- Opublikowano:
- Wyświetlono: 1639
Szpital w Wągrowcu otrzymał kolejny respirator
Wczoraj szpital powiatowy w Wągrowcu otrzymał respirator. Respirator trafił do Wągrowca dzieki Samorządowi Województwa Wielkopolskiego.
Respirator został przekazany w związku z realizowanym przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego projektem pn. "Działania związane z zapobieganiem/łagodzeniem skutków epidemii Covid-19". Projekt jest współfinansowany z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014 - 2020.
Starosta Tomasz Kranc i wicestarosta Michał Piechocki w imieniu Marszałka Województwa Wielkopolskiego, przekazali respirator na ręce dyrektora wągrowieckiego ZOZ Przemysława Burego.
Komentarze
Centralizacja zarządzania, repolonizacja (za komuny nazywano to nacjonalizacją), to wszystko już było. Kaczor i jego wybrańcy wychowali się za komuny i taki styl rządzenia Polską starają się przywrócić. Korzystają z niewiedzy z ludzi na nich głosujących.
Rozbudowa szpitala, to porażka od samego początku. Tak się dzieje, kiedy ktoś kieruje się kryterium najniższej ceny, nie sprawdzając, jakie faktycznie koszty może ponieść. No, ale trudno się dziwić dyrektorowi szpitala i staroście, aby kierowali się innymi kryteriami, bo później mogli by usłyszeć zarzuty niegospodarności, o których wielu z was by tutaj wypisywało swoje banialuki. Jak jest porażka, to jest wielu fachowców, krytykujących tą porażkę. A jak jest sukces, to można by przeczytać, że to nie jego sukces, tylko tych budowlańców. Jak by nie zrobić to niziny zawsze będą chciały się na forum publicznym wynieść ponad wszystkich.
Niestety obecnie rządzący idole PIS-Janowego, do dziś nie odzyskali respiratorów i ponad 70 mln. za te respiratory. Za to Szumowski wzbogacił się o jakieś 12 mln, w ciągu kilku miesięcy. Oficjalnie wzbogacił się tylko brat Szumowskiego. Takiego złodziejstwa i kombinatorstwa nie było przed rządami PiSdzielców. Każda partia kombinowała. ale nigdy na taką skalę. I to wszystko, tylko dlatego, że kupili sprzedajnych polaczków za marne 500+, 300+, 13-tą emeryturę i inne ochłapy. Wystarczy sobie przeliczyć te ochłapy, które dali na każdy dzień i porównać o ile wzrosły każdego dnia wydatki w gospodarstwie domowym. Można je również podzielić na tygodnie i odnieść do tygodniowych wydatków. Jakby nie liczyć, to skromnie licząc, jesteśmy w plecy o około 200-300 zł miesięcznie w plecy, co daje 2400-3600 rocznie.
Tak więc PiSdzielce nic nam nie dali, a co najwyżej zabrali. Gdyby chcieli naprawdę coś dać Polakom od siebie, to podnieśli by kwotę wolną od podatków do minimum 8 tyś. zł. Oni wolą podnosić minimalne wynagrodzenie, które sfinansują pracodawcy, a nie PiSdzielce. Dają zerowy podatek, który finansują samorządy lokalne mniejszymi wpływami.
Co więc ten rząd PiSdzielców dał Polakom?! Jak na razie dali pracodawcy i samorządy.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.