• Opublikowano:
  • Wyświetlono: 4528

Wypalanie traw - materiał prewencyjny

Z pojawieniem się pierwszych oznak wiosny ruszyły pierwsze ogniska i miejsca wypalania traw.Z tym zjawiskiem, w okresie wiosennym, każdego roku walczy wielu policjantów i strażaków, a także osoby zaangażowane w ochronę środowiska.
Każda interwencja policji i straży pożarnej wiele kosztuje. Liczy się zarówno koszt dojazdu, woda, zużycie sprzętu, ale także ludzka walka z żywiołem. Koszty te pokrywane są z budżetu, co oznacza, że ciężar finansowy spoczywa na społeczeństwie. W skali całego kraju są to ogromne kwoty. Należy też zauważyć, że w tym czasie, kiedy jednostki Straży Pożarnej walczą z pożarami wywołanymi ludzką bezmyślnością, mogą być bardziej potrzebne w innym miejscu, gdzie zachodzi potrzeba ratowania życia lub mienia.  Nawet jeśli ktoś czuwa nad wypalaniem się trawy to i tak w pewnym momencie może dojść do sytuacji, że straci kontrolę nad ogniem. Wtedy takie osoby uciekają, a ogień w bardzo szybkim tempie może dotrzeć do lasów i zabudowań. Wtedy jeden człowiek nie może wiele uczynić.
Za wypalanie traw grożą konsekwencje karne: areszt lub grzywna. Zgodnie z art. 45 ustawy z dnia 16 października 1991 r. o ochronie przyrody (Dz. U. z 2001 r. Nr 99, poz. 1079 z późn. zm.) "zabrania się wypalania roślinności na łąkach, pastwiskach, nieużytkach, rowach, pasach przydrożnych, szlakach kolejowych lub w strefie oczeretów i trzcin", zaś zgodnie z art. 59 ust. 1 pkt 1 powyższej ustawy "kto wypala roślinność na łąkach, pastwiskach, nieużytkach, rowach, pasach przydrożnych, szlakach kolejowych, w strefie oczeretów lub trzcin podlega karze aresztu lub grzywny".

Mimo wielu akcji uświadamiających i konsekwencji jakie niesie za sobą wypalanie traw, niektórzy nadal twierdzą, że ogień to „najtańszy herbicyd” do niszczenia chwastów. 

Przedstawiony powyżej materiał prewencyjny nawiązuje także do ostatniej sytuacji zaistniałej w dniu wczorajszym, gdzie podczas palenia ogniska w jednej z podwągrowieckich wiosek jeden z 16-latków poparzył swojego młodszego 12-letniego kolegę. Do oparzeń doszło podczas „głupiej” zabawy, gdzie starszy z nieletnich chłopców przytrzymał nad ogniskiem rękę 12-latka. Na szczęście nie doszło do rozległych oparzeń, ale tego rodzaju „zabawa” mogła się źle skończyć. 16-letni Grzegorz T. za swoje lekkomyślne zachowanie trafi do Sądu Rodzinnego i Nieletnich, gdzie będzie musiał wytłumaczyć swoje zachowanie. Ważna jest  w takich sytuacjach rola rodziców, którzy powinni wiedzieć gdzie są ich dzieci i w jakiego rodzaju „zabawach” uczestniczą. Dzięki temu często nasze dzieci mogą uniknąć tragedii.
 
źródło: KPP Wągrowiec

 

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu WRC nie odpowiada za publikowane treści w module komentarze.

Przed dodaniem wpisu zapoznaj się z REGULAMINEM!

Kod antyspamowy
Odśwież

Portal WRC

  • Portal WRC powstał w 2009 roku
  • Wydawca: "FOOBU" Roman Kowalczewski
  • Adres Redakcji: ul. Mickiewicza 17/30, 62-100 Wągrowiec
  • Redaktor Naczelny: Roman Kowalczewski
  • Telefon: +48 503 142 937
  • mail: [email protected]
  • Zobacz nasz profil na:

Reklama

  • Niezależny Portal Powiatu Wągrowieckiego
  • Nr 1 w Powiecie Wągrowieckim
  • W naszej ofercie znajdziesz, bannery, materiały sponsorowane, filmy reklamowe oraz reportaże wideo.
  • Całą dobę sprawdzamy skrzynkę: [email protected]

ZAPYTAJ O OFERTĘ

X

Ostrzeżenie

© 2009-2023 Portal WRC. Wszystkie prawa zastrzeżone.