- Opublikowano:
- Wyświetlono: 11995
Kobieta ukarana mandatem w trakcie pogrzebu
Policjanci wlepili mandat kobiecie za brak pasów, kiedy ta jechała w kondukcie żałobnym.
Do zatrzymania pojazdu doszło w Damasławku na ulicy Żnińskiej. Kierująca i pasażer poruszali się samochodem bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Policjanci nie wiedząc, że kobieta uczestniczy w ceremonii pogrzebowej zatrzymali ją do kontroli.
- W czasie kiedy funkcjonariusze podejmowali decyzję o zatrzymaniu pojazdu, nie było zorganizowanego przemieszczania się kolumny pieszych, bądź pojazdów za trumną ze zwłokami zmarłego na cmentarz, jakim jest kondukt żałobny. Policjanci nie mogli wiedzieć, że jest on uczestnikiem ceremonii pogrzebowej - poinformował sierż. Dominik Zieliński, p.o. oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu.
Każdy policjant po ujawnieniu wykroczenia zobowiązany jest do wykonania czynności służbowych, jednak w tym przypadku kontrola trwała dłużej niż zwykle.
- Osoba nie posiadała przy sobie dokumentu potwierdzającego jej uprawnienia do kierowania oraz dokumentów pojazdu. Spisanie danych osobowych z oświadczenia ustnego, a później potwierdzenie ich w systemach Policji, znacznie wydłużyło czas samej kontroli - tłumaczy sierż. Dominik Zieliński.
W trakcie przedłużającej się kontroli kierująca poinformowała policjantów, że jedzie z kościoła na cmentarz, bo uczestniczy w ceremonii pogrzebowej.
- Funkcjonariusze podczas rozstrzygania interwencji wzięli tę okoliczności pod uwagę. Pomimo ujawnienia szeregu wykroczeń nałożyli na kierującą obniżony mandat 50 złotowy, a za resztę ujawnionych wykroczeń osoba została pouczona - podsumowuje wągrowiecki rzecznik.
Komentarze
Pani kierowcy radiowozu polecam wizytę u ortodonty bo niewskazane jest tak wydatne suszenie ząbków :)
Doczytaj, a później komentuj!!!!
"- W czasie kiedy funkcjonariusze podejmowali decyzję o zatrzymaniu pojazdu, nie było zorganizowanego przemieszczania się kolumny pieszych, bądź pojazdów za trumną ze zwłokami zmarłego na cmentarz, jakim jest kondukt żałobny. Policjanci nie mogli wiedzieć, że jest on uczestnikiem ceremonii pogrzebowej - poinformował sierż. Dominik Zieliński, p.o. oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu."
Zgadzam się co z tego że jechala na pogrzeb wsiada się do samochodu to pasy się zapina proste
Nawet w BARDZO SZYBKICH komentarzach NIE WOLNO robić błędów ortograficznych! Kto nie ma prawa jazdy nie może prowadzić auta, kto nie zna ortografii nie powinien pisać. KROPKA NIEUKI! Dodam, że nie jestem dziennikarzem, nawet pseudo. Jestem Polakiem, którego wkurza kaleczenie języka ojczystego.
Tak powiadasz???
To dlaczego zbierajacy smieci jeżdżą z tylu smieciarki trzymajac sie tylko jakiegos tam uchwytu. To nie jest miejsce na transport osob a policja nic z tym nie robi.
Sa rowni i rowniejsi.
Podobno ma też przybyć Komorowski i Merkel
A p co kierującej psy? Przecież w radiowozie siedziały...
Kup sobie słownik ortograficzny, Niunia.
Zerżnięta żywcem policyjna nowodziwnomowa. Nawet się leniowi nie chciało przetłumaczyć na język polski. Jeszcze tylko brakuje "UJAWNILI kobietę kierująca samochodem". MASAKRA!
zdazyla Pani na pogrzeb?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.