- Opublikowano:
- Wyświetlono: 14976
24-letni Kamil Ł. zasztyletowany przed dyskoteką
Kamil Ł., mieszkaniec powiatu wągrowieckiego, został zamordowany przez 27-letniego Turka. Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę przed dyskoteką „Atrium” w Dingolfing (Bawaria).
24-letni Kamil Ł., mieszkaniec Smogulca, pracownik ochrony w dyskotece „Atrium” w Dingolfing (Bawaria) został zamordowany przez 27-letniego Turka mieszkającego w Niemczech. Do zabójstwa doszło w nocy z soboty na niedzielę, 4 października około godz. 03:15.
O całym zdarzeniu polskie media poinformował inny Polak mieszkający w okolicy zdarzenia. Według jego relacji, tydzień wcześniej, pracownicy ochrony (głównie Polacy) wyrzucili z klubu grupę Turków, którzy zachowywali się nieodpowiednio wobec swoich partnerek. W nocy z soboty na niedzielę, Kamil nie pracował jako ochroniarz, tylko był w klubie jako uczestnik zabawy.
Według relacji Polaka, Kamil, mimo że nie był tego dnia w pracy, został z kolegami do końca imprezy i pomógł w zamykaniu klubu. Wychodząc na parking, został znienacka zaatakowany przez jednego z Turków, których tydzień wcześniej wyrzucono z klubu za nieodpowiednie zachowanie. Kamil otrzymał kilka ciosów nożem i zmarł w wyniku odniesionych ran, spowodowanych atakiem nożownika.
Mordercy początkowo udało się uciec, jednak później został zatrzymany przez Sicherheitsdienst (niemiecka policja kryminalna). Wczoraj usłyszał zarzut, będzie sądzony za morderstwo.
Oczywiście, w imię politycznej poprawności, sprawa jest wyciszana. Temat zabójstwa nie został w ogóle poruszony przez media państwowe, a pisze o tym tylko kilka lokalnych portali internetowych. W żadnym z artykułów nie ma informacji o narodowości zarówno ofiary jak i sprawcy. Jest napisane tylko o „młodych mężczyznach”. Oczywiście, jak w wielu poprzednich wypadkach, sugeruje się, że sprawca zapewne był „chory psychicznie”.
Aktualna sytuacja w Niemczech nie wróży nic dobrego. Polacy mieszkający tam na stałe otwarcie mówią, że po zmroku nie wychodzą na ulicę w obawie o własne życie. Informacje o tragicznym zdarzeniu jako pierwszy podał portal Marsz Niepodległości.
Komentarze
wszystkich rozumów nie zjadłem,
lecz nie chcę już rządów PO,
bo jeszcze na łeb nie upadłem.
Dlaczego ich tak wyklinam?
W zmianę oblicza nie wierzę!
Nie chcę powrotu Tuska,
wyznaję to całkiem szczerze!
Na Kopacz nie zagłosuję!
Mierzi mnie to jej błaganie,
po ośmiu latach ich rządów,
o społeczne zaufanie.
Nie chcę mieć znów tej spółki,
co straszy patriotami!
Co ciągle dzieli Polaków,
i szczuje, i chroni drani.
Za niezliczone afery,
za prawdę łgarstwami spowitą,
za wszystkie ich skandale,
za III Rzeczpospolitą!
Za „oszołomów” Kaczyńskich,
za jazgot Niesiołowskiego,
za Lisa i za Olejnik,
za „PiS da” Wojewódzkiego
Za „durniów”, „ćwoków”, „kanalie”, za „katolickie cioty”,
za „świńskie ryje”, „plugawców” i za „pisowskie pomioty”,
za taką jazdę do celu przez PO-autokrację,
za kpiny z obywateli i Sejmu profanację!
Za wojnę polsko-polską, lata nieróbstwa i pychy,
za obiadki „U Sowy”, za naród w butelkę nabity.
Ja nie chcę tej partii z nazwy tylko obywatelskiej,
patentu na immunitet dla „panów” z ul. Wiejskiej!
Za wyprzedaż polskiego
majątku narodowego,
za miliony Polaków
w Irlandii na zmywaku.
Za starców, których nie stać
na recept wykupienie,
za żebranie o datki
na dzieci leczenie.
Za brak odpowiedzialności,
całej tej menażerii,
Czesia, Rycha, czy Micha,
ministrów vel „spółdzielni”…
Za gęby pełne frazesów,
i kraju porzucenie,
za synekurę w Brukseli,
i za smoleńskie poniżenie.
Za osiem lat zmarnowanych,
za długi do spłacenia,
za w bulu i nadzieji,
przez następne pokolenia.
Za rozdzielanie stanowisk,
za to, kto winien, kto ma,
za państwo tylko w teorii,
za ch…, d… i kk…
Dziś modlitewne paciorki,
układam w tej rzeczy sedno:
nie zagłosuję na PO!
Bo też mi nie wszystko jedno!
Jedno jest Twoje imię.
„zdobyte krwią i blizną!”.
Nie zagłosuje na PO,
bo zbyt Cię kocham, Ojczyzno!
Autor: Piotr Cywiński
nigdy nie glosoj na tyh oszolomow z pisu...
PO ZWYCIERZY!!!
Chcemy seksu i wolności, ale bez Solidarności, PiS i Episkopatu.
Taką mamy Polskę z której musimy uciekać. Wyrazy współczucia dla rodziny
patologia niestety.
Hehehe "wogle" :-D Chyba też "bramkarz" z abs pisał :-D
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.