• Opublikowano: Wt, 20 Maj 2014,
• Wyświetlono: 5950

Uwięzieni w szynobusie, czyli wielkopolskie Pendolino

Szynobus z Poznania do Wągrowca jechał blisko 3 godziny. Wszystko przez awarię do jakiej doszło między Sławą Wlkp. a Skokami.

180 minut tyle trwała podróż szynobusem, który wyjechał dzisiaj z Poznania o 15:53 w kierunku Wągrowca. Dwa połączone składy przestały się widzieć po przejechaniu stacji w Sławie Wlkp. Szynobus stanął w polu. Pasażerowie zostali uwięzieni.

Drzwi pociągu nie można było otworzyć ze względu na nietypowe miejsce postoju. Pasażerowie wpadli w złość.

- Nikt nie potrafił powiedzieć co właściwie się stało, dlaczego stoimy. Dziwnym trafem nagłośnienie w szynobusie przestało działać, konduktor mówił, że połączone szynobusy "przestały się widzieć" - informuje jeden z pasażerów.

Po 30 minutach postoju zapadła decyzja, aby otworzyć drzwi i wypuścić pasażerów. Cześć z nich, głównie mieszkańcy Skoków, poszli do domu pieszo, reszta musiała czekać. Mijały kolejne minuty. Całą akcją dowodził pan Dąbrowski, dyspozytor z Poznania, który nie do końca miał świadomość jak wygląda sytuacja na torach.

Podwójny skład wrócił na stację Sława Wlkp. gdzie dojechał kolejny szynobus jadący planowo z Poznania. To jednak nie rozwiązało problemu. Pasażerowie przesiedli się i szynobus ruszył, aby po chwili wrócić na stację Sława Wlkp.

Szynobus miał zablokowany tor przez  szynobus, który wyjechał z Wągrowca w kierunku Poznania. Sława Wlkp. to jedno z miejsc gdzie składy mogą się minąć. Kolejne 20 minut postoju.

Ostatecznie szynobus ruszył, pasażerowie zamiast o 17:04 w Wągrowcu byli przed 19:00. Ot taka kolejowa rzeczywistość.

Dwa połączone szynobusy został na stacji w Sławie Wlkp. Pasażerowie zastanawiają się czy przez dzisiejszą awarię nie zabraknie jutro przewoźnikowi składów. Możliwe, że w środę podstawiona zostanie komunikacja zastępcza co może wydłużyć czas przejazdu przez remont drogi 196 i postawione przez drogowców wahadła.

Trzeba mieć nadzieję, że "nowoczesna kolej" zdoła do jutra uruchomić nieczynny szynobus i wszystko wróci do normy.

Komentarze   

+28 #7 RE: Uwięzieni w szynobusie, czyli wielkopolskie Pendolino — Paulina 2014-05-21 14:16

Wszystko zawsze jest naciągane. Jechałam tym pociągiem.. Awantury zaczęły się po 15 minutach postoju. Największe pretensje kierowane były do kierownika pociągu, który nie miał nic wspólnego z awarią! Zachowywał się profesjonalnie, informował wszystkich co się dzieje. Co prawda nie był w stanie powiedzieć co się stało i ile to dokładnie potrwa, ale to chyba normalne, że był w trakcie dowiadywania się..
Ludzie mieli pretensje, że nie mogą wyjść z pociągu.. Ale takie są procedury. Poza tym, staliśmy w miejscu, gdzie trzeba było około metra zeskoczyć po kamieniach. Jakby ktoś złamał nogę to od razu by chcieli nie wiadomo jakiego odszkodowania.. Skoro składy były rozłączone i wyłączone to chyba logiczne, że klima nie działała. Awarie zawsze się zdarzały i będą się zdarzać.. Jadząc samochodem też nigdy nie jesteśmy pewni czy dojedziemy na określoną godzinę...

-1 #6 RE: Uwięzieni w szynobusie, czyli wielkopolskie Pendolino — Mieszkaniec Gminy 2014-05-21 12:48

Drodzy pasażerowie piszcie zbiorowe reklamacje do KW,w sprawie odszkodowanie za straty moralne- a ta sytuacja kolejny raz mnie upewnia że potrzebna jest poważna konkurencja dla PKS,PKP na liniach lokalnych... Bo chyba nie muszę nikogo przekonywać,kto choć raz jechał Polskim Busem,który obstawia dalsze trasy?

+7 #5 RE: Uwięzieni w szynobusie, czyli wielkopolskie Pendolino — pasażer KW 2014-05-21 09:11

Odkąd pamiętam, od czasu gdy przestały jeździć zwykłe składy z wagonami, ciągle są awarie tych supernowoczesnych szynobusów. Płacimy za bilety miesięczne jak za zboże, a tymczasem nasi sąsiedzi z Gniezna czy Nowego Tomyśla mają do dyspozycji nowoczesne pociągi-Elfy, które chociaż jeżdzą na liniach z trakcją, to są zdecydowanie lepsze niż te nasze pseudopociągi (polecam zwłaszcza szynobus z krzesłkami "do połowy pleców"!). Kiedy przewoźnik wydłuży składy pociągów do Poznania albo wymieni szynobusy na coś nowszego, mniej awaryjnego? Jeśli te awarie (teraz gdy jest coraz cieplej) będą się powtarzały, KW powinny obniżyć ceny biletów!

Przedostatnia awaria była 10 maja, pociąg z Wągrowca do Poznania po 12, w ogóle nie odjechał bo jak się okazało padło zasilanie czy coś takiego. Blisko godzinę pociąg stał w Wągrowcu na skład który wypuszczono z Poznania, przy czym dopiero około 14 udało się wyjechać z Wągrowca. Nikt nie wpadł na pomysł, że w tym czasie już można by uruchomić zastępczą komunikację autobusową!

-6 #4 RE: Uwięzieni w szynobusie, czyli wielkopolskie Pendolino — yeyeye 2014-05-20 23:58

Jeszcze was te newsy nie nudzą? Przecież powinniście ... przecież niedługo będą nagłówki "Sensacja! Szynobus z Poznania przyjechał punktualnie!" ...

+4 #3 RE: Uwięzieni w szynobusie, czyli wielkopolskie Pendolino — piasek 2014-05-20 22:58

Mogliby wznowić połączenie przez Rogoźno, na co był remont.

+6 #2 wiejskie pendolino — pasażer 2014-05-20 21:19

Teraz wiem dlaczego jechałem "tylko" 99 minut zamiast 63. Dodatkowo w części szynobusu klima nie działała. Tak jest co roku każdego lata i wcześniej PKP a teraz KW nie mają sposobu na naprawę klimy. Ale jak na dwa składy, to w Sławie malutko ludzi wsiadło do naszego szynolino. Reszta zapewne okazją dojechała szybciej do celu. Już boję się co to będzie rano. Komunikacja zastępcza i trzy godziny do Pozka. Sama rozkosz dla masochistów.

+6 #1 RE: Uwięzieni w szynobusie, czyli wielkopolskie Pendolino — pasażer 2014-05-20 21:12

A ja już się boję zimy. Te pseudo pociągi Pesy (wychwalane pod niebiosa w polskiej telewizji) przy delikatnych mrozach przestają działać. Wielokrotnie ostatniej zimy przez awarie podstawiano komunikację zastępczą, przez co pasażerowie spóźniali się do pracy. Teraz okazuje się, że przy pierwszym bardzo ciepłym dniu tego roku też coś nawala. Zaczynam się bać tegorocznego lata...

Odśwież komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.

Dodaj komentarz

JComments