- Opublikowano:
- Wyświetlono: 8400
Cudotwórca Krzysztof Poszwa, reszta to mitomani
Burmistrz Krzysztof Poszwa chwali się remontem ulicy Kościuszki, krytykuje przy tym osoby, które faktycznie za tym remontem stoją.
Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu prace projektowe rozbudowy ulicy Kościuszki zakończono w 2014 roku, jednak remont nie ruszył?
- W trakcie przygotowywania dokumentacji, na spotkaniu w Urzędzie Miejskim w Wągrowcu w dniu 20 października 2014 r., omówiono i skonsultowano rozwiązania projektowe. Następnie, w listopadzie 2014 r., biuro projektowe przekazało kompletną dokumentację WZDW w Poznaniu — poinformował Paweł Katarzyński, Dyrektor Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu.
Rozmowy te prowadzone były jeszcze ze Stanisławem Wilczyńskim, jednak mimo osiągniętego porozumienia pomiędzy byłym burmistrzem a Wielkopolskim Zarządem Dróg Wojewódzki w Poznaniu i gotowego projektu, do remontu ulicy Kościuszki nie doszło.
Plan modernizacji storpedował obecny burmistrz Krzysztof Poszwa, który miał swoją wizję i mimo zakończonego projektu zgłosił swoje uwagi.
4 lutego 2015 r. w Urzędzie Miejskim w Wągrowcu odbyło się spotkanie, na którym wniesiono nowe uwagi do projektu. Jednakże z uwagi na to, że dokumentacja została wykonana i rozliczona, nie było możliwości wprowadzenia poprawek. Burmistrz miał przygotować projekt z własnych środków. Nowy dokument został pod koniec czerwca br. przekazany do Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Dzisiaj na stronie Urzędu Miejskiego zamieszczono kolejny pijarowy artykuł dotyczący remontu ulicy Kościuszki.
20 września informowaliśmy, że Jarosław Berendt dzięki swojej determinacji „dogadał się” z Samorządem Województwa Wielkopolskiego i otrzymał zielone światło dla tej inwestycji.
W artykule zamieszczonym na stronie UM czytamy, że burmistrz Poszwa doprowadził do remontu Kościuszki.
- W sierpniu spotkałem się w tej sprawie z marszałkiem Markiem Woźniakiem. Muszę powiedzieć, że jestem po tej rozmowie optymistą i wierzę, że remont Kościuszki ruszy już wiosną – deklaruje burmistrz Krzysztof Poszwa i dodaje: – Szkoda tylko, że nie wszyscy są w stanie cieszyć się z kolejnego sukcesu miasta i próbują przypisać sobie jakieś wyimaginowane zasługi, podczas gdy nigdy nie zadeklarowali żadnej pomocy i nie wykazali nawet najmniejszego zainteresowania naszymi staraniami.
Nie ma cienia wątpliwości, że burmistrzowi chodzi o wcześniejszą wypowiedź Jarosława Berendta, który poinformował nas o pozytywnym zakończeniu rozmów w sprawie remontu Kościuszki z Wojciechem Jankowiakiem, Wicemarszałkiem Województwa Wielkopolskiego.
Poprosiliśmy Jarosława Berendta o krótki komentarz dotyczący dzisiejszej wypowiedzi burmistrza.
- Nic mi nie wiadomo, aby Pan Poszwa spotkał się z Marszałkiem. Tym bardziej że marszałek Marek Woźniak w sierpniu przebywał na urlopie. Dodam, że marszałek zawsze konsultuje kwestie lokalne z radnymi danego okręgu wyborczego. Myślę, że słów Pana Poszwy nie będę komentował, bo kiedy były pierwsze rozmowy na temat ulicy Kościuszki, Poszwa był w opozycji do burmistrza Stanisława Wilczyńskiego — komentuje dzisiejszą wypowiedź burmistrza Jarosław Berendt.
Komentarze
Tylko ze to są projekty przygotowane za poprzedniego burmistrza czy się mylę?
Czy Berendt czy Poszwa-oba PO.
No przecie nie ojciec opatrznościowy, nadnaczelnik komunistyczny i nadburmistrz!
Ścieżki i dworzec żebyś se za tanioche i szybko do roboty do Poznania pojechał.Ale ce...nie rozumieją o co tu chodzi.Tu masz spać i bawić sie na karuzeli ..
Na pewno nie taki pionek, jak Ty
Mnie zastanawia KTO za to płaci...bo w bezinteresowną "miłość" jakoś nie wierzę...
Możecie obie minusować. Nic nie poradzę, że postkomuniści to nie mój target mimo że mieszkam w tak czerwonym mieście.
I tak właśnie jest. Informacje na WRC dotyczą tego co ,, niewidoczne i przemilczano". A niektórzy włodarze sami prowokują, żeby o nich pisać.
zgadza się , zero tematów o problemach miasta i pomysłach na ich rozwiązanie - fotek o mydlanych sukcesach mamy dość .może warto zacząć uprawiać prawdziwe dziennikarstwo "koledzy"- szukać co niewidoczne -mówić co przemilczano
Masz 100% racji! Bierze pensję kierownictwo za kierowanie. Ale problem w jakości tego kierowania. Przecież ta jazda i kierowanie przypomina małego chłopca za kierownicą ojcowskiego auta z wyłączonym silnikiem na parkingu. Tylko brum brum brum słychać z kabiny kierowcy. Chłopiec krzyczy "Tata uważaj jadę !!! brum brum". No ale chłopiec zadowoli się za takie "wysiłki" lodami a nasze "władztwo" bierze ciężką kasę...
W punkt :) Żenada wrc
Czy to jakieś porachunki ?
Czy redaktor ma żal że boli tyłek bo nie było poślizgu ?
http://www.portalwrc.pl/wagrowiec/aktualnosci-z-miasta/7550-kosciuszki-zostanie-dziurawa-remontu-nie-bedzie
a remonty ulic... starania o to są obowiązkiem burmistrza niezależnie od tego jak się nazywa...
a to, że obecny burmistrz kontynuuje i kończy prace rozpoczęte przez poprzedniego, to dobrze. A co ma wzywać Wilczyńskiego, żeby się pod tym podpisywał? To tak jakby mieć pretensje do tulipanów, że zakwitły w 2017 chociaż posadzone były w 2016... Ludzie ogarnijcie się. Mnie tam obojętne jak nazywa się burmistrz, dla mnie ważne jest jak zaczyna wyglądać miasto. ale... wiadomo sukces zawsze ma wielu ojców... tylko porażka jest sierotą
Jak byś nie był bezmózgim debilem to byś wiedział, że zanim coś powstanie to trzeba się za tym nachodzić. Większość tego co teraz widać to efekt poprzedników a zakompleksiony Krzychu sobie przypina kupony. Zawsze był pizda i już tak zostanie.
12 tys. miesięcznie w mieście emerytów i rencistów w mieście w którym nie ma żadnych perspektyw . Nie ma w tym żadnego przypadku że należy do PO tak samo robi jak jak ci co góry jak najwięcej nagłabać do siebie a reszta niech się martwi .
Oczywiście, bo sobie zasłużył CAŁOKSZTAŁTEM.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.