- Opublikowano:
- Wyświetlono: 5777
W Wągrowcu zaczyna śmierdzieć... od śmieci
Firma Remondis przestała wywozić śmieci do Kopaszyna. Teraz odpady trafiają na plac przy ulicy Skockiej, wcześniej składowali je na terenie oczyszczalni ścieków.
Tak wygląda plac firmy Remondis |
To się w głowie nie mieści, mówią jednym głosem mieszkańcy ulicy Skockiej, sąsiedzi firmy Remondis. Każdego dnia tony śmieci trafiają na plac, który znajduje się przy firmie. Tam są przeładowywane na inne samochody i przewożone na wysypisko do Poznania. Na Skockiej panuje smród, w powietrzu fruwają worki foliowe i inne odpady, które zdoła unieść wiatr.
Plac, który znajduje się przy firmie Remondis nie jest przystosowany do przeładunku śmieci. Wszystkie odpady ciekłe trafiają do gleby, bo kratki ściekowe, które powinny działać, zastawione są blachami - taką informację uzyskaliśmy bezpośrednio od pracowników, którzy z oczywistych względów chcą pozostać anonimowi. Jak twierdzą, taki przeładunek zagraża środowisku, jednak przełożeni nie widzą w tym nic złego.
Dlaczego Remondis wywozi śmieci do siebie na plac i dalej do Poznania, skoro kilka kilometrów od Wągrowca znajduje się Międzygminne Składowisko Odpadów?
- Odpowiedź jest prosta, chodzi o koszty. Składowisko w Kopaszynie w ciągu 2 miesięcy poniosło drastycznie ceny - informuje nas jeden z pracowników - wywóz do Kopaszyna przestał się opłacać, teraz śmieci trafiają do Poznania - dodaje.
Dzisiaj, podczas XXXIII Sesji Rady Miejskiej, radni zapytali burmistrza o obecną sytuację związaną ze śmieciami. Niestety nie uzyskali odpowiedzi. Burmistrz udał, że nic na ten temat nie wie.
Zdaniem pracowników Remondisu jest zupełnie inaczej. Firma zwozi śmieci do siebie na plac najprawdopodobniej za zgodą władz miasta. - Nie mamy przecież uprawnień i zezwoleń do przeładunku śmieci, nikt w firmie nie odważyłby się na własną rękę stosować takich praktyk, burmistrz musi o tym wiedzieć - mówi kolejny pracownik.
Nie wiadomo jak burmistrz rozwiąże ten śmierdzący problem, bo tak dalej się nie da. Mieszkańcy zamierzają powiadomić odpowiednie służby w tym Ochronę Środowiska. Jedno jest pewne w Kopaszynie kończy się miejsce na składowanie odpadów i jest kosmicznie drogo, miasta nie stać na takie koszty. Kiedy ustalano cenę wywozu śmieci przeprowadzono kalkulację, która ma się nijak do dzisiejszych realiów, wtedy cena za tonę wywożonych śmieci była dużo niższa.
Czy w tej sytuacji czeka nas podwyżka opłat za wywóz śmieci?
Warto wspomnieć też o sytuacji pracowników. Firma Remondis większość pracowników zatrudnia na umowy zlecenie, płacąc im stawki godzinowe, za które trudno przeżyć. Pracownicy traktowani sa nieludzko, wyzyskiwani.
Panie Wilczyński jak żyć w tak biednym i "zaśmieconym" mieście?
Tak wygląda plac firmy Remondis |
W dniu dzisiejszym, 11 kwietnia, otrzymaliśmy oświadczenie
firmy REMONDIS Sanitech Sp. z o.o. oddział Wągrowiec
Odpady przeładowywane na terenie firmy Remondis Sanitech Sp. z o.o. Oddział Wągrowiec, zbierane są zgodnie z warunkami określonymi w zezwoleniu na zbieranie odpadów, wydawanym przez Starostwo Powiatowe w Wągrowcu. Działanie takie jest konieczne ze względów logistycznych, ponieważ wysyłanie każdej śmieciarki na instalację, spowodowałoby znaczne opóźnienia w świadczeniu usługi odbierania odpadów. Na koniec każdego dnia roboczego, po dokonaniu ostatniego przeładunku odpadów komunalnych zmieszanych, plac zostaje oczyszczony z ewentualnych pozostałości i wyczyszczony zamiatarką. |
Komentarze
Oooo! Ale nadinteligent się znalazł .
A pan Mieciu sie boi?
Po za tym...to co wysypisko zrobilo to masakra...chcialbym miec podwyzke chociaz raz w życiu rzedu 10 procent, a oni co rok podnoszą ceny, a w tym roku to cena masakra o 30 % wyższa.
i zacznijmy o tym myslec wszyscy,....Podobnie z wysypiskiem...miala byc sortownia itp a co jest ? KLAPA i Pan byly Dyrektor zwolniony i przyjety jako kierownik(za wiedze)haha...tym sie trzeba zając.
Pisze Pan, że wszystko OK, że macie pozwolenia. Pytanie kolejne, dlaczego biega Pan za sąsiadami i prosi, aby nic nikomu nie zgłaszali?
Gdyby Pan miał pozwolenia na przeładunek nie obawiałby się Pan kontroli.
TO sie bierz za robotę i zarabiaj nie 1500 a 5000. Trzeba było sie uczyć albo przestać się opierdzielać. Te 1500zł to zarabiaja takie sieroty życiowe. Najlepiej jest ni eskończyć szkoły, niczego pozytecznego się nie nauczyć tylko natrzaskać dzieciorów a potem narzekać. Na wymioty mi się zbiera jak czytam te pretensje o tym ,że ktoś zarabia 1000 albo 1500. Qrwa !!!! Kto Wam każe pracować za tyle ? Widocznie wasza praca nie jest więcej warta. A jak CI za mało płaca to idź tam gdzie więcej płacą albo swoją firmę otwórz i GIT
Ciekawe, który się odważy :lol:. Robimy zakłady? Ja stawiam na Poszwę. W końcu chce być burkiem więc niech się wykaże
Cytuję ekolog:
Ekolog Ty to się znasz!!!!
Zapytajcie bezpośrednich sąsiadów jak wygląda sprawa, jak śmieci ostatnio leżały całą noc i śmierdziały, bo popsuł się ładowacz.
za unie europejska
WILCZYŃSKI MUSI ODEJŚĆ !!!
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.