- Opublikowano:
- Wyświetlono: 4756
Policjant Łukasz M. niewinny!!!
Policjant z Wągrowca st. sierż. Łukasz M. podejrzewany o pobicie mężczyzny na służbie jest niewinny. Tak orzekł dzisiaj Sąd Rejonowy w Wągrowcu.
Przed wągrowieckim sądem toczyło się postępowanie przeciwko st. sierż. Łukaszowi M., jednemu z wągrowieckich policjantów. Jak wynikało z ustaleń prokuratury rejonowej w Kościanie, która po wyłączeniu ze sprawy wągrowieckiej prokuratury, badała zgłoszenie jednego z mieszkańców powiatu wągrowieckiego, policjant w trakcie interwencji miał przekroczć swoje uprawnienia. Co więcej, miał nawet... pobić mężczyznę.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym roku podczas interwencji w jednej z wiosek pod Wągrowcem.
Policjant z KPP Wągrowiec, st. sierż. Łukasz M., miał rzucić awanturującego się mężczyznę na ziemię i podduszać go w momencie, gdy ten we własnym domu chciał zapalić papierosa. Tak wynikało z akt sprawy, które trafiły do sądu.
Awanturujący się mężczyzna w trakcie interwencji policjantów miał ponad 2 promile alkoholu we krwi. Twierdził też, że został skuty kajdankami i zapakowany do policyjnego radiowozu. To w nim, jak wynika z akt sądowych, policjant miał uderzyć go kilkakrotnie w twarz.
Postępowanie prowadzone przed wągrowieckim sądem dobiegło końca. Sędzia w ogłoszonym dzisiaj wyroku stwierdził, że policjant st. sierż. Łukasz M. jest niewinny. Zdaniem sądu interweniujący policjant nie przekroczył swoich uprawnień.
Komentarze
podaj adres gościu,trzeba wysłać ambulans bo naprawdę źle z tobą i to szybko
nie broń gościa z policja i tak się nie wygra dlatego taka decyzja sądu...prawdziwa legalna mafia...
NIE MIERZY SIE WSZYSTKICH JEDNĄ MIARĄ CZŁOWIEKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! CI KTÓRZY NIE ZNAJĄ SPRAWY POWINNI ZAMKNĄĆ GĘBY BO NIE WIEDZĄ O CZYM PISZĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Była w Polsce swego czasu głośna sprawa pobicia przez policjanta kierowcy autobusu. Cały atak, bicie i kopanie było nagrane i wiecie jak to się skończyło? Ofiara została skazana. Uzasadnienie było takie, że policjant działał w stresie, ofiara go prowokowała zasłaniając się i podkładała pod jego ciosy i kopniaki. Wychodzi na to, że dzisiaj dobrze być albo w tzw aparacie represji lub przestępcą. Gdy się tak głębiej zastanowić to jedno od drugiego nic się nie różni. I jedni i drudzy prawo mają w d.......
Dziewczyno skoro nie znasz sprawy nie pisz głupot!!!!!!!!!!!!!!!! i nie oceniaj ludzi skoro nie masz zielonego pojecia o nich !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dlaczego nie pòjdziesz z tym do komendanta!napisałeś "wiem..",to twierdzące,dlatego zastanów się nad wypowiedzią,nie oczerniaj publicznie. Tak samo można w 2stronę,że ktoś wie,że tłuczesz żonę i dzieci. Jest oficjalna procedura aby zgłosić przestępstwo,bo o tym piszesz,to przekroczenie uprawnień przez funkcjonariusza co najmniej.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.