oddolne środowiska twórcze, które liczą na instytucjonalne wsparcie. Dołóżmy do tego zobowiązania oraz lojalność wobec pracowników instytucji i mamy niezły galimatias. Po latach współpracy z Natalią Kuklińską, dyrektorką MDK w Wągrowcu, możemy z satysfakcją powiedzieć, że nasze miasto może poszczycić się świetną zarządczynią kultury. Osobą, która potrafi w idealny sposób łączyć ogień z wodą, lawirując w taki sposób między wymaganiami poszczególnych grup, by zadowolić jak najszerszą grupę odbiorców jej pracy, czyli mieszkańców Wągrowca. Potrafi wyciągnąć pomocną dłoń do lokalnych freaków (czego Załoga jest najlepszym przykładem), by działać wspólnie dla dobra mieszkańców, czyniąc to bez zadęcia typowego dla wielu urzędników, którzy często przecież „wiedzą lepiej”. Potrafi natchnąć działających dookoła niej ludzi tak, by potrafili przymknąć oko na niedogodności, które są nierozerwalnie połączone z wiecznie niedoinwestowanym światem kultury. Posiada know-how pozwalające zorganizować zarówno wielkie przedsięwzięcia miejskie, jak i niszowe imprezy dla fascynatów. Jest wzorem- w tych słowach najlepiej można oddać rolę Natalii w świecie domów kultury, nie tylko w światku lokalnym.Gdy zostawała dyrektorką w 2017, miała za sobą już bogate doświadczenie, które wykorzystywała w pracy na rzecz lokalnej kultury. Pracownik, który przychodzi z gotową wiedzą, ale zarazem potrafi słuchać, to skarb dla samorządu i społeczności. Do dziś pamiętamy, jak Natalia po angażu na stanowisko w MDK w rozmowie z nami powiedziała, że skoro mamy gotowe schematy działania to funkcjonujmy wedle nich, udoskonalając i poszukując, ale absolutnie nie zarzucając tych ścieżek. W ten sposób udało się stworzyć festiwal, jakiego Wągrowiec nie miał i pewnie długo mieć nie będzie. Był to również wynik tego, że Natalia wiedziała, że by móc sprawnie działać należy nie tylko słuchać ludzi dookoła siebie, ale wykorzystywać mrówczą pracę poprzednika- Natalia potrafiła twórczo rozwinąć to, co pozostawił po sobie w budynku przy ulicy Kościuszki Włodek Naumczyk. To oni są odpowiedzialni za niesamowity skok cywilizacyjny Wągrowca w obrębie kultury w ciągu ostatnich blisko 15 lat.
Przez lata pracy z Natalią mogliśmy zaprosić do Wągrowca wielkich artystów, młodych twórców, ambitnych muzyków. Mogliśmy pomóc wielu ludziom, zarówno materialnie, jak i mentalnie. Mogliśmy pokazać Wągrowiec światu, bo setki przyjeżdżający na Rocknoc osób mogły zobaczyć, że w małym mieście tworzymy wielkie (na miarę możliwości) rzeczy. Mogliśmy pokazywać, jak powinna wyglądać współpraca między instytucją miejską a lokalną społecznością. Mogliśmy zmieniać to miasto na lepsze, budując społeczeństwo obywatelskie.
Natalia to świetny gospodarz, sprawny organizator, doskonały motywator, realistyczny marzyciel a przede wszystkim cudowna osoba. Dyrektorka, jakiej inni mogą nam zazdrościć. I mamy nadzieję, że będą mogli zazdrościć nam Jej nadal.
Załoga 62100
Komentarze
Entelegencja PYS, to himalaje tej entelegencji.
Proszę rozpisać konkurs na stanowisko kierownika MDK .
Proszę nie brać pod uwagę nazwisk które tu zostały wymieniane.Przyjąć kogoś zupełnie z zewnatrz z kwalifikacjami.
Zamknie to usta oponentom zarzucającym nepotyzm.A tego by Pan nie chciał .
Lata rządzenia tej kobiety N w domu kultury powinny już przejść do przeszłości.
To taka skromna sugestia mieszkańca który nie głosował na Pana ale czyta i widzi co sie tu wyprawia.
Wpuszczanie samych swoich za frre na seanse i ogólnie hulaj duszo piekła nie ma .
Dobra ta wagrowiecka kultura no na poziomie %
Skoro ta kierownik taka och i ach i wogóle dobra w tym co robi to w znalezieniu pracy nie powinna miec kłopotu jak nie mdeki to moze polmos .
Tylko co te biedne koleżanki zrobią .A zreszta zawsze podczas reorganizacji moga awansować na sprzataczki.
Zróbcie porządek z samowolą w MDK.
I proszę niech do kina nie wpuszcza kobieta od której
z daleka jedzie alkoholem.
Nie rozumiem... Dziwne. Jak można pić w pracy po kryjomu
Pani dyrektor mogłaby sobie znaleźć koleżanki w swoim wieku.
CI KTÓRZY się podlizują - donoszą o ploteczkach, i lubią
%%.
Po prostu już utrata przez alkochol prawa jazdy i wysługiwanie sie innymi było by wystarczajace do rozwiazania umowy.
Jako mieszkaniec grodu Jakubowego tej kobiecie dziekuje za prace i prosze o rozpisanie konkursu na wakat na tym stanowisku.
Nie można tego tolerować.
Wogóle jak czytam to widze ze z tego domu kultury trzeba by wymienić wszystkich pracownikow bo zbyt tam się rozbisurmanili.
Nie trzeba bylo burmistrza wybierac bo ci sami teraz krzycza o referendum.
Miasto za dużo pieniędzy ma.
To tylko pozory.
Czas zrobić porządek w tej jednostce i skończyć z samowolą pracowników.
Te wszystkie osoby stojące za murem to koleżanki i
koledzy którzy dostaja za darmo wejściówki do kina.
I załoga prowadzona przez koleżankę najlepsza..
Szkoda gadać..
Może inny dyrektor wniesie świeżość właśnie i może więcej nowoczesności a nie tylko koncerty dla starych babci.
Pracownicy bardzo się boją że stracą ją bo wiedzą że
dzięki niej mają tam samowolę. Koleżanka obsadzona
na stanowisku kierowniczki, sprzątaczki tak samo..
Kto nie zaskarbi sobie przychylności Pani Dyrektor
nie ma co liczyć że dłużej tam popracuje. Dla niej ważniejsze są koleżanki do wożenia. Niestety.
Chcecie pracować pod kierownictwem tej kobiety to proszę stwórzcie razem z nią nowe stanowisko pracy w wynajetym przez was lokalu gdy osobe te zwolnia.
Tam mozecie talenty dalej rozwijac.
A nie pisać banały typu stoimy murem czy bo niby przeciwniczka pisze.
Wiecej szkody tej kobiecie narobicie.
Już widze wyszlo że ta kryształ kobieta prawko zabrane ma i to nie bynajmniej za żucie gumy.
Takimi osobami kierownicze stanowiska publiczne mają być obsadzone??!!
To ma być przykład i murem za kim niby stać??!!.
Żarty z mieszkańców sobie robicie z których to podatki też na działalnośc kierowanej przez ta panią instytucji ida.Czas na zmiany.
Skoro jest decyzja do odwołania ze stanowiska to nie pracownicy ani psiapsiuty tej pani mają moc prawną by to powstrzymać.Po prostu dziś pracownik jest jutro nie ma.A już jak czytam ze osobie publicznej odbieraja prawo jazdy za jazde po alkoholu i ma ona pełnić kierownicze stanowisko????!!!
To ma byc ten niezastapiony człowiek.
Chyba żart jakiś.
Natalia nie przejmuj sie glupim gadaniem. Wladza nie moze pojąc ze wiecej korzysci by miala nie robiac tego co robi. Masz wiecej zwolenników niż Shrek.
zwolnia się też po odejściu Pani dyrektor.
Raczej się boją że przyjdzie ktoś kto sobie nie pozwoli
w kasze dmuchać. Bo teraz robią co chcą.
Panie Jarku niech Pan zrobi porządek w tej jednostce.
Bo nie którzy pracownicy domu kultury nie mają nic
wspólnego z kulturą..
Solidarnośc zobowiazuje.
A za pracą w urzędzie czekają na wasze miejsca inni.
Nie ma niezastąpionych ludzi.Dziś masz stanowisko jutro baj...Takie prawa pracodawcy i rynek pracy.
Większość komentarzy to piszą pracownicy mdku
którzy są bardzo spouchfaleni z Panią Dyrektor.
W tej jednostce czas zrobić porządki. 3 sprzątaczki pracujące podczas pandemii, mimo że brak funduszy bo są dobrymi koleżankami... Niech ktoś ogarnie ten
haos. Tam każdy robi co chce i nie ma odpowiedniego autorytetu który by utrzymał respekt i dystans.
Jak to możliwe że pracuje tam osoba która często jak się idzie do kina nie jest w całkiem trzeźwym stanie, a no ś.p pan Gregor był wiecznie krytykowany i nie zrozumiany bo miał swoją wizję i podejście.
W pracy można się dobrze trzymać ale nie kosztem innych.
Nikt nie jest nie zastąpiony.
Swój głos już raz oddałeś gdy go wybierałeś
Przecież wybieraliście człowieka !!!!
Jako kandydat był dla was najlepszy.
Mnie on ani ziębi ani grzeje .
Sam pracuje na byt rodziny.
A ze urzędnicy trzęsą portkami to już doprawdy ich problem.
Mało to ludzi w zakładach pracy potraciło przez lata i jakoś mieszkańcy nie protestowali.
Tu chyba jakieś towarzystwo wzajemnej adoracji sie zawiązało.
Teraz możecie czerwone łapki stawiać.
Żyjcie i dajcie żyć innym.
Musiał zapłacić trzy pensje i przepraszać ale co tam. Jest skuteczny.
PS. Portal nie był murem za😂
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.