- Opublikowano:
- Wyświetlono: 8760
Restauracją na stadionie zarządzać będą pracownicy
Z dniem 1 stycznia br. Ośrodek Sportu i Rekreacji przestał zarządzać restauracją na stadionie. Słynny "Zibi" trafił w ręce pracowników.
- Podjąłem decyzję, by nie prowadzić już dłużej działalności gastronomicznej i oddać restaurację w dzierżawę. Tak czyni teraz wiele podobnych do naszego ośrodków – mówi Piotr Łuszcz, dyrektor OSIR. – Nie chciałem jednak, by na zmianie ucierpiały pracownice restauracji, dlatego zapytałem je, czy chcą przejąć restaurację, tym bardziej że nie musiałem ogłaszać w tej sprawie przetargu. Wyraziły zainteresowanie, więc się zgodziłem. Warunkiem podpisania przeze mnie umowy było zagwarantowanie przez dzierżawcę dotychczasowego zatrudnienia oraz współdziałania z Ośrodkiem w zakresie obsługi grup sportowych - dodaje dyrektor Piotr Łuszcz.
Blisko 90% dotychczasowej działalności restauracji opierało się na obsłudze grup przyjeżdżających do OSiR na obozy sportowe. Umowa dzierżawy została zawarta na okres 3 lat.
Komentarze
Do tego pełno tam zakurzonych bibelotów jak u babci, która dawno nie sprzątała :-D
puszysta corka
jak u wilisha? hahahaha
jest jeszcze gorzej niż było, przy zamówieniu piwa dla 4 osób + 1 porcja jedzenia, piwo podane po 30 minutach razem z jedzeniem - żal.pl
w toalecie - notoryczny brak papieru toaletowego
No właśnie widać że tylko przejazdem. Wiec nie wypada komentować. Pozdrawiam
Pracownicy wzięli bo nie chcieli skończyć na lodzie. Lokal mało nowoczesny, choć jedzenie bardzo dobre. Byłem tam na kilku imprezach i na prawdę jedzenie bardzo smakowało. Minus brak klimy.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.