- Opublikowano:
- Wyświetlono: 7538
Burmistrz Poszwa ostro atakuje tzw. opozycję
Burmistrz wydał komunikat, w którym zarzuca tzw. opozycji działanie na szkodę miasta. Chodzi o odrzucony projekt uchwały dotyczący zmiany nazw ulic. Czy to już początek kampanii wyborczej?
W oświadczeniu żal burmistrza skierowany jest nie tylko w kierunku tzw. opozycji, winni są również radni, którzy przebywali na urlopach.
- Niestety, wobec związanej z okresem urlopowym nieobecności kilku radnych, głosami tzw. opozycji uchwała została przez Radę Miejską w całości odrzucona — czytamy w komunikacie.
Trudno wymagać pełnego składu Rady w trakcie sesji, która zwoływana była z dnia na dzień. Burmistrz mówi też o tym, że to nie jemu zaszkodzili radni, ale całemu miastu.
- Niesmaczna jest radość niektórych radnych, którzy chełpią się, że zaszkodzili w ten sposób burmistrzowi. Problem w tym, że nie zaszkodzili oni burmistrzowi, ale całemu miastu i mieszkańcom. Bo to porażka Wągrowca, że decyzje o nazwach miejskich ulic będą podejmowane w Poznaniu, całkowicie już bez naszego udziału [...] Po raz kolejny okazało się, że niektórzy radni nie potrafią wnieść do życia miasta nic konstruktywnego, a jedynym ich pomysłem na funkcjonowanie jest bezrefleksyjna destrukcja, która sprawia im wyraźną satysfakcję — informuje w komunikacie burmistrz Krzysztof Poszwa.
Burmistrz, nazywając radnych z klubu „Bliżej Ludzi” i niezrzeszonych tzw. opozycją zapomina, że sam kiedyś nią był. To nie kto inny jak właśnie ówczesny radny Krzysztof Poszwa negował m.in. sprzedaż działki pod firmę Polinova, ostro krytykował restaurację Słoneczną wyremontowaną przez Hotel Pietrak i klub MKS Nielba, gdzie zjawili się funkcjonariusze ABW. Jak widać, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
A jak sprawę komentuje radny tzw. opozycji Jakub Zadroga, lider klubu Bliżej Ludzi ?
- Burmistrz próbuje zarzucić radnym, którzy nie poparli jego projektu zmiany nazw ulic, działanie na szkodę miasta i mieszkańców. To bezpodstawna próba pomówienia. Informacją świadcząca, że jest zupełnie inaczej, jest fakt, że to klub radnych „Bliżej Ludzi” zwrócił się do wojewody wielkopolskiego oraz do IPN w Poznaniu w imieniu mieszkańców ulicy 23 Stycznia, prosząc o pozostawienie nazwy ulicy. Mieszkańcom ta nazwa nie kojarzy się z komunizmem, jest uczczeniem ważnego dla miasta wydarzenia historycznego. Tego dnia mieszkańcy Wągrowca uczestniczyli w działaniach wyzwoleńczych i to ich pamięć upamiętnia właśnie ta data. Liczymy na pozytywne rozpatrzenie naszego wniosku. Burmistrz nazywa nas opozycją, a sam staje w opozycji do mieszkańców, którzy poczuli się bardzo pominięci brakiem konsultacji i informacji o próbie zmiany ulicy. Zadaniem burmistrza powinno być konsultowanie takich zmian z mieszkańcami oraz radnymi, a nie stawianie wszystkich przed faktem dokonanym, jakim był projekt uchwały jeden dzień przed sesją. Jako radny, a przede wszystkim mieszkaniec Wągrowca apeluję do burmistrza Poszwy, aby zamiast tracić czas na pisanie oświadczeń i bezpodstawne próby atakowania radnych oraz obarczanie ich winą, zabrał się do merytorycznej pracy. Zachęcam też, aby z większą uwagą czytał i podpisywał proponowane przez siebie projekty uchwał, gdyż ostatni projekt dotyczący Statutu Szkoły Podstawowej nr 1 obarczony był wieloma błędami i był całkowicie nie do przyjęcia — wyjaśnia radny Jakub Zadroga, lider klubu „Bliżej Ludzi”.
Teraz czas na ruch wojewody Zbigniewa Hoffmanna, to właśnie on podejmie decyzję dotyczącą zmiany nazw dwóch ulic w Wągrowcu. Cały czas nie ma też odpowiedzi na pismo wysłane przez radnych z klubu „Bliżej Ludzi”, którzy wnioskowali u wojewody, aby nazwa ulicy 23 Stycznia pozostała bez zmian.
Czas pokaże jaką decyzję podejmie wojewoda, jedno jest pewne kampania samorządowa ruszyła. Dla burmistrza Krzysztofa Poszwy będzie to ciężki rok, codziennie traci głosy osób, którzy 3 lata temu mu zaufali.
Komentarze
Zainwestuj w doktora
Miał szczęście, że naczelnik już się znudził wszystkim, sfilcowany, niewydolny, zbyt zaczerwieniony... Miał też ludzi którzy go wypromowali, a później pokazał im tyłek. Wojenki, układy i 36 pokaźnych pensji to rzeczywista kadencja Poszwy. Wstyd, ale wszystko mija i na szczęście ta pomyłkowa ekipa też. Jeszcze chwila... całe szczęście!
Sęk w tym, że mamy dość burmistrza i jego obozu. Dociera to do cb człowieku. Głosowanie będzie w listopadzie nie na kandydata, a przeciw Poszwie
Zgadzam się w 100 procentach z Inez! Poszwa to właściwy człowiek na tym stanowisku...i dzięki niemu Wągrowiec zmienia się z dnia na dzień. Mam nadzieję ,że normalni ludzie to widzą! i sami wiedzą na kogo będą w przyszłości głosować. Podziwiam obecnego burmistrza - ma klasę, czego nie ma ten co chciałby zostac burmistrzem!
A kto inny z obozu obecnego burmistrza może go zastąpić?
Dziesiaj pierwszy września, a nie pierwszy kwietnia ! Człowieku ogarnij się .
W wikipediiiiii nie ma śladu o takiej osobie a wśród nie tylko Pań ekspozycję ma jako typowy sympatyczny kobieciarz na stanowisku.
Berendt nie jest dobrym kandydatem , nie ma szans .
Ludzie nie chodzą na referenda , dajcie luz . Zwierajcie szyki , rośniemy w siłę . Cel mamy jeden !!!
mac może pracowałeś na zmywaku bo pewnie tylko to potrafisz i szczekać jak bezpanski pies byle co jesz i byle co gadasz
Trzeba mieć ambicje i kwalifikacje
Zgadzam się. Bardzo brakuje w Wągrowcu działaczy PiS. Pisałem już wyżej do struktur, żeby coś z tym zrobili, bo Wągrowiec potrzebuje przedstawicieli tak znaczącego środowiska, które reformuje Polskę. Wągrowiec też potrzebuje takiej reformy - oczywiście koalicyjnie z innymi środowiskami, aby przeciwstawić się PO. Platforma bowiem już pokazała za swoich dwóch kadencji jak trwoniła majątek narodowy, jak zezwalano na złodziejstwo. Kiedyś żadna spółka skarbu państwa nie miała zysku a teraz wszystkie i to jakie...
Poszwa to także przykład braku wizji, talentu menadżerskiego i koncyliacji.
Temu Panu mówimy nie! Oczekujemy kogoś lepszego, kogoś, kto zmieni Wągrowiec i uciekniemy z tego marazmu a miasto autentycznie przyciągnie inwestorów i pojawią się miejsca pracy. Póki co miasto chwasty zarastają...
Słusznie bo przyzwalamy na dziadostwo, krętactwa i nieudacznictwo za grube pieniądze. Kto jednak skrzyknie to referendum. Może ktoś po wakacjach...
ŻADNYCH NAUCZYCIELI !!!
Powinien być jakiś przedsiębiorca bo miasto to takie przedsiębiorstwo. A nauczycielom się zawsze wszystko należy i nie potrafią słuchać innych wiec daleko nie ujada w tym interesie mamy przykład kto jest zastępca burmistrza.
Po co czekać do kolejnych wyborów -trzeba radykalnych zmian.
Jarek opowiadał, że bardzo teges :)
Ty chyba chory jesteś,tak jak Jarek.
Skonsultuj się jak najszybciej z dobrym psychiatrą,albo postaraj się o wczasy w Gnieźnie.
Musi być ktoś nie związany z tym grajdołkiem, żeby wykluczyć kolesiostwo i poukładane od lat komitywy. Teraz tak to działa. Po wyborach może być inaczej. Należy tylko dobrze wybrać kogoś niezaleznego od tego syfu. Będzie kampania i pokażą się nowe twarze
Przyjdzie czas to się objawi
Tylko nie z PO. Oni już byli i jeszcze są niestety
I uspokoiło się... Nikt nie jest idiotą i wie co znaczą te hejtowane minusy na korzyść Poszwy. Rudy pomyśl, czy to wam przyniesie zysk. Jeszcze rok męczarni z wami i koniec idiotyzmów. Szkoda tylko, że to tak długo trwa i mozna mamić przez tyle czasu paląc przysłowiowego jana.
Szykuje na to co jemu odpowiada i co przyniesie jakiś zysk polityczny i płacowy...
No ale że gdzie ?????///
U natallii :_)
Jestem "za" ! Człowiek na właściwym miejscu, samorządowiec z doświadczeniem, spec od oświaty, szkoła pod jego rządami się mega rozwinęła, widać, że jest świetnym menagerem, Sama byłam uczennicą technikum i wiem, że potrafi rozmawiać z uczniami, słuchał ich . No i jest empatyczny- moje uznanie zdobył, gdy zaczął przekazywać dietę radnego na hospicjum. Użyję Jego słów: Szacun , panie Dyrektorze! Niech Pan rozważy kandydowanie,Wagrowiec potrzebuje takich włodarzy jak Pan !
Następny z PO !!!
Na co? Proszę podzielić się tą wiedzą...
Ale żeś analizę walnął...
Każde medium ma prawo do swojego punktu widzenia a czytelnik do wyboru mediów, które mu odpowiadają. Proszę zatem przerzucić się do lektury portalu niemieckich wydawców, które na chwilę obecną dominują rynek mediów lokalnych. Tam znajdzie Pan i rzetelność i przychylność dla szeroko pojętego obozu miłośników konstytucji itd. a de facto przedłużonego ramienia CDU ;)
Popieram. Powinnismy pisac i informowac wojewode o sytuacji ze szkolami. Skoro burmistrz zakazal zapisow do sp1 to trzeba szukac pomocy i prosic o pomoc. Poszwa niszczy ciąglosc szkoly i odbiera nam rodzicom prawo wyboru szkoly.
Też wtedy widzieliśmy, że niszczenie 25-letniego dorobku i kadry gimnazjum sprawia mu "wyraźną satysfakcję" ...
Nie szło wtedy dotrzeć do niego żadnymi argumentami a teraz podnosi larum jakoby nazewnictwo ulic było najważniejszą rzeczą na świecie.Szczerze mówiąc to ważniejsza jest raczej komfortowa, bezpieczna i JEDNOZMIANOWA edukacja dzieci niż to czy wojewoda czy Poszwa będzie decydował o nazwach ulic w mieście. Tutaj akurat "niezależność" Wągrowca się dla Poszwy liczy, a kiedy miał dać niezależność rodzicom w możliwości wyboru szkoły to rzucał kłody pod nogi. Taki to właśnie "demokrata" ten Poszwa!
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.