- Opublikowano:
- Wyświetlono: 5090
Burmistrz Berendt przegrywa kolejne głosowanie, stracił 1,5 miliona!
Burmistrzowi zabrakło 1,5 miliona na inwestycje przy ulicy Opackiej. Radni powiedzieli NIE, to kolejna porażka włodarza Wągrowca.
Dzisiaj odbyła się Nadzwyczajna Sesja Rady Miejskiej. Sesja została zwołana na wniosek burmistrza Jarosława Berendta. Burmistrz potrzebował dodatkowe 1,5 miliona złotych na inwestycje związaną przy ulicy Opackiej. Niestety nie dostał.
Okazuje się, że rewitalizacja tego terenu ma kosztować miasto ponad 10 milionów złotych. Miasto pozyskało część środków zewnętrznych, jednak tak czy inaczej, z budżetu miasta trzeba będzie wydać około 7 milionów złotych.
Jak wyliczył radny Bogdan Smykowski, miasto zadłuża się w zastraszającym tempie. Zdaniem radnego w przyszłym roku przy 100-milionowym budżecie zadłużenie wyniesie około 50 milionów. Inwestycje prowadzone w mieście dotowane są tylko ze środków zewnętrznych albo z obligacji. Tak się dalej nie da.
Wypowiedzi burmistrza, jak i zastępcy to populizm, próba zrzucania winy na radnych.
Przewodniczący Rady Jakub Zadroga wskazał możliwości pozyskania środków m.in. z oszczędności przetargowych. Burmistrz Berendt powiedział, że o tym myśli, jednak te 1,5 miliona potrzebuje "na wczoraj".
Prezentujemy materiał wideo.
Zobacz jak wyglądała dyskusja, jakie padały argumenty.
Tak głosowali radni, zobacz kto popiera wizję burmistrza,
a kto jest przeciwko polityce zadłużania.
Komentarze
Właściciel okienka zasiada w radzie nadzorczej miejskiej spółki, jest przewodniczącym, a drugi redaktor na etacie dyrektora MDK, też miejskiej jednostki.
Czy naprawdę sądzicie, że tam znajdziecie prawdę? Skoro tak uważacie to zapraszam do TVP Info, tam też sama prawda.
Będzie "nowy" kacerek a wiara w podartych butach za chwile bedzie łazic. Bo przecież to MY mieszkańcy musimy te 1,5 milona dołożyć.
Propozycja, niech Ci radni co tak łatwo chca rozdawac mieszkańców pieniądze niech zrezygnują ze swoich diet. Kto jest za łapka w górę!
Moim zdaniem nic. Wyrzucone 7 milionów + dofinansowanie co daje łącznie 10 milionów. Tam nie będzie turystów, bo mówimy o małym kawałku od mostu Al. JP II do Opackiej. Jaki turysta miałby tam wypoczywać i po co, mając jezioro, OSiR, lasy.
Sam wiceburmistrz Priebe mówił w trakcie sesji, że te tereny były, są i będą zalewane, więc przy złym projekcie, ta inwestycja nie ma racji bytu. Po co na terenach zalewowych ławki z ładowarkami do telefonów? Po co w miejscu, gdzie występują zwierzęta robić mini Amfiteatr?
Gdyby miasto miało wszystko zrobione: drogi, oświetlenie, parkingi, przejścia dla pieszych to OK, mamy kasę robimy, ale zadłużać się na coś takiego?
Planowane zadłużenie miasta na 2022 r. ma wynieść 50 milionów, zobaczycie niebawem, co to znaczy. Burmistrz nie będzie miał na chodnik.
Miasto ma sporo problemów, znacznie ważniejszych, które mogą przełożyć się na portfele mieszkańców. MPWiK ledwo dyszy, zaraz spółka miejska zostanie przejęta przez prywatną firmę (oby nie) i cena za wodę poleci do góry. Śmieci i MSOK też porażka. Aquapark bez dodatkowych pieniędzy już byłby zamknięty.
To są problemy miasta, a nie 10 milionów na tereny zielone. Ludzie zacznijcie myśleć przyszłościowo, bo dzisiaj zrobimy rewitalizację, a za chwilę nie będzie na wymianę lampy.
Kolejny rok będzie ciężki. Miasto z pewnością wyemituje kolejne obligacje, zaciągnie kolejne kredyty, czy tak powinno wyglądać zarządzanie?
Tutaj w ciągi sesji, która zapewne będzie trwała zaledwie killkanaście minut podatnicy Wągrowca zapłacą około 7000 tys złotych gdzie będzie trzeba wypłacić naszym rajcom w postaci diety.
Pan Szanowny Vel Przewodniczący Zadroga poprzez działania jakie w ostatnim czasie spowodował z przyjacielem od serca Szanownym Panem Radnym Vel Poszwą stwierdzili, że w tym przypadku osczędności są mało ważne, ponieważ najważniejsze jest odsunięcie Burmistrza ze stanowiska i to jest w tej chwili główny cel tej dwójki jak i pewnej grupy osób, które tak czy tak trzęsą porami i nie są świadomi do końca co robią pod naciskami tych panów, no może z wyjątkiem Pana Bąka który jak zwykle pokazał przy głosowaniu i zwyczajnie się "inteligentnie" oddalił...
cdn...
Obudźcie się choć raz przy urnach!!!
Sami kur... fachowcy, a we łbie siano. Brawo radni, Brawo Smykowski!
Urzędnik to,xe pochwa sobie wymyśli projekty to do jego realizacji jeszcze daleka droga
Jak wynika z dyskusji to tereny zalewowe są i będą zalewane co mówił jasno zastępca. Więc wrzucenie tam 7 czy 10 milionów z dofinansowaniem to jak wyrzucić 1/10 budżetu miasta w błoto.
Książęcy kacerek to inwestycja Poszwy i Smykowskiego, podobnie jak remont Jeżyka, Mickiewicza, Kasprowicza i Słowackiego.
To raczej Berendt jeszcze nic nie zrobił, tylko obiecuje
Wszystko robią radni tylko nie dla Wągrowca i mieszkańców tylko na złość i żeby dojebać burmistrzowi.
Porażką jest dla mnie wypowiedź radnej Strzeleckiej, przecież ta kobieta nie wie co głosuje, pyta o utratę dofinansowania zewnętrznego chodź głosuje w innej sprawie. Porażka.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.