- Opublikowano:
- Wyświetlono: 7624
Cyrk Zalewski 20 marca w Wągrowcu
Cyrk Zalewski rozpoczął kolejny sezon swojej trasy po całej Polsce. W Wągrowcu będzie już jutro 20 marca, o godz. 17:00 przy ul. Mikołajczyka, osiedle Wschód.
Cyrk Zalewski w Wągrowcu 20 marca, godzina 17:00 |
Cyrk Zalewski powstał w 1993 r. z inicjatywy Stanisława i Ewy Zalewskich. Przez ponad 20 lat działalności stał się jednym z najbardziej rozpoznawanych cyrków w Polsce. Każdego roku cyrkowcy w trakcie swojej trasy artystycznej odwiedzają ponad 200 miast w kraju.
- Widowisko zapierające dech w piersiach, zachwyci nawet najbardziej wymagającego widza! W tym sezonie na arenie cyrku wystąpią dla Państwa artyści reprezentujący Polskę, Europę, ale także będziemy mogli podziwiać artystów z Ameryki Południowej i Afryki - informuje Karolina Binienda.
Przedstawienie poprowadzi dyrektor artystyczny Kamil Zalewski. Zajmuje się on również wielką magią, pokazami laser show 2.0, tresurą koni i wielbłądów. Pochodzi z rodziny cyrkowej i reprezentuje już ósme pokolenie artystów. Wychowany w cyrku, gdzie zawsze pociągała go magia i iluzja. Skończył studia ekonomiczne, ale i tak wrócił na arenę. Razem z żoną Anetą występują jako prowadzący widowisko i para w numerach iluzjonistycznych.
Akrobacje na linach zaprezentuje Maciej Sokołowski. To zaledwie 22-letni absolwent Państwowej Szkoły Cyrkowej, który jest niezmiernie utalentowany. Jego występy cieszą się ogromnym powodzeniem wśród publiczności. Uczestniczył także w XV Międzynarodowym Festiwalu Sztuki Cyrkowej, gdzie zdobył nagrodę srebrnego klauna.
Nie zabraknie też żonglera Pablo Martinez, który jest meksykaninem w Polsce po raz pierwszy. Pablo pochodzi z rodziny cyrkowej i jego najbliżsi występują w cyrku w Hiszpanii. Mając 4 lata został klaunem i występował ze swoim ojcem na arenie. W wieku 10 lat zaczął ćwiczyć żonglerkę i dwa lata później miał już swoje pierwsze show. Ćwiczył trochę akrobatykę, ale żonglowanie to jego całe życie. Używa do tego rożnych przedmiotów: pierścieni, latających talerzy, piłeczek ping-pongowych, maczug, dodaje do tego również ogień. Zwiedził już całą Europę i połowę świata, a teraz jest ciekawy Polski.
Ghana Boys - to zespół czterech akrobatów, którzy występują w tym sezonie po raz pierwszy w Polsce. Są świetnie wygimnastykowani, robią pokazy akrobatyczne, połykają ogień i zachwycają publiczność. Przyznają, że ćwiczą ze sobą tylko kilka miesięcy, ale to im wystarczyło. Trzech chłopaków pochodzi z Ghany, a jeden z Kenii. Kiedy czują się zmęczeni odwiedzają swoje rodziny. W Europie mieszkają już od 10 lat i występowali w kilku państwach. Cieszą się na pobyt w Polsce. Są ciekawi naszego kraju i nawet pogoda im się podoba.
Ludvik Berousek - pochodzi z Czech. Po raz pierwszy w Cyrku Zalewski. Od 20 lat zajmuje się tresurą zwierząt. Z lwami, które zobaczycie pracuje już 4 lata. Białe lwy są odrzucane przez samice i większość z nich żyje dzięki pomocy ludzi. Tresura to nie łatwe zadanie, ponieważ trzeba zacząć już od małego, kiedy lew kończy 1 rok. Mimo swojej miłości do lwów treser ma na uwadze to, że lwy są dzikimi zwierzętami, na które trzeba bardzo uważać i mieć do nich ograniczone zaufanie.
Klaun Chupa Chups – pochodzi z Rosji. Będzie zabawiał i rozśmieszał do łez naszą publiczność. Oprócz pokazów koni, wielbłądów, czy białych lwów, zobaczycie Państwo kozy.
W imieniu Cyrku Zalewski serdecznie zapraszamy. Bilety do kupienia w kasach cyrku już od godziny 14:00.
Komentarze
Cyrk, a nie karuzele? Która właśnie ruszyła, a zatrzyma się w październiku po referendum odwoławczym.
W internetach macie troszke dokumentów z przebiegu takiej tresury.
Chetnie bym sie wybral dzisiaj do cyrku, lecz serce mi pęka jak sobie przypomne jakich praktyk sie dopuszczaja, aby zwierzaki byly wytresowane..
Koszt biletu to 70 zł
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.