- Opublikowano:
- Wyświetlono: 5919
Wygasili mandat radnemu Tomaszowi Karasiewiczowi
Radni Rady Gminy Mieścisko wygasili mandat radnego Tomasza Karasiewicza. Radni stwierdzili, że radny prowadził działalność, wykorzystując mienie stanowiące własność gminy.
Sesja Rady Gminy Mieścisko odbyła się we wtorek 17 marca. Zgodnie z podjętą Uchwałą nr XVIII/131/20 radni Rady Gminy Mieścisko wygasili mandat radnemu Tomaszowi Karasiewiczowi. Powodem było naruszenie ustawowego zakazu łączenia mandatu radnego z prowadzeniem działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia stanowiącego własność Gminy Mieścisko, w której radny uzyskał mandat.
Wykonanie uchwały powierzono Przewodniczącej Rady Gminy Mieścisko Kamili Mazurek. Uchwała weszła w życie z dniem podjęcia.
O co tak naprawdę chodzi?
W wyborach samorządowych, które odbyły się 21 października 2018 roku, Tomasz Karasiewicz został wybrany radnym Gminy Mieścisko. Startował z Komitetu Wyborczego Leszka Bodusa. Na pierwszej sesji 23 listopada 2018 roku radny złożył ślubowanie.
W związku z informacjami dotyczącymi wykorzystywania niektórych nieruchomości stanowiących własność gminy przez osoby nieposiadające tytułu prawnego do nieruchomości Wójt Gminy Mieścisko Przemysław Renn zlecił analizę faktycznego wykorzystania nieruchomości gminnych, celem podjęcia dalszych działań zmierzających do ich wydzierżawienia lub najmu.
Po dokonaniu analizy dokumentacji, w tym zdjęć satelitarnych i fotograficznych, oraz oględzin przeprowadzonych na nieruchomościach stwierdzono, że niektóre z nieruchomości, stanowiące własność gminy Mieścisko, są wykorzystywane i użytkowane, pomimo że nieruchomości te nie były przedmiotem dzierżawy i najmu.
Jedną z takich nieruchomości jest działka 203/9, położona w Popowie-Kolonia obręb Popowo Kościelne, o powierzchni 0,7083 ha, zapisana w Księdze Wieczystej KW PO1B/00043512/5.
Z ustaleń pracowników Urzędu Gminy — Referatu Inwestycji i Infrastruktury — dokonanych w terenie (w miejscu położenia nieruchomości) wynika, że nieruchomość ta jest użytkowana rolniczo przez właściciela nieruchomości sąsiednich, przyległych z dwóch stron do ww. działki gminnej, należących do radnego Tomasza Karasiewicza, prowadzącego gospodarstwo rolne.
Celem sprawdzenia i potwierdzenia dokonanych ustaleń, 4 marca 2020 roku Wójt Gminy Mieścisko spotkał się w Urzędzie Gminy z radnym Tomaszem Karasiewiczem, w obecności radcy prawnego Urzędu.
Na spotkaniu radny potwierdził, że wykorzystuje rolniczo nieruchomość (działkę nr 203/9) bez tytułu. Z działki tej korzystał już jego ojciec. Jak sam stwierdził, nie będzie temu zaprzeczał, bo przecież już sam charakter wykorzystania działki i rodzaj uprawy (ten sam, co na jego sąsiednich działkach) to potwierdza. Ponadto wyjaśnił, że był zainteresowany jej nabyciem od Gminy już w latach poprzednich, przed objęciem funkcji radnego, jednak wartość nieruchomości ustalona przez gminę (na podstawie wyceny rzeczoznawcy) była dla niego za wysoka.
Z dokumentów Urzędu wynika, że radny, wraz ze swoimi sąsiadami był zainteresowany zakupem od gminy działki 203/9, gdyż działka ta dzieli nieruchomości stanowiące jego własność i przylega bezpośrednio do działek o nr ewidencyjnych 262, 263, 257 i 258 będących jego własnością.
Dnia 9 marca 2020 roku radny Tomasz Karasiewicz złożył do Wójta Gminy opinię radcy prawnego z Kancelarii Via Legis, sporządzoną na jego wniosek, dotyczącą zastosowania art. 24f ustawy o samorządzie gminnym.
Z opisu stanu faktycznego, na podstawie którego Kancelaria Via Legis sporządziła opinię, wynika, że Tomasz Karasiewicz „nie prowadzi i nie prowadził działalności rolniczej, ani też gospodarczej na ww. działce czy też z wykorzystaniem ww. działki, nie wykazywał ww. mienia gminnego w podatku rolnym, akcyzie ani do ARMiR, gdyż nie korzystał z przedmiotowej działki, w tym jej nie obsiewał” oraz, że „ewentualne korzystanie z tej działki jest swobodne dla znacznej ilości osób”.
Pracownicy Urzędu, ponownie 9 marca 2020 roku, przeprowadzili kontrolę wykorzystania działek, w tym działki 203/9 w Popowie-Kolonii. Podczas tej kontroli potwierdzili, że przedmiotowa działka jest w całości zagospodarowana rolniczo, a struktura uprawy pól i ciągłość zasiewów świadczą o jej użytkowaniu przez radnego Tomasza Karasiewicza. Po wykonaniu dokumentacji zdjęciowej przeprowadzono rozmowę z bezpośrednim sąsiadem pana radnego, który potwierdził, że działka jest użytkowana przez radnego i to radny dokonał jej obsiania.
Zgodnie z art. 24f ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym (tj. Dz. U z 2019 r. poz.506) radni nie mogą prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której radny uzyskał mandat, a także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności. Natomiast zgodnie z ust. 1a, jeżeli radny przed rozpoczęciem wykonania mandatu prowadził działalność gospodarczą, o której mowa w ust. 1, jest zobowiązany do zaprzestania prowadzenia tej działalności gospodarczej w ciągu 3 miesięcy od dnia złożenia ślubowania. Niewypełnienie obowiązku, o którym mowa w zdaniu pierwszym, stanowi podstawę do stwierdzenia wygaśnięcia mandatu radnego w trybie art. 383 kodeksu wyborczego.
Zgodnie z art. 384 kodeksu wyborczego od Uchwały Rady o wygaśnięciu mandatu radnego z powodu wskazanego w art. 383 § 1 pkt 5 zainteresowanemu przysługuje skarga do Sądu Administracyjnego w terminie 7 dni od doręczenia uchwały, za pośrednictwem organu, który stwierdził wygaśnięcie mandatu.
Komentarze
A sądem bym nie straszyła bo ten ostatecznie może rozliczyć się z każdym.
Koniec wpisu.
Pytanie do przeciwników o ile się już zaznajomili z mapą. Jak gmina chce dotrzeć do tej drogi? Chyba nie wejdą na tern Prywatny?
Pytanie do zwolenników.
Zagłosował byś jeszcze raz na Pana Tomasza ?
Proszę popraw błędy.
Miłego weekendu.
A dlaczego radny sam tego nie uregulował? Normalny czlowiek musi wygrac przetarg zeby móc uprawiac ziemię gminną, a ten co, ponad prawem? Skoro jest termin ustawowy na załatwienie sprawy, to dotyczy kazdego, radnego też, prawda? A poza tym to mu mandat uchylili radni, a nie wójt, wiec wygląda na to że jakoś nie uwierzyli radnemu w jego niewinność.
Czy radny wytłumaczył, dlaczego uprawiał ziemię, która do niego nie należy? Bo jakoś nie znalazłam wytłumaczenia dlaczego tak zrobił?
Każdy szanujący się rolnik podkreślam ROLNIK postąpił by w ten sam sposób. Z całym sercem dla Ziemi POLSKIEJ ZIEMI jestem za Panem. Oby w dobie kryzysu z tego skrawka ugoru " zwanego drogą polną " obrodziła pszenica jak najbardziej obficie. Niech ten urodzaj wykarmi tych którzy nie dostąpili stołu Pana.
Radny zgłosił. Mało tego dwóm włodarzą.
Jakie działania podjął drugi zarządca Pierwszy wycenił , ale rolnika nie było stać finansowo.
Zmiana władzy.
Drugi czekał rok ?
Zwołał radę gminy w dobie pandemi , by go odwołać.
Wójt wiedział , ale ? Przerosło ?
Radny zgłosił bo uczciwy. Zwolnić ?
Opinia publiczna? Ukrzyżować ?
Pytanie KOGO ?
Z uzasadnienia wynika jasno, że problemem jest to, ze radny pod zadnym pozorem nie moze użytkować - ani legalnie, ani nielegalnie, a nie to, - czy gmina wiedziała czy nie wiedziała. To radny musi zabdac o to, zeby wszystko bylo w porządku. Każdy musi sam zadbać o swoj interes. Jak masz w domu prąd, to w Twoim interesie jest to, zeby zapłacić w terminie. Enea ci nie bedzie tego przypominać tak dlugo, az minie termin, wtedy dostaniesz wezwanie odsetki, albo przyjadą odciąć. Tu jest tak samo, minal termin, sprawy nie załatwił, to zostal odwołany.
https://megawrzuta.pl/download/ef2fce365dab00465b34776304be9a8c.html
Zachęcam wszystkich to zwiedzania obszaru działki gminnej Nr 203/9 , oznaczonej w ewidencji gruntów jako Dr, czyli droga, która zgodnie z Uchwałą Rady Gminy Mieścisko Nr XXXII/215/17 z dnia 21 listopada 2017 r. w sprawie: wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości gruntowych położonych w Popowie Kościelnym, stanowiła cytat z ww. uchwały (…) drogą śródpolną, nieużytkowaną, stanowiącą własność Gminy Mieścisko, do której przylegały nieruchomości osób fizycznych (…).
https://miescisko.bip.net.pl/?p=document&action=show&id=8137&bar_id=7680
Radni w uzasadnieniu do uchwały wygaszającej mandat zapomnieli też dodać, że przedmiotowa działka to nieużytkowana droga śródpolna?, a grunty to grunty Pana Tomasza Karasiewicza.
Działka gminna nie ma bezpośrednio dojazdu z żadnej strony i nie została też dla niej ustanowiona służebność przechodu i przejazdu przez działki Pana Tomasza Karasiewicza. Wszystko to wpłynęło na fakt, że gmina się działką nie interesowała. To Pan Tomasz wyraził wolę jej nabycia, (ułatwiłoby mu to korzystanie z jego działki), informując o tym kolejno poprzedniego Pana wójta, a także bezpośrednio po wyborach wójta obecnego – Pana Przemysława Renna. Od czasu pozyskania informacji o tej działce – PONAD ROK (a nie jak w uzasadnieniu do uchwały i wypowiedzi Pana wójta na sesji - 4 marca), obecny Pan wójt nie zrobił nic w celu uregulowania jej stanu. Wykorzystał informacje pozyskane od samego radnego Tomasza Karasiewicza do wygaśnięcia jego mandatu, dlaczego? Każdy, kto prześledzi historię kandydowania na radnego Pana Tomasza Karasiewicza (Komitet, kontrkandydat) odpowie sobie sam na to pytanie.
Rada nie zastanowiła się, dlaczego Gmina Mieścisko przez te wszystkie lata nie zainteresowała się rzekomo tak „gospodarczo intratną” działką, na której to rolniczym uprawianiu miałby dorobić się Pan Tomasz Karasiewicz??? Tym bardziej, że nie wykazywał działki „ w akcyzie ani do ARMiR (nie uzyskując korzyści z tego tytułu), gdyż nie korzystał z przedmiotowej działki do prowadzenia działalności gospodarczej”(cyt. z uchwały).
Obsiał czy nie, nie miało tu żadnego znaczenia tym bardziej że Gospodarstwo Pana Tomasza wynosi 50,21 ha, a działka gminna 0,7083 ha.
W sprawie zeznała też osoba, która sama ma nie uregulowane grunty z gminą Mieścisko, a której jeden z budynków gospodarczych wchodzi w pole Pana Tomasza Karasiewicza.
Wszystkich radnych, a szczególnie tych z Gminy Mieścisko, proszę o zweryfikowanie swoich działek, głównie rolniczych, czy na pewno nigdzie nie są podorane, obsiane, ogrodzone, itp. w taki sposób, że naruszają działkę gminną. Wszystko to zostanie poddane szczegółowej weryfikacji, pomiarom (znakom granicznym), aby każdy radny traktowany był równo.
Proszę wszystkich o rzetelną ocenę tej sytuacji, a nie tylko hejtowanie pojawiających się na portalu newsów, krzywdząc ludzi. Proszę też osoby które zaznały dobrego słowa czy uczynku od Pana Tomasza, by tylko w razie pojawiającego się hejtu miały odwagę napisać także o tym co dobre.
I zapewniam, że nie jestem Tomaszem Karasiewiczem, ale obserwuję tę sprawę od dłuższego czasu. Zresztą zgodnie z regulaminem Portalu Wrc wszystkich użytkowników można sprawdzić, zatem nie ma co tłumaczyć.
Wszystkim życzę dobrego dnia!
Tomek głowa do góry!!!
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.