- Opublikowano:
- Wyświetlono: 6048
Wieczorne Party z Regatami w Wągrowcu
W piątek, 24 lipca wągrowiecka plaża miejska zamieniła się w największy w Wielkopolsce parkiet taneczny.
Impreza co roku ściąga do Wągrowca fanów klubowych brzmień w najlepszym wydaniu z całego regionu. W tym roku zagrali między innymi: Hazel, Vincent Vik, Meszi, Gregory, Insane, ClockHouse.
Komentarze
Kultury? Haha! Pominę kwestie gatunku muzycznego, bo o gustach się nie dyskutuje, każdy bawi się w takich klimatach, jakie mu pasują. Ale kultura, to ostatnie słowo, jakim można opisać tę imprezę - w okolicy śmieci i porozbijane butelki po alkoholu, przepychanki, konieczna była obecność chyba większości miejscowej policji żeby jakoś upilnować tych ludzi, którzy "kultura" pewnie napisaliby przez Ó. Miałem okazję wejść do sklepu w pobliżu jeziora - tłum uczestników tejże imprezy, wiele osób nieletnich, prawie wszyscy kupowali wysokoprocentowy alkohol, do tego napoje energetyczne (mądrzy ludzie wiedzą, że jednego z drugim nie wolno mieszać oraz że na takie imprezy nie wolno przychodzić pijanym i nie wolno wnosić wysokoprocentowego alkoholu).
Zmienić tą ochronę w końcu !!!
Mieszkam na ulicy Kosciuszki, bylo troszke glosno po imprezie ale niedlugo..
Ciezko jest puscic ludzi w ciszy do domu w ilosci okolo 5tys,
Załatwianie swoich potrzeb fizjologicznych moze i owszem.
Ale 3 ToiToie rady nie dadzą.
Impreza MEGA
Starsze osoby mogą posłuchać muzyki organowej. |W kościele.
Co ty za głupoty piszesz ,a może wystarczyłoby żeby lepiej byli rozstawieni przez jakiegoś speca, który tam dowodził ,no i trochę odwagi by się też przydało
A teraz możecie mnie już minusować.
Poziom trzecioklasisty prezentowali ludzie na ulicach; należy im wybaczyć, trzecia klasa to dzieci przecież.
Po raz kolejny kompromitacja tej "ochrony" lapanka na sztukę ,mieszanka przypadkowych ludzi i tak jest .No ale ktoś na siłę jeszcze trzyma tą firmę na imprezach choć to już nie jest nic nowego że jest bardziej profesjonalna firma od tego
Poziom tekstu na poziome 3 klasy podstawówki.
To u nas są jakieś DOMOSTWA? Ojej jak w Biskupinie...
po trzydziestce to juz stara rura jest ;)
Cytuję bydar:
Jakie chamy, młodzi wyszli pobawili się. Spoko klimat, sama by lam z mężem i dzieckiem (dzieci było mnóstwo w sumie). Podobało mi się, meega inicjatywa, nie rozumiem dlaczego chamy bo co bo Eleni nie puszczano z głośników. Młodość ma swoje prawa. I pytam Ciebie gdzie ta młodzież ma se bawić. Jeden klub w Wągrowcu a w nim ciągle tłok. W innych miastach imprezy plenerowe są na porządku dziennym zwłaszcza w wakacje a tu leśnym ludkom jedna imprezka na rok przeszkadza.. Kazdy był kiedys młody ale chyba zapomniał jak to było no chyba, ze przemawia zazdrosc
Oliwka ucz się ortografii, na to nigdy nie jest za późno... Bo tylko chan=my jej nie znają,,,
TO TE HAMY NA PUSTYNIE NIECH SIE WYNIOSĄ
Po pierwsze "chamy"należy pisać przez "ch". A po drugie wynieś się na pustynię, tam będziesz szczęśliwy. To że ty jesteś ponurym zgredem nie znaczy, że młodzi ludzie nie mogą się bawić Zazdroszczę, gdy byłam młoda takich świetnych imprez nie było :-(
gwiazda wieczoru:)
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.