• Opublikowano:
  • Wyświetlono: 14028

Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?

Rzecznik Praw Dziecka interweniował w sprawie skargi rodzica dotyczącej znęcania się nauczycieli nad uczniami w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Antoniewie.


Jeden z rodziców złożył skargę do Rzecznika Praw Dziecka na nauczycieli Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Antoniewie. Zdaniem rodzica, nauczyciele mieli znęcać się psychicznie i fizycznie nad wychowankami. Rzecznik zadziałał błyskawicznie. Na jego wniosek w czerwcu br. w Antoniewie pojawili się przedstawiciele Kuratorium, którzy wszczęli kontrolę.

W protokole pokontrolnym zalecono wprowadzenie programu naprawczego, jednak Iwona Grzegorzewska, dyrektor MOW w Antoniewie, nic w tej sprawie nie zrobiła. Informacji o zaleceniach pokontrolnych nie przekazała nawet staroście wągrowieckiemu Tomaszowi Krancowi, pod którego podlega placówka.

Starosta informację otrzymał dopiero w sierpniu, czyli dwa miesiące po kontroli.

- Informację dotyczące zaleceń pokontrolnych otrzymałem w sierpniu i natychmiast podjąłem rozmowy z Kuratorium Oświaty dotyczące nadzoru pedagogicznego, za który odpowiada właśnie Kuratorium. Wydałem też dyspozycję pani Grzegorzewskiej do natychmiastowej realizacji zaleceń pokontrolnych — poinformował Tomasz Kranc, starosta wągrowiecki.

Po interwencji starosty, kurator skierował sprawę czterech wychowawców do Rzecznika Dyscyplinarnego dla Nauczycieli przy Wojewodzie Wielkopolskim.

Na chwilę obecną nie wiadomo jak sprawa się zakończy. Jeżeli faktycznie okaże się, że nauczyciele znęcali się nad uczniami, to powinni stracić pracę. Za swoją bierność i tuszowanie problemu, pracę powinna stracić również Iwona Grzegorzewska, dyrektor MOW w Antoniewie.

Czekamy na dalsze decyzję Rzecznika Dyscyplinarnego dla Nauczycieli oraz starosty wągrowieckiego Tomasza Kranca.


 

 

Komentarze   

opop
0 #42 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?opop 2022-05-08 23:01
w zawieszonych wychowawców gronie czy jest któryś z Wągrowca????
Krzysztof16
-3 #41 Mow AntoniewoKrzysztof16 2022-05-08 22:43
Pani Barbaro, doskonale Panią pamiętam i nie jest to prawdą że nie było przemocy w ośrodku. Sam w 1999 r
Roku byłem skatowany przez wychowawcze Jerzego
i dlatego zwiałem i do dziś mnie nie złapali. Doskonale p
Pani wie że nie jeden był bity na 4 grupie i na 9 i nic
z tym nikt nie robił. Oby wychowawców 4 grupy z
1999 roku szlak trafił. Niech zdechną sku*****ny
oprócz Pani Joanny B.
Nik
-2 #40 Karma wracaNik 2021-10-15 16:02
Byłem widziałem i jestem świadkiem sam nie raz oberwałem i to od samego deyrektora ten to akurat kawał skur... Ten człowiek to się sam powinien leczyć a nie pracować z młodzieżą a co do tego pana od wf następny debil który myśli że łapy może wyciągać w końcu ktoś się zainteresował a do tych którzy tak bardzo bronią tych co leja to naprawdę zastanówcie się kogo chcecie bronić i tak po za tym naprawdę pracowali wychowawcy za moich czasów naprawdę spoko i z którymi naprawdę dało się porozmawiać ale parę wyjątków nie stety było takich którzy tylko łapa załatwiali sprawę no nie stety
Kkkk
-4 #39 Tak, znęcali się .Kkkk 2018-10-19 14:06
Byłam w tym ośrodku kilka lat temu, sama przemocy nie doświadczyłam,za to byłam jej świadkiem. Z pełną odpowiedzialnością, jeśli sprawa trafi gdzieś dalej mogę pod własnym nazwiskiem wystąpić w roli świadka :)
Najlepszy dyrektor, który spoliczkował dziewczynę, oraz mały zgred od wf, któremu sama bym chętnie pałką strzeliła tak jak on innych lał, wielki kozak bo wie że wychowanek jak odda to będzie miał problemy, ale w życiu realnym takim kozakiem by nie był. Sprawa powinna trafić do programu uwagi, pozwolę sobie wkleić ten link na forum UWAGI, może wkoncu sprawiedliwości stanie się zadość. Przemoc nie jest metodą wychowawczą, większość wychowawców ma chyba nieszczęsliwe życie albo była gnębiona w dzieciństwie i stąd wylewanie frustracji na wychowankach .
Dagmara w
+5 #38 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?Dagmara w 2018-10-19 13:56
To chyba powinno być na odwrót 😂 uczniowie nad nauczycielami 😂 byłam tam i szczerze to były wakacje a nie ośrodek 😁 chyba nie ma lepszego w Polsce. Trafia się patologia która myśli że może wszystko więc to normalne że nikt sobie na głowę nie da wejść. A rodzice którzy to zgłosili powinni się zastanowić bo to przez nich i ich wychowanie dziecko tam jest.
olas
-1 #37 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?olas 2018-09-21 21:50
Co to przedszkole Jeszcze pogłaskajcie ich po główkach Wtedy z Wami pojadą Lać tą bande
Qqq
-1 #36 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?Qqq 2018-09-21 21:40
Cytuję ciekawy:
Ładny parenaście lat temu mase dzieci z ośrodka w Antoniewie było w szpitalu psychiatrycznym w Gnieźnie

Razem z Tobą
ciekawy
+1 #35 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?ciekawy 2018-09-21 20:52
Ładny parenaście lat temu mase dzieci z ośrodka w Antoniewie było w szpitalu psychiatrycznym w Gnieźnie
Marych
+5 #34 StaryMarych 2018-09-21 15:47
Cytuję SRON:
Cytuję Barbara Kowalska:
Witam jestem była wychowanka mow w Antoniewie. To co ja tu czytam to są bajki wymyślone przez wychowanków którzy nie potrafią brać pomocnej ręki od wychowawców i którym nie podoba się regulamin ośrodka. Ja spędziłam tam dwa i pół roku gdzie przyjechałam tam w wieku 14 lat gdzie nic nie potrafiłam koło siebie nic zrobić nawet butów zawiązać nawet miałam problemy z czytaniem i pisaniem ale nikt mnie tam nie wyśmiewał tylko wychowawcy podali mi pomocną dłoń i mnie wszystkiego nauczyli. Nigdy wychowawca nie podniósł na mnie ręki czy nawet na mnie nie krzykną. Byłam otoczona miłością i rodzinnym domem którego nigdy nie dostałam bo nie miałam domu . Właśnie wracam z odwiedzin tam i bardzo miło spędziłam czas i zawsze tam będę wracać bo to jest mój rodziny dom. To wychowawcy nauczyli mnie kochać i być kochanym dzięki temu potrafię okazać ta miłość mojemu synkowi. Dzięki wychowawcą wyszłam na człowieka i się nie stoczyłam. Ten kto tak nagadał to jest osoba wredna i nie umiejąca docenić to co ma i ile trudu i serca wkładają w pracę z wychowankami. Powtarzam kolejny raz nigdy nie było w Antoniewie przemocy fizycznej ani psychicznej.

...I po polsku nie nauczyli pisać

A Ciebie czego nauczyli?
Hejtowania?
Abccc
+1 #33 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?Abccc 2018-09-21 13:18
Cytuję SRON:
Cytuję Barbara Kowalska:
Witam jestem była wychowanka mow w Antoniewie. To co ja tu czytam to są bajki wymyślone przez wychowanków którzy nie potrafią brać pomocnej ręki od wychowawców i którym nie podoba się regulamin ośrodka. Ja spędziłam tam dwa i pół roku gdzie przyjechałam tam w wieku 14 lat gdzie nic nie potrafiłam koło siebie nic zrobić nawet butów zawiązać nawet miałam problemy z czytaniem i pisaniem ale nikt mnie tam nie wyśmiewał tylko wychowawcy podali mi pomocną dłoń i mnie wszystkiego nauczyli. Nigdy wychowawca nie podniósł na mnie ręki czy nawet na mnie nie krzykną. Byłam otoczona miłością i rodzinnym domem którego nigdy nie dostałam bo nie miałam domu . Właśnie wracam z odwiedzin tam i bardzo miło spędziłam czas i zawsze tam będę wracać bo to jest mój rodziny dom. To wychowawcy nauczyli mnie kochać i być kochanym dzięki temu potrafię okazać ta miłość mojemu synkowi. Dzięki wychowawcą wyszłam na człowieka i się nie stoczyłam. Ten kto tak nagadał to jest osoba wredna i nie umiejąca docenić to co ma i ile trudu i serca wkładają w pracę z wychowankami. Powtarzam kolejny raz nigdy nie było w Antoniewie przemocy fizycznej ani psychicznej.

...I po polsku nie nauczyli pisać

Ciebie za to nauczyli .........
REALISTA
+9 #32 REALISTAREALISTA 2018-09-21 07:44
CELOWA MANIPULACJA PSEŁDO NAUCZYCIELA ,A WIDZĄC ZACHOWANIE PEWNEJ OSOBY WYCHOWANEJ W ANTONIEWIE WŁOS SIĘ JERZY NA GŁOWIE ,TO BYŁ KOSZMAR
SRON
-7 #31 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?SRON 2018-09-21 02:55
Cytuję Barbara Kowalska:
Witam jestem była wychowanka mow w Antoniewie. To co ja tu czytam to są bajki wymyślone przez wychowanków którzy nie potrafią brać pomocnej ręki od wychowawców i którym nie podoba się regulamin ośrodka. Ja spędziłam tam dwa i pół roku gdzie przyjechałam tam w wieku 14 lat gdzie nic nie potrafiłam koło siebie nic zrobić nawet butów zawiązać nawet miałam problemy z czytaniem i pisaniem ale nikt mnie tam nie wyśmiewał tylko wychowawcy podali mi pomocną dłoń i mnie wszystkiego nauczyli. Nigdy wychowawca nie podniósł na mnie ręki czy nawet na mnie nie krzykną. Byłam otoczona miłością i rodzinnym domem którego nigdy nie dostałam bo nie miałam domu . Właśnie wracam z odwiedzin tam i bardzo miło spędziłam czas i zawsze tam będę wracać bo to jest mój rodziny dom. To wychowawcy nauczyli mnie kochać i być kochanym dzięki temu potrafię okazać ta miłość mojemu synkowi. Dzięki wychowawcą wyszłam na człowieka i się nie stoczyłam. Ten kto tak nagadał to jest osoba wredna i nie umiejąca docenić to co ma i ile trudu i serca wkładają w pracę z wychowankami. Powtarzam kolejny raz nigdy nie było w Antoniewie przemocy fizycznej ani psychicznej.

...I po polsku nie nauczyli pisać
Barbara Kowalska
-14 #30 KłamstwoBarbara Kowalska 2018-09-21 01:45
Witam jestem była wychowanka mow w Antoniewie. To co ja tu czytam to są bajki wymyślone przez wychowanków którzy nie potrafią brać pomocnej ręki od wychowawców i którym nie podoba się regulamin ośrodka. Ja spędziłam tam dwa i pół roku gdzie przyjechałam tam w wieku 14 lat gdzie nic nie potrafiłam koło siebie nic zrobić nawet butów zawiązać nawet miałam problemy z czytaniem i pisaniem ale nikt mnie tam nie wyśmiewał tylko wychowawcy podali mi pomocną dłoń i mnie wszystkiego nauczyli. Nigdy wychowawca nie podniósł na mnie ręki czy nawet na mnie nie krzykną. Byłam otoczona miłością i rodzinnym domem którego nigdy nie dostałam bo nie miałam domu . Właśnie wracam z odwiedzin tam i bardzo miło spędziłam czas i zawsze tam będę wracać bo to jest mój rodziny dom. To wychowawcy nauczyli mnie kochać i być kochanym dzięki temu potrafię okazać ta miłość mojemu synkowi. Dzięki wychowawcą wyszłam na człowieka i się nie stoczyłam. Ten kto tak nagadał to jest osoba wredna i nie umiejąca docenić to co ma i ile trudu i serca wkładają w pracę z wychowankami. Powtarzam kolejny raz nigdy nie było w Antoniewie przemocy fizycznej ani psychicznej.
Mnich
+8 #29 MmMnich 2018-09-19 22:22
A ktoś sprawdził czy info.prawdziwe o.znecaniu???Może wymyślono sobie że znęcania się bo mają zakazy reguły A to pewnie ciężkie do przestrzegania dla zemoralizownych?? I tak znając zycienzostanie jak jest bo ręka rękę myje!!!
Krla
+15 #28 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?Krla 2018-09-19 22:17
P.Grzegorzewska to nawet nie ma pojęcia co dzieje się w ośrodku bo siedzi zamknięta w swoim biurze i mało co robi we. Wysluguje się pracownikami. Dopiero jak jest jakiś większy problem to ewentualnie coś robi z łaski. Kontakubjako z Panią dyrektor nie ma rodzice są traktowani jak zło A młodzież uważa za totalną antologię. Pewnie że młodzież nie jest tam w nagrodę Ale są różne zawirowania życia A młodzi ludzie mogą się pogubić bo i dorośli się gubią w życiu. A co do kadry to wielu nauczycieli wychowawców naprawdę wkłada wiele serca i pracy żeby pomóc młodzieży. Wszystkonzalezy rowniez od mlodziezy czy chce tej pomocy pewnie niektorzy chocby robili dla jich wszystko jie przyjma pomocy bo wola swoj swiat zdemoralizowany i nie zamierzaja sie zmienicSzkoda że tylko oskarza się nauczycieli A młodzież też potrafi naprawdę dokuczyc. Napewno Pani dyrektor nie jest właściwą osoba na właściwym miejscu. Nie wspiera wychowawców ani kadry tylko pretensje wieczne. Zmiana dyrektora napewno zmieniła by wiele w ośrodku na lepsze bo dyrektorka nie robi tam nic tylko wydaje rozkazy dla wychowanków też nie ma podejścia każdy zły kadra nie może pomagać rozmawiać z rodzicami bo źle jest to odbierane jako dyrektora niejednokrotnie słyszałam jak wysmiewala się z młodzieży krytykował Ale czy P. Dyrektor jest taka doskonała ????idealna??? Sama byłam wychowanka 3 lata ośrodka i nie wspominam źle czasu tam spędzonego tam bo zmieniłam się na lepsze ukończyłam szkole i dalej się uczę. Powodzenia dla młodzieży Ale z innym dyrektorem
Realistka
+12 #27 AntoniewoRealistka 2018-09-19 09:24
Cytuję ANTOIEWO:
Powiat sprawdził, czy placówka działa poprawnie. Wysłał na kontrolę pana LISKE, i okazało się że placówka działa poprawie. Wszystkie papiery są OK, więc nie ma co mówić o odpowiedzialności dyrektorki i panów dyrektorów. Można odnieść wrażenie, że władze uważają MOW w Antoniewie za wzór do naśladowania.Układ zamknięty ma się dobrze

Przecież nikt nie będzie sobie strzelał w kolano.Placówka podlega pod powiat.Dyrektorka jest pracownikiem powiatu. Wyciągnięcie konsekwencji, to jakby powiat ukarał sam siebie, i wszystko w temacie
ANTOIEWO
-8 #26 AntoniewoANTOIEWO 2018-09-19 08:33
Powiat sprawdził, czy placówka działa poprawnie. Wysłał na kontrolę pana LISKE, i okazało się że placówka działa poprawie. Wszystkie papiery są OK, więc nie ma co mówić o odpowiedzialności dyrektorki i panów dyrektorów. Można odnieść wrażenie, że władze uważają MOW w Antoniewie za wzór do naśladowania.Układ zamknięty ma się dobrze
Zgaga
+2 #25 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?Zgaga 2018-09-15 13:18
Cytuję realia są inne:
Cytuję Zgaga:
Jeśli doszło do znęcania się nad młodzieżą trzeba ten fakt napiętnować i ukarać winnych. Nie szkalowałabym tak łatwo jednak wszystkich nauczycieli i wychowawców, nawet jeśli udało im się podjąć tam pracę z polecenia. Niektórzy pracują tam bardzo długo i oddają kawał serducha wychowankom. Sprawiają, że czują się tam bezpiecznie, zaczynają czuć, że mogą być wartościowymi ludźmi, że właściwie nie różnią się tak bardzo od reszty społeczeństwa. MOW w Antoniewie to nie jest zakład karny!!! Co prawda młodzi ludzie nie trafiają tam w nagrodę, ale dlatego że z jakiegoś powodu nie potrafią się przystosować do istniejących w społeczeństwie reguł. W MOW mają się resocjalizować. Przyczyną, przez którą tam trafiają jest głównie źle funkcjonująca rodzina lub jej brak. Nie wydaje mi się, aby wszyscy pracujący tam ludzie czynili źle. Świadczy o tym fakt, że tamtejsza młodzież utożsamia się z ANTONIEWEM. Kilka lat temu potrafili stanąć w obronie psychologa i dyrektora internatu przed najeźdźcami z zewnątrz (zorganizowana banda nasłana przez mamę wychowanka). To nieprawda, że młodzieży tam wszystko wolno. Narzuca się im dyscyplinę, pewne normy i muszą się stosować. Młodemu, nowemu nauczycielowi, jeśli potrafi patrzeć na młodzież jak na osoby potrzebujące pomocy i wsparcia, trudność sprawia jedynie kontakt z dyrektorstwem, którzy często w dziwny sposób usiłują początkowo udowodnić mu, że się nie nadaje do tej pracy. Chociaż, może tak trzeba, by pozostali ci najsilniejsi, najbardziej odporni. A może lepiej zapewnić też kadrze nauczycielskiej i wychowawców wsparcie psychologa, psychiatry, może jakieś badania okresowe. I dotyczyć to powinno też kadry zarządzającej.

Bzdura. Potrzeba więzień dla nieletnich, teraz inne czasy, nie ma już resocjalizacji. Kres rodziny, kres szkoły, będzie jak w USA, ktoś dobrze to zauważył.


Jak będzie? Zobaczymy. Teraz trzeba zrobić wszystko, by ta pesymistyczna wizja się nie sprawdziła.
realia są inne
+4 #24 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?realia są inne 2018-09-15 13:06
Cytuję Zgaga:
Jeśli doszło do znęcania się nad młodzieżą trzeba ten fakt napiętnować i ukarać winnych. Nie szkalowałabym tak łatwo jednak wszystkich nauczycieli i wychowawców, nawet jeśli udało im się podjąć tam pracę z polecenia. Niektórzy pracują tam bardzo długo i oddają kawał serducha wychowankom. Sprawiają, że czują się tam bezpiecznie, zaczynają czuć, że mogą być wartościowymi ludźmi, że właściwie nie różnią się tak bardzo od reszty społeczeństwa. MOW w Antoniewie to nie jest zakład karny!!! Co prawda młodzi ludzie nie trafiają tam w nagrodę, ale dlatego że z jakiegoś powodu nie potrafią się przystosować do istniejących w społeczeństwie reguł. W MOW mają się resocjalizować. Przyczyną, przez którą tam trafiają jest głównie źle funkcjonująca rodzina lub jej brak. Nie wydaje mi się, aby wszyscy pracujący tam ludzie czynili źle. Świadczy o tym fakt, że tamtejsza młodzież utożsamia się z ANTONIEWEM. Kilka lat temu potrafili stanąć w obronie psychologa i dyrektora internatu przed najeźdźcami z zewnątrz (zorganizowana banda nasłana przez mamę wychowanka). To nieprawda, że młodzieży tam wszystko wolno. Narzuca się im dyscyplinę, pewne normy i muszą się stosować. Młodemu, nowemu nauczycielowi, jeśli potrafi patrzeć na młodzież jak na osoby potrzebujące pomocy i wsparcia, trudność sprawia jedynie kontakt z dyrektorstwem, którzy często w dziwny sposób usiłują początkowo udowodnić mu, że się nie nadaje do tej pracy. Chociaż, może tak trzeba, by pozostali ci najsilniejsi, najbardziej odporni. A może lepiej zapewnić też kadrze nauczycielskiej i wychowawców wsparcie psychologa, psychiatry, może jakieś badania okresowe. I dotyczyć to powinno też kadry zarządzającej.

Bzdura. Potrzeba więzień dla nieletnich, teraz inne czasy, nie ma już resocjalizacji. Kres rodziny, kres szkoły, będzie jak w USA, ktoś dobrze to zauważył.
Zgaga
+1 #23 Przesada!Zgaga 2018-09-15 10:55
Jeśli doszło do znęcania się nad młodzieżą trzeba ten fakt napiętnować i ukarać winnych. Nie szkalowałabym tak łatwo jednak wszystkich nauczycieli i wychowawców, nawet jeśli udało im się podjąć tam pracę z polecenia. Niektórzy pracują tam bardzo długo i oddają kawał serducha wychowankom. Sprawiają, że czują się tam bezpiecznie, zaczynają czuć, że mogą być wartościowymi ludźmi, że właściwie nie różnią się tak bardzo od reszty społeczeństwa. MOW w Antoniewie to nie jest zakład karny!!! Co prawda młodzi ludzie nie trafiają tam w nagrodę, ale dlatego że z jakiegoś powodu nie potrafią się przystosować do istniejących w społeczeństwie reguł. W MOW mają się resocjalizować. Przyczyną, przez którą tam trafiają jest głównie źle funkcjonująca rodzina lub jej brak. Nie wydaje mi się, aby wszyscy pracujący tam ludzie czynili źle. Świadczy o tym fakt, że tamtejsza młodzież utożsamia się z ANTONIEWEM. Kilka lat temu potrafili stanąć w obronie psychologa i dyrektora internatu przed najeźdźcami z zewnątrz (zorganizowana banda nasłana przez mamę wychowanka). To nieprawda, że młodzieży tam wszystko wolno. Narzuca się im dyscyplinę, pewne normy i muszą się stosować. Młodemu, nowemu nauczycielowi, jeśli potrafi patrzeć na młodzież jak na osoby potrzebujące pomocy i wsparcia, trudność sprawia jedynie kontakt z dyrektorstwem, którzy często w dziwny sposób usiłują początkowo udowodnić mu, że się nie nadaje do tej pracy. Chociaż, może tak trzeba, by pozostali ci najsilniejsi, najbardziej odporni. A może lepiej zapewnić też kadrze nauczycielskiej i wychowawców wsparcie psychologa, psychiatry, może jakieś badania okresowe. I dotyczyć to powinno też kadry zarządzającej.
sedno
+20 #22 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?sedno 2018-09-15 09:51
Cytuję Rembajło:
Większość tych elementów nie trafiła do tego ośrodka w nagrodę za dobre sprawowanie. Cwaniactwo myśli, że mogą nauczycielom wejść na głowę i mają rację. Pozwalają na to roszczeniowi rodzice i chore "prawa dziecka" takich placówkach. Znam nauczyciela, który tam pracował przez lata. Przeciętny człowiek nie byłby wstanie wytrzymać tam ani chwili, a po tygodniu chwyciłby kija i lał wszystkich po kolei. Wystarczy przy bramie wjazdowej zaobserwować zachowanie niektórych wychowanków.
A gdy nauczycielowi z wieloletnim stażem puszczają nerwy i krzyknie, albo w ostateczności chwyci za ubranie to po krótkim czasie rodzice dzwonią do TVN-u.
Należy dogłębnie zbadać problem i zastanowić się po czyjej stronie leży wina. Wypowiedzieć się powinni socjologowie, bo huliganerka ma coraz większe prawa a coraz mniej obowiązków. Przypominam, że nauczyciele to też tylko ludzie, którzy mają granice upokarzania, mimo iż teoretycznie posiadają pełne kompetencje jak sobie radzić w takim dajmy na to Antoniewie.

Nic dodać nic ująć! Takie ośrodki padną, bo nauczyciele nie maja teraz żadnych praw, a młodzi bandyci od razu trafią do więzienia albo do ośrodka ciężkich robót! Ameryka się kłania...haha
Życie
+18 #21 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?Życie 2018-09-15 09:43
Cytuję REALISTA:
WIĘKSZOŚĆ NAUCZYCIELI JEST Z PRZYPADKU, BO DOBRA FUCHA A KASA LECI ,NAUCZYCIELI Z POWOŁANIA NIE MA A JEŻELI SA TO ZNIKOMY PROCENT .W KAŻDEJ SZKOLE ZNAJDZIESZ PSEŁO NAUCZYCIELA KTÓRY NISZCZY UCZNIA I UWAŻA ŻE MA RACJĘ,MOŻE ZANIM KOGOŚ ZATRUDNIĄ ZROBIĄ ODPOWIEDNIE BADANIA CZY SIĘ NADAJE NA NAUCZYCIELA,MOŻE OD TEGO TRZEBA ZATRZĄĆ

Nie pisze się "zatrząć" tylko zacząć lub rozpocząć. Zacznijmy od szkoleń i badań psychologiczno- psychiatrycznych czy każdy nadaje się by zostać rodzicem. Już coś się dzieje w tej kwestii i całe szczęście!
emeryt Juras
+21 #20 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?emeryt Juras 2018-09-15 09:33
Cytuję REALISTA:
WIĘKSZOŚĆ NAUCZYCIELI JEST Z PRZYPADKU, BO DOBRA FUCHA A KASA LECI ,NAUCZYCIELI Z POWOŁANIA NIE MA A JEŻELI SA TO ZNIKOMY PROCENT .W KAŻDEJ SZKOLE ZNAJDZIESZ PSEŁO NAUCZYCIELA KTÓRY NISZCZY UCZNIA I UWAŻA ŻE MA RACJĘ,MOŻE ZANIM KOGOŚ ZATRUDNIĄ ZROBIĄ ODPOWIEDNIE BADANIA CZY SIĘ NADAJE NA NAUCZYCIELA,MOŻE OD TEGO TRZEBA ZATRZĄĆ
.
To może teraz ktoś napisze, jak wg. Laika powinna wyglądać nauka jeśli nauczyciel nie ma żadnych praw, a dziecko i rodzic wszystkie. To wam powiem nic, nigdy z tego nie będzie. Bedzie bandytyzm i patologia. Tyle.
ghjk
+24 #19 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?ghjk 2018-09-15 09:23
Jasne niech zwolnią wszystkich nauczycieli, nikt normalny tam juz nie pojdzie do pracy. Tam chyba trzeba obstawę więzienna zatrudnić i coś mi sie wydaje ze tak będzie Hahaha.Wreszcie będą mieli więzienie a nie wczasy.Banda
strach
+29 #18 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?strach 2018-09-15 09:18
Znęcaniem psychicznym nad sobą kazdy bandyta nazwie wszystko to co inni będą kazali mu robić, by nie kradł, nie demolował, nie zabijał, nie przeklinał czyli zeby nie był zdemoralizowany...To mamusia próbę naprawienia synusia lub córeczki nazwala znęcaniem psychicznym? Mam nadzieje, ze te chore czasy kiedyś sie skończą, bo zaczyna się 2 ameryka, za chwile mlodzi bandyci będą latać po ulicach z pistoletami, bo jakas mamuśka koniecznie chce chorować bandziorka
plama
+22 #17 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?plama 2018-09-15 09:10
Cytuję Zenek:
Wszyscy pracownicy MOW Antoniewo ,którzy tam pracuja jako nauczyciele lub wychowawcy oraz pracownicy administracji są tam z polecenia. ;-)

Nikt człowieku nie chce tam robić! Wszyscy uciekają,bo robic a nie moc zastosować skutecznych metod resocj. to zgoda na to, ze jest sie kolejnym obiektem ataków mlodego patola. Przypomnij sobie jak często poszukują kolejnych pracowników, co chwile ktoś stamtąd ucieka, to samobójstwo pracować w takim miejscu!
figa z makiem
+24 #16 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?figa z makiem 2018-09-15 09:04
Poczekamy aż mali bandyci natrzepią po łbach swoim rodzicom kiedy nie dostana kolejnej stówki w łapę.
figa z makiem
+22 #15 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?figa z makiem 2018-09-15 09:01
Cytuję REALISTA:
WIĘKSZOŚĆ NAUCZYCIELI JEST Z PRZYPADKU, BO DOBRA FUCHA A KASA LECI ,NAUCZYCIELI Z POWOŁANIA NIE MA A JEŻELI SA TO ZNIKOMY PROCENT .W KAŻDEJ SZKOLE ZNAJDZIESZ PSEŁO NAUCZYCIELA KTÓRY NISZCZY UCZNIA I UWAŻA ŻE MA RACJĘ,MOŻE ZANIM KOGOŚ ZATRUDNIĄ ZROBIĄ ODPOWIEDNIE BADANIA CZY SIĘ NADAJE NA NAUCZYCIELA,MOŻE OD TEGO TRZEBA ZATRZĄĆ

bo nikt nie będzie tracił zdrowia za marne grosze! Pora to zrozumieć, juz niedlugo kazdy będzie mógł być nauczycielem pasjonatem za minimalną krajową, bo nikt normalny i wykształcony nie pozwoli pomiatać sie nieukom i patologii.
€€€€€€€€€€€€€€€€€
+26 #14 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?€€€€€€€€€€€€€€€€€ 2018-09-15 08:56
Cytuję Emeryt:
Cytuję przeciętny obywatel:
Ciekawe, ile osób ma tam wykształcenie kierunkowe. Czyli albo prawo, praca socjalna, resocjalizacja.

Wszyscy

Taaaa licencjat z patologii w trakcie, problematyczni złosliwi, zgryźliwi i bez szacunku dla starszych, zwłaszcza jedna pani imię na M z Wrc.
Emeryt
+1 #13 AntoniewoEmeryt 2018-09-15 07:51
Cytuję przeciętny obywatel:
Ciekawe, ile osób ma tam wykształcenie kierunkowe. Czyli albo prawo, praca socjalna, resocjalizacja.

Wszyscy
przeciętny obywatel
+12 #12 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?przeciętny obywatel 2018-09-14 12:31
Ciekawe, ile osób ma tam wykształcenie kierunkowe. Czyli albo prawo, praca socjalna, resocjalizacja.
G
+4 #11 GG 2018-09-14 11:59
Cytuję Zenek:
Wszyscy pracownicy MOW Antoniewo ,którzy tam pracuja jako nauczyciele lub wychowawcy oraz pracownicy administracji są tam z polecenia. ;-)

A gdzie nie są? Wskaż placówkę gdzie nie wciąga się swojaków. Urzędy, szkoły, przedszkola. Gdzie?! W miejscu gdzie Ty pracujesz nie ma ludzi z polecenia? Sami kompetentni i z odpowiednim wykształceniem? Nie popieram, ale też nie płacze bo tak wygląda cały ten chory kraj.
mirka
+24 #10 Antoniewomirka 2018-09-14 10:52
Cytuję Maciuś:
To zawiesili w końcu tych wychowawców za znęcanie się, czy też nie?

Są zawieszeni na 100%. Dyrektorka nie radzi sobie z prowadzeniem placówki, ale niestey na układy nie ma rady
Zenek
+21 #9 MOWZenek 2018-09-14 10:51
W koncu ktos sie zainteresował MOW
Zenek
-2 #8 MOWZenek 2018-09-14 10:49
Wszyscy pracownicy MOW Antoniewo ,którzy tam pracuja jako nauczyciele lub wychowawcy oraz pracownicy administracji są tam z polecenia. ;-)
MOW
+12 #7 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?MOW 2018-09-14 09:11
Grzegorzewska już dawno powinna polecieć, szkodzi tej placówce. Ciekawe co po tej publikacji zrobi starosta?
REALISTA
+6 #6 REALISTAREALISTA 2018-09-14 08:57
WIĘKSZOŚĆ NAUCZYCIELI JEST Z PRZYPADKU, BO DOBRA FUCHA A KASA LECI ,NAUCZYCIELI Z POWOŁANIA NIE MA A JEŻELI SA TO ZNIKOMY PROCENT .W KAŻDEJ SZKOLE ZNAJDZIESZ PSEŁO NAUCZYCIELA KTÓRY NISZCZY UCZNIA I UWAŻA ŻE MA RACJĘ,MOŻE ZANIM KOGOŚ ZATRUDNIĄ ZROBIĄ ODPOWIEDNIE BADANIA CZY SIĘ NADAJE NA NAUCZYCIELA,MOŻE OD TEGO TRZEBA ZATRZĄĆ
Agent z Antoniewa
-11 #5 Archiwa nie płonąAgent z Antoniewa 2018-09-14 08:56
Dyrektorem ośrodka jest Iwona Grzegorzewska. Teraz wejdźcie sobie na biuletyn informacji publicznej Instytutu Pamięci Narodowej i w rubryce "Funkcjonariusze organów bezpieczeństwa PRL" wpiszcie nazwisko jej ojca Kazimierza Grzegorzewskiego, który też pracował w tym ośrodku

https://katalog.bip.ipn.gov.pl/informacje/61082?katalog=4.

Dokonania zawodowe tego pana to m.in. I sekretarz POP przy Państwowym Młodzieżowym Zakładzie Wychowawczym (w latach 1962-1972), w 1978 r. odbył 1 mies. kurs w Ośrodku Kursów Partyjnych w Warszawie. 01.11.1986-31.1 2.1989 - był zatrudniony jako I sekretarz KMG PZPR w Skokach na 9/10 etatu.
Jola
0 #4 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?Jola 2018-09-14 08:36
Cytuję Maciuś:
To zawiesili w końcu tych wychowawców za znęcanie się, czy też nie?

Weź nie pisz bzdur. Sam się znecales.
Rembajło
+65 #3 AntoniewoRembajło 2018-09-14 08:34
Większość tych elementów nie trafiła do tego ośrodka w nagrodę za dobre sprawowanie. Cwaniactwo myśli, że mogą nauczycielom wejść na głowę i mają rację. Pozwalają na to roszczeniowi rodzice i chore "prawa dziecka" takich placówkach. Znam nauczyciela, który tam pracował przez lata. Przeciętny człowiek nie byłby wstanie wytrzymać tam ani chwili, a po tygodniu chwyciłby kija i lał wszystkich po kolei. Wystarczy przy bramie wjazdowej zaobserwować zachowanie niektórych wychowanków.
A gdy nauczycielowi z wieloletnim stażem puszczają nerwy i krzyknie, albo w ostateczności chwyci za ubranie to po krótkim czasie rodzice dzwonią do TVN-u.
Należy dogłębnie zbadać problem i zastanowić się po czyjej stronie leży wina. Wypowiedzieć się powinni socjologowie, bo huliganerka ma coraz większe prawa a coraz mniej obowiązków. Przypominam, że nauczyciele to też tylko ludzie, którzy mają granice upokarzania, mimo iż teoretycznie posiadają pełne kompetencje jak sobie radzić w takim dajmy na to Antoniewie.
MOW
0 #2 RE: Czy w Antoniewie nauczyciele znęcali się nad uczniami?MOW 2018-09-14 08:28
Jest napisane, ze sprawa została skierowana do Rzecznika Dyscyplinarnego dla Nauczycieli, trzeba poczekać na ostateczną decyzję.
Maciuś
+6 #1 Niekompletne informacjeMaciuś 2018-09-14 08:25
To zawiesili w końcu tych wychowawców za znęcanie się, czy też nie?

Portal WRC

  • Portal WRC powstał w 2009 roku
  • Wydawca: "FOOBU" Roman Kowalczewski
  • Adres Redakcji: ul. Mickiewicza 17/30, 62-100 Wągrowiec
  • Redaktor Naczelny: Roman Kowalczewski
  • Telefon: +48 503 142 937
  • mail: [email protected]
  • Zobacz nasz profil na:

Reklama

  • Niezależny Portal Powiatu Wągrowieckiego
  • Nr 1 w Powiecie Wągrowieckim
  • W naszej ofercie znajdziesz, bannery, materiały sponsorowane, filmy reklamowe oraz reportaże wideo.
  • Całą dobę sprawdzamy skrzynkę: [email protected]

ZAPYTAJ O OFERTĘ

X

Ostrzeżenie

© 2009-2023 Portal WRC. Wszystkie prawa zastrzeżone.