Rotmistrz Pilecki i jego oprawcy

@Iverse: Krótką masz pamięć, bo to rząd Kopacz zablokował dyslokację do Polski uchodźców. Druga sprawa, że żaden uchodźca nie chciałby w Polsce żyć i następnego dnia po dyslokacji wsiadłby zapewne do pociągu do Niemiec. A skoro wspomniałeś rozjeżdżanie, to w Polsce ginie co roku na drogach 3 tys. osób, w tym kilkaset dzieci, zabijanych przez kretynów, którzy wcale nie są muzułmanami, tylko stuprocentowymi Polakami, często nawalonymi jak Wszechpolak po zlocie. Pewnie jednak jesteś tak zafiksowany na punkcie "ciapatych", że krew setek polskich dzieci nie robi na tobie wrażenia...

Porozmawiajmy o Szwecji. Szwecja była kiedyś białym krajem, była bezpieczna, ułożona, szczęśliwa i produktywna. Warto wspomnieć, że ponad 10 lat temu brytyjska gazeta "The Guardian" zadeklarowała, że Szwecja jest "najszczęśliwszą społecznością jaką ten świat kiedykolwiek widział". Oczywiście 10 lat temu problemy, które trawią dzisiejszą Szwecję dopiero się wykluwały. Dzisiaj Szwecja nie jest już białym krajem. Nikt dokładnie nie wie ilu kolorowych mieszka w kraju na dzień dzisiejszy, ponieważ statystyka i spisy bazujące na pochodzeniu są nielegalne, mimo to szacuje się, że „_kolorowa mniejszość_” stanowi od 17 do 25 procent populacji Szwecji. W trzech największych miastach – Sztokholmie, Gothenburgu i Malmo- kolorowi przekraczają 40% mieszkańców, a w Malmo liczba ta przekracza 60 procent! Konsekwencje są okropne. Malmo jest strefą działań wojennych pomiędzy etnicznymi gangami, morderstwa i gwałty są tam na porządku dziennym. Edukacja leci na łeb, na szyje, ponieważ kolorowi wypierają białych w szkołach, a 9 na 10 z nich ma problem z ukończeniem szkoły podstawowej. W 1963 roku Szwecja z populacją nieco powyżej 7 milionów miała tylko 8 morderstw. Jest to najniższy wskaźnik ze wszystkich krajów o takiej populacji w historii ludzkości. Tylko kraje takie jak Islandia (320 000 mieszkańców) i Wyspy Owcze (40 000) miały podobne wyniki, z brakiem morderstw przez wiele dekad. Dzisiaj, jedynie 50 lat później Szwecja ma setki morderstw każdego roku, z czego ponad 80% z nich jest popełniana przez kolorowych. Wskaźniki narodzin są poniżej poziomu wymiany, a przypływ nie-białych przekracza 100 000 każdego roku – przeciętne Szwedzkie miasto ma populację 40 000. Etniczni Szwedzi są często wysiedlani, by umożliwić zamieszkanie w ich miejscu kolorowych uchodźców. Urząd imigracyjny skupuje zamki, budynki historyczne, hotele, pałace, by gościć tam emigrantów, a całe skandynawskie państwo zarządzane przez socjalistów rozpada się pod ciężarem emigrantów spoza Europy. Jak do tego doszło? Co się stało? Wszystko rozpoczęło się w roku 1964, kiedy żyd, ocalały z Holokaustu – David Schwarz opublikował artykuł w jednym ze szwedzkich dzienników, DN, w którym otwarcie skrytykował problemy cudzoziemców w Szwecji i żądał bardziej tolerancyjnej polityki otwartych granic. David Schwarz został dobrym przyjacielem i doradcą szwedzkiego premiera, Olofa Palme, i miał znaczący wpływ na zmianę polityki, według której Szwecja miała zostać multikulturalnym krajem. Tego samego roku Schwarz opublikował książkę a właściwie „badanie” w której popierał imigrację, a książka ta posłużyła jako fundament zmian w prawie. Media w Szwecji są w posiadaniu 3 koncernów medialnych (działające jako rodzinny biznes): Bonnier, żydowska rodzina posiadająca gazety DN, Expressen, Sydsvenska Dagbladet, GT, Dagens Industri – dodatkowo ma praktycznie monopol na rynku wydawniczym, drugą jest żydowska rodzina Hjörne, mająca w posiadaniu prawie wszystkie lokalne gazety w kraju, a trzecim Norweski koncern Schibsted, który jest finansowany i należy do żydowskiego banku Goldman-Sachs. Największą siecią telewizyjną jest państwowe SVT, finansowana z pieniędzy podatników, w założeniu jest obiektywna, ale w rzeczywistości jest częścią tego samego, liberalnego, anty-białego establishmentu co reszta szwedzkich mediów. Drugą największą siecią telewizyjną jest TV4, należąca do wcześniej wymienionej, żydowskiej rodziny Bonnier, prezesem TV4 jest Żyd Jan Scherman. W Szwecji działa fundacja EXPO, zajmująca się tropieniem rasistów i wspieraniem multi-kulti. Założona została przez grupę komunistów i lewackich ekstremistów, jednym z których jest żydowska osobowość medialna i gospodarz programu telewizyjnego Robert Aschberg – którego dziadek był szwedzko-żydowskim bankierem finansującym rewolucję bolszewicką w Rosji, i został nagrodzony łupem z rosyjskich kościołów splądrowanych przez żydowskich bolszewików po zakazie praktykowania religii.

Kobieta, mężatka (szczęśliwa) i do tego jest pedałem. Taki pomysł może powstać tylko w robaczywym kurzym móżdżku tzw "narodowca". Ty się lepiej zastanów kim jest twój guru :-D

Cytuję ciekawe....:

No wiesz...facet zdrowy na ciele i umyśle w wieku 35 lat(!) Powinien być głową wzorowej katolickiej rodziny i wychowywać co najmniej czwórkę Prawdziwych Polaków. A u pana B. co? NIC!

Ty chyba jesteś pedałem, bo każdy sądzi według siebie.

No wiesz...facet zdrowy na ciele i umyśle w wieku 35 lat(!) Powinien być głową wzorowej katolickiej rodziny i wychowywać co najmniej czwórkę Prawdziwych Polaków. A u pana B. co? NIC!

Dalej jest bardzo ,bardzo,bardzo ciekawie - opisane fakty
nikt z polityków nie zaskarżył a wręcz przeciwnie
autor Albin Siwak

Cytuję uk8mu:

Roar -to ta znajoma musiała być bardzo brzydka że woleli faceta

zawsze wolą facetów, wzorem szefa...

Hajlowanie to jeszcze nic! Znajoma, dawna sympatyczka MW, opowiadała jak na wyjeźdie nad morze szef koła ze swoim zastępcą po zakrapianej imprezie zapinali na zmianę jakiegoś studenta z Bydgoszczy. A że po pijanemu (vide pięc piw) i na wyjeździe się nie liczy, to po powrocie tematu nie było. Laska była w tak ciężkim szoku, że się z wszystkiego co narodowe wypisała. Wtajemniczeni jednak wiedzą, że wśród narodowców nie brakuje homoseksualistów, którzy swoim praktykom oddają się w dość hermetycznym środowisku. Pewne rzeczy można dostrzec gołym okiem - przecież nikt normalny nie stwierdzi, że Misiewicz dostał fuchę w MON za intelekt.

Roar -to ta znajoma musiała być bardzo brzydka że woleli faceta

Cytuję hahahaha:

SpTtkobierc? Znaczy spaTek dostali? Kreujesz się na patriotę a nie potrafisz pisać poprawnie w ojczystym jęzku?

Drobny błąd może każdemu się zdażyć. Lach walną cię w kły i masz teraz ból d...y co? Naucz się lepiej poprawnie "r" wymawiać dywersancie.

Cytuję hahahaha:

SpTtkobierc? Znaczy spaTek dostali? Kreujesz się na patriotę a nie potrafisz pisać poprawnie w ojczystym jęzku?

Drobny błąd może każdemu się zdażyć. Lach walną cię w kły i masz teraz ból d...y co? Naucz się lepiej poprawnie "r" wymawiać dywersancie.

Zadajcie sobie pytanie: kto mordował polskich bohaterów, kto mordował oficerów w Katyniu, Ostaszkowie i Miednoje? Ich nazwiska brzmią typowo polsko, tak jak Stoltzman, Szechter i tym podobne indywidua. Zmieniali nazwiska po kilka razy.Teraz ich spatkobiercy plują na Polskę i Polaków i to nie tylko na tym forum. Szczekają w gazetach, w tv i radio. Pełno ich wszędzie.

Zadajcie sobie pytanie: kto mordował polskich bohaterów, kto mordował oficerów w Katyniu, Ostaszkowie i Miednoje? Ich nazwiska brzmią typowo polsko, tak jak Stoltzman, Szechter i tym podobne indywidua. Zmieniali nazwiska po kilka razy.Teraz ich spatkobiercy plują na Polskę i Polaków i to nie tylko na tym forum. Szczekają w gazetach, w tv i radio. Pełno ich wszędzie.

Bardzo dobra inicjatywa zdecydowanie warto poświęcić czas na to spotkanie. Chwała Bohaterom !

Po za tym ludzie pomyślcie, niby dlaczego to spotkanie miało by się nie odbyć w bibliotece skoro autor będzie mówił o swojej książce... wasze pisanie raczej niewiele zmieni

ja tam chwale sobie zarówno MW jak i ONR...za ich działania charytatywne na Kresach oraz za pomoc kombatantom i powstańcom. Robią w tej kwestii więcej niż nie jedna organizacja publiczna. Wiadomo niektóre tematy są drażliwe, ale nie można powiedzieć że nie dbają o dobro Polski i Obywateli.