- Opublikowano:
- Wyświetlono: 4802
Dariusz Bąk porzucił SW 2000
Duże nieporozumienie między Bąkiem a Jessą, Dariusz Bąk poza SW 2000. To jednak nie koniec zmian w tegorocznych Wyborach Samorządowych.
Wybory Samorządowe już za 49 dni. Komitety wyborcze przygotowują listy swoich kandydatów, które muszą zgłosić do dnia 7 października 2014 r. do godz. 24:00
Nie od dziś wiadomo, że polityka jest "brudna".
Na kilka dni przed rejestracją kandydatów Dariusz Bąk (lat 48), obecny wiceprzewodniczący rady, opuścił Samorządność Wągrowiecką 2000. Wszystko przez konflikt do jakiego doszło między nim a Alojzym Jessą (lat 79).
Obaj kandydaci chcieli wystartować z tego samego okręgu wyborczego, jednak Zarząd SW 2000 nie wyraził na to zgody i zaproponował Dariuszowi Bąkowi zmianę okręgu, na co ten się nie zgodził. Konflikt zakończył się tym, że Dariusz Bąk porzucił SW 2000. W wyborach wystartuje z Komitetu Wyborczego Wyborców Andrzeja Reis w tym samym okręgu co Alojzy Jessa.
Dojdzie zatem do starcia między Bąkiem a Jessą. Wybory pokażą czy SW 2000, stawiając na 79-letniego Alojzego Jessę, dokonało dobrego wyboru, jeżeli wygra Dariusz Bąk to SW 2000 straci radnego z tego okręgu.
Spor zmiany również u opozycji jaką dla SW 2000 jest bez wątpienia Platforma Obywatelska.
Krzysztof Poszwa (lat 35), kandydat na Burmistrza Miasta Wągrowca, nie wystartuje z ramienia PO tylko z własnego komitetu - Komitet Wyborczy Wyborców Krzysztofa Poszwy. Z komitetu Poszwy wystartuje też Jarosław Wilk, walczyć będzie z Alojzym Jessą i Dariuszem Bąkiem w tym samym okręgu wyborczym. Dojdzie tam do starcia gigantów, wygra najlepszy! Nie od dziś wiadomo, że gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta.
Tegoroczne wybory będą bardzo ciekawe. Zmiana ordynacji wyborczej może spowodować duże zmiany w Radzie Miejskiej na co od dłuższego czasu czekają wyborcy.
Okręgi jednomandatowe. O co właściwie chodzi?
Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada, a ich druga tura – tam, gdzie będzie to konieczne - 30 listopada. Konieczność przeprowadzenia wyborów uzupełniających narzuca zmieniona ordynacja wyborcza.
Radni zostaną wybrani w okręgach jednomandatowych. Okręgi jednomandatowe wynikają wprost z definicji demokracji jako systemu, w którym prawo stanowi wola większości obywateli. Są naturalną zasadą, zgodnie z którą „zwycięzca bierze wszystko”.
Nowa ordynacja wyborcza, to przejrzyste zasady i promocja ludzi sukcesu, a nie partyjnych szyldów. Duże okręgi, z których mandaty zdobywało kilka osób, zostaną podzielone na mniejsze, a mieszkańcy każdego z nich wybiorą po jednym radnym. Decydować będzie więc liczba głosów oddanych na osobę. Dotąd, najpierw dzieliło się mandaty z każdego okręgu między listy kandydatów, proporcjonalnie do sumy głosów oddanych na listę. Po zmianie ordynacji, większe szanse na zdobycie mandatu, będą mieć ludzie aktywni, znani w swoim okręgu.
Wągrowiec podzielony zostanie na 21 okręgów wyborczych, mieszkańcy wybiorą po jednym kandydacie z każdego okręgu, bez względu na Komitet Wyborczy z którego startują. Do Rady Miejskiej wejdą tylko ci, którzy w danym okręgu zdobędą największą liczbą głosów.
Komentarze
GRZEGORZ WILK I JAROSŁAW WILK TO BRACIA - więcej: http://www.portalwrc.pl/wagrowiec/aktualnosci-z-miasta/3786-jaroslaw-i-grzegorz-to-bracia.html
trzeba czytać portal haha
(ZAKAZ WSTAWIANIA LINKÓW)
Uwielbiam ten kawałek, a coś mi się obiło o uszy że to ponoć jakaś rodzina?
Taki z ciebie znawca tematu jak z koziej dupy trąba. Wilk rozniesie tą hałastrę w pył i pokazał że ma charakter, odwagę i determinację to zrobić. Bardzo pomógł kilku ludziom, wiem bo akurat ich znam i mi opowiadali. Jessa to opowiadacz, który powie wszystko co chcesz usłyszeć i nic poza tym, a Bąk to ani be, ani me, ani kukuryku jak mawiał klasyk. Z resztą ludzie wiedzą doskonale kto jest kim i co reprezentuje i wierz mi Jessa z Bąkiem są na samym dnie.
A jakie ma zasługi dla osiedla?
http://www.portalwrc.pl/wagrowiec/aktualnosci-z-miasta/3901-xvii-sesja-rm-burzliwa-jak-zadna-inna.html
Owszem masz rację, ale w przypadku losowania. Natomiast wybory to nie losowanie, a świadomy wybór. Przynajmniej tak powinno być teoretycznie.
Zwykła matematyka. Wybór jednego z trzech, a jednego z sześciu kandydatów, to jest różnica. Tak samo jak wystawienie 21 a 42 kandydatów. Wybierasz jednego ale szanse i możliwości są inne. Rachunek prawdopodobieństwa;)
Teraz są okręgi jednomandatowe i jak widać nie każdy wie o co tu chodzi. Komitetów może być i tysiąc, ale w okręgu i tak wygrywa tylko jeden, więc te manewry są bez sensu.
I tak mu to niewiele pomoże.
Zastanawia mnie "cud nad Nielbą" jakim jest wygrana w wyborach 79 letniego pana doktora?
Masz rację. Startują z okręgu, w którym mieszkają. A przynależność ulic do okręgów jest na stronie miasta.
Powstały też inne komitety wyborcze. Może to być zwykły manewr, po to by wystawić po dwie listy. Bo w to, że radny Bąk nagle się pokłócił z SW2000 nie uwierzę. O tym, że jest w jednym okręgu z Jessą wiedział już 2 lata temu, bo wtedy uchwalano nowy podział.
To wystartuj..... za darmo hehehehe :D. Takie pitolenie o Szopenie. Ktoś tam będzie tak czy siak, ale chodzi o to by był tam najlepszy, a nie milcząca lub bredząca marionetka. Puppetom dziękujemy..
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.