- Opublikowano:
- Wyświetlono: 4214
Rewolucyjne zmiany w transporcie i komunikacji
Rewolucyjne zmiany komunikacyjne w Wągrowcu. Najważniejszy będzie pieszy, później komunikacja miejska dalej transport rowerowy i na samym końcu transport samochodowy.
 |
– Jeśli chcemy być miastem nowoczesnym i przyjaznym dla mieszkańców, a jednocześnie sprostać cywilizacyjnym wyzwaniom, to musimy zmienić nasz sposób myślenia o transporcie i komunikacji – mówi burmistrz Wągrowca Krzysztof Poszwa, który zapowiada w tej sferze rewolucyjne, choć stopniowe zmiany. Priorytetami Wągrowca będą udogodnienia dla pieszych, wygodny i łatwo dostępny transport publiczny oraz dynamiczny rozwój sieci połączeń rowerowych. Poruszający się samochodami będą mieli więcej parkingów, ale i sporo zachęt, by auta zostawić jednak w garażach.
Samochodów coraz więcej
Zmiany w komunikacji i transporcie miejskim są konieczne i nieuniknione. W ostatnich latach liczba samochodów w Wągrowcu rosła w tempie dwóch-trzech tysięcy pojazdów rocznie, przekraczając już znacznie 30 tysięcy. To oznacza, że statystycznie na każdego mieszkańca miasta przypada niemal półtora auta! A musimy do tego doliczyć sporą liczbę przyjezdnych, również codziennie poruszających się ulicami Wągrowca. Rezultaty tego lawinowego przyrostu odczuwamy na coraz bardziej zatłoczonych ulicach i parkingach. Cierpi na tym również nasze środowisko naturalne, o czym świadczy m.in. coraz bardziej zanieczyszczone powietrze.
– Wągrowczanie doskonale dostrzegają te problemy, coraz częściej postulując zmiany – zauważa burmistrz Poszwa. – Dlatego planujemy w najbliższych latach wiele działań, które sprawią, że przemieszczanie się po Wągrowcu będzie dużo wygodniejsze i bardziej bezpieczne dla pieszych i rowerzystów, a efektywna i sprawna komunikacja publiczna będzie odpowiadać potrzebom mieszkańców.
Przesiądźmy się na rowery
W Urzędzie Miejskim dynamicznie toczą się prace przygotowujące budowę nowych ścieżek rowerowych, zarówno wzdłuż najważniejszych ciągów komunikacyjnych, jak i niezależnie od nich. Na różnym etapie zaawansowania są drogi dla rowerzystów przy takich ulicach, jak Kcyńska (już budowana), Skocka, Gnieźnieńska, Kościuszki. Oprócz nich w najbliższych latach mają zostać zbudowane m.in. ścieżki łączące ulicę Średnią z Kcyńską i Przemysłową, ulicę Gnieżnieńską z Janowiecką i Nad Nielbą (wzdłuż torów), ulicę Bartodziejską z Berdychowską, Osiedle Wschód z centrum miasta.
– W systemie rowerowych połączeń ważną rolę powinny odgrywać także tereny wzdłuż rzek i nad Jeziorem Durowskim – mówi burmistrz i zapowiada stworzenie w najbliższym czasie miejskiego planu rewitalizacji, który pozwoliłby wystąpić o dofinansowanie z funduszy europejskich projektu odnowienia promenady. – Chciałbym też niedługo rozpisać konkurs na koncepcję zagospodarowania terenów przy skrzyżowaniu rzek – zapowiada Krzysztof Poszwa.
Uzupełnieniem tych inwestycji mogłoby być – w perspektywie kilku najbliższych lat – utworzenie w Wągrowcu sieci bezobsługowych wypożyczalni rowerów. – Myślę, że taka sieć mogłaby obejmować zarówno peryferyjne dzielnice, jak i najważniejsze miejsca w centrum miasta. Idealnym rozwiązaniem tutaj byłaby współpraca z doświadczoną firmą w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego – mówi burmistrz.
Autobusem szybko i wygodnie
Oprócz budowy nowych chodników dla pieszych i ścieżek rowerowych, które wpisane są już dzisiaj w każdą kolejną inwestycję drogową, władze miasta chcą położyć silny nacisk na rozwój komunikacji publicznej. Powstanie więcej dogodnych połączeń miejskich autobusów, których rozkład będzie zsynchronizowany z rozkładem kolejowym. Zbudowany zostanie także cały system nowoczesnej informacji dla pasażerów, dzięki której korzystający z komunikacji miejskiej będą np. na bieżąco informowani na elektronicznych tablicach o tym, za ile minut przyjedzie kolejny autobus.
Nie zabraknie oczywiście systemu zachęt do korzystania z miejskiego transportu. Po ubiegłorocznej obniżce cen biletów miesięcznych czy zniżkach, z jakich korzystają uczestnicy programu Wągrowiecka Rodzina 3+, planowane jest wprowadzenie bezpłatnych przejazdów dla uczniów wągrowieckich szkół, a wcześniej – zniżki dla posiadaczy Wągrowieckiej Karty Seniora.
– Chciałbym, by w przyszłości transport publiczny na terenie Wągrowca był bezpłatny – deklaruje burmistrz Krzysztof Poszwa. Szeroko dostępny, sprawny i dogodny transport będzie jedną z zachęt dla wągrowczan, by przesiadali się ze swoich samochodów do autobusów Zakładu Komunikacji Miejskiej. Dodatkową motywacją ku temu może być także utworzenie w centrum miasta płatnej strefy parkowania, co postuluje wielu mieszkańców Wągrowca.
Krok w stronę Europy
Co ważne, dzięki opracowaniu przez nasze miasto planu gospodarki niskoemisyjnej, rosną szanse na zakup – przy znacznym wsparciu funduszy unijnych – nowych ekologicznych autobusów komunikacji miejskiej. Program ułatwi też starania o środki na budowę i remonty dróg. Wszystkie inwestycje w tym obszarze mają mieć głównie na celu ułatwianie poruszania się po mieście bez samochodu. – To trend ogólnoświatowy. Miasta powinny być przyjazne najpierw ludziom, a dopiero potem pojazdom spalinowym. Staramy podpatrywać europejskie rozwiązania w tym zakresie, a zwłaszcza te stosowane w Wiedniu, zgodnie uważanym za najlepiej skomunikowane miasto na świecie – wyjaśnia Krzysztof Poszwa.
– Polityka zrównoważonej mobilności, której realizację rozpoczynamy, to zadanie na wiele lat, jednak jestem przekonany, że wdrożenie wszystkich jej elementów przyniesie mieszkańcom Wągrowca sporo powodów do satysfakcji – zapewnia burmistrz.
Komentarze
Koszty pozyskiwania inwestorów i miejsc pracy. jak chcesz zachęcic inwestora lodami na patyku
ANONYMUOUS.
A jak chesz sie ich pozbyc sami do dymisji sie nie podadzą
Grube pieniądze się płaci bar..om w urzędzie na czele z capem i jeszcze chcesz za nich inicjatywy spoleczne podejmować. Jak to takie madrale to niech pokazą co umieją. Jak nie to wypad! Za to politykierstwo juz by sie nalezalo. Rozszyfruje skrot - PO - politykierstwo obstrukcyjne
Ścieżka zdrowia
Moze jakas inicjatywa spoleczna zeby pokazac jak sie sciaga inwestorów. wszyscy o tym mowia a nic sie nie dzieje.
Nie bądź taka okrutna. Szkoda dzieciaka, ale autobusem miejskim to niech jadą i pokaże, że można.
Ostatnio jechałam obwodnicą od Rogozińskiej do Gnieznieńskiej i wracałam Gnieznieńską-porażka. Ulica gnieznieńska to fale Dunaju, chodzniki same dziury, trzeba uwazać na kręgosłup. To samo jest na Kościuszkowej, po przejażdżce tą ulicą -ścieżką rowerową mój rower ledwo to przezył nie mówiąc juz o kregosłupie. Ściezki rowerowe to pomysl super, tylko żeby były realizowane. Poza miastem chociaż taka jaka jest na drodze do Bartodziej i już by było dobrze
A Ty byś rozpierdolił publiczną kasę na rozrywki, jak w przywołanych Skokach czy Margoninie?Bo lepiej ludziom dać przysłowiowe ciasteczka i igrzyska?!
Wągrowiec od dawna to taka duża wieś, która tylko dzięki marketom wygląda na miasto. W sobotę po 13 miasto zamiera i to kolejny dowód na to, że to miasto dla emerytów i bezrobotnych. Zresztą podziwiam ludzi, którzy z wielkich miast uciekają na taką prowincję jak wągrowiec - gdzie załatwienie czegokolwiek w dni robocze po 17 graniczy z cudem, gdzie wybór towarów w sklepach jest żałośnie mały i gdzie wyznacznikiem statusu jest posiadanie samochodu.
Dobre stwierdzenie, a ja bym postulował o ścieżki rowerowe asfaltowe, chociaż w połowie wygodny sposób do poruszania się na rolkach
Pozostaje cierpliwie czekać na wprowadzenie obiecanych zmian.
Wiesz dlaczego? PiS tez na razie daje i obiecuje wiecej i nikt specjalnie go nie krytykuje. Nawet to obleci,,, ze sedziowie to banda kolesi
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.