- Opublikowano:
- Wyświetlono: 9093
Jutro o 12:00 zawyją syreny
Jutro zawyją syreny. Nie będzie to ostrzeżenie tylko standardowe ćwiczenia.
Trwający około minuty, ciągły dźwięk syren alarmowych, które zostaną włączone w Wągrowcu w najbliższy czwartek (23 marca) około godz. 12:00, nie będzie ostrzeżeniem przed żadnym zagrożeniem, lecz jedynie standardowym ćwiczeniem.
Syreny alarmowe na terenie naszego miasta zostaną włączone w ramach wojewódzkiego treningu systemu ostrzegania i alarmowania ludności. Znaczenia poszczególnych sygnałów są opisane na fotografiach.
Komentarze
Ale od pożaru w inkubatorze się nie uchroniłeś....
Pomysl zanim skomentujesz!!
Sam głupi jesteś, co ty za filmy oglądałeś? Jakieś dokumenty pokazujące ruiny itp.
Poszukaj sobie na YT "Hiroszima dzień po" i zobacz co dzieje się w samym epicentrum, a co dzieje się na jego skraju.
A jeśli myślisz że ktokolwiek z posiadających broń masowego rażenia rzuciłby ją na Wągrowiec to jesteś debil do kwadratu, no chyba że chciałby zniszczyć ten wielki przemysł zbrojeniowy...przepraszam meblowy przy obwodnicy, bo ze strategicznego punktu widzenia Wągrowiec nie ma nic co warte było by uwagi potencjalnego wroga...bifurkacja chyba by go najbardziej zainteresowała.
Ale oczywiście ja się mylę a Ty masz racje bo wciągając codziennie rano rurki na chude dupsko i malując usta szminką nawilżającą wiesz że jesteś panem tego świata.
Obowiązkowa służbo wojskowa wróć jak najszybciej.
Jeśli ktoś myśli że mamy przecież tarczę antyrakietową...to jest po prostu idiotą... Tarcza antyrakietowa może być użyta tylko w granicach kraju! czyli rakieta z głowicą może być zestrzelona na terytorium Polski. Co w związku z tym? hehe jeśli założymy że zostanie ona wystrzelona z Kalingradu, to mamy 3-4min na reakcję....tyle co trwa Poker Face Lady Gagi...nim rakieta będzie nad Poznaniem.
Co jesteście w stanie spakować w 3 minuty? Telefon który i tak przestanie działać bo impuls elektromagnetyczny go uszkodzi, portfel z pieniędzmi...karty szlag trafi. Nie wiadomo jak zachowają się samochody, stare graty pewnie pojadą, ale taki 5cio letni passat już nie.
Przypomnijcie sobie co działo się w Nowy Orleanie po huraganie Katrina...chaos, totalne bezprawie i to w kraju który ma najbardziej liberalny dostęp do broni, a co działo się w Japonii po awarii w Fukushimie? ludzie stali kilometr w kolejce po szklankę wody... to jest właśnie przygotowanie do najgorszego. Nas Polaków niestety ale trzeba to przyznać, że pomimo iż znajdujemy się miedzy młotem a kowadłem, nikt nie przygotowuje na nadejście najgorszego. I guzik tu dadzą wojska USArmy które siedzą pod niemiecką granicą....my po prostu kompletnie nie jesteśmy przygotowani do życia w momencie kiedy żyć się nie da....i guzik dadzą hejnały na syrenie raz czy dwa w roku...taka jest smutna prawda. Dziękuję i pozdrawiam
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.