- Opublikowano:
- Wyświetlono: 5925
Andrzej Reis o rundzie jesiennej i planach
Wiceprezes wągrowieckiej Nielby, Andrzej Reis o rundzie jesiennej i planach na kolejne miesiące.
 |
1. Nielba Wągrowiec zakończyła piłkarską jesień na wysokim, piątym miejscu. Zdobyte 35 punktów, 10 zwycięstw, 3 remisy i zaledwie 4 porażki. Zaskoczenie? Czy może był Pan pewny tak dobrej postawy drużyny jesienią?
- Sezon 2013/2014 był dla nas dobry. Zakończyliśmy go na ósmym miejscu w tabeli. Przed startem tego sezonu postawiliśmy sobie nowy cel. Było nim zajecie miejsca od pierwszego do siódmego. Po rundzie jesiennej konsekwentnie realizuje nasze założenia. Drużyna zajmuje piąte miejsce na półmetku sezonu.
2. Wynik mógł być jeszcze lepszy. Niestety nie udało się zagrać ostatniego, wyjazdowego meczu z Chełminianką Chełmno.
- Widziałem zdjęcia boiska, które przesłano do naszego klubu. Rzeczywiście ciężko byłoby rozegrać na nim zawody piłkarskie. W dzisiejszych czasach nikt już nie chce oglądać antyfutbolu. Trzeba również pamiętać o zdrowiu zawodników. Nie było sensu narażać chłopaków na kontuzję.
3. Kibice doświadczyli w tej rundzie wielu pozytywnych emocji. W którym meczu nielbiści zaprezentowali się najlepiej?
- Bardzo dobry mecz oglądaliśmy we Wronkach z Lechem II. Nasza dobra gra nie pozwoliła rywalowi na rozwinięcie skrzydeł. Z dobrej strony pokazaliśmy się także w meczu ze Startem Warlubie. Mimo porażki zawodnicy swoim zaangażowaniem i wolą walki zasłużyli na słowa uznania. Nie byliśmy gorsi od pretendenta do awansu.
4. Najpoważniejsza "wpadka" to wysoka porażka z Wdą Świecie?
- Raczej walkower za mecz z Polonią Środa Wielkopolska. Termin meczu został wyznaczony obligatoryjnie przez K-P ZPN. Przepis mówiący o odstępnie 48 godzin w grze zawodników w różnych drużynach jest niesprawiedliwy. Niestety nie idzie przeskoczyć tego zapisu w regulaminie. To niedopatrzenie z naszej strony za co serdecznie przepraszam kibiców.
5. Po wspomnianym meczu z Wdą Świecie trener, Radosław Kołacki zaskoczył wszystkich swoją rezygnacją. Drużynę prowadził do końca rundy Łukasz Mendel. Biorąc pod uwagę osiągnięte wyniki możemy się spodziewać, że poprowadzi zespół do końca sezonu 2014/2015?
- Radek zaskoczył nas tą niespodziewaną decyzją. Nie tylko nas, bo również samych zawodników i kibiców. Jego obowiązki przejął Łukasz Mendel. Spisał się bardzo dobrze. Na pewno do końca sezonu poprowadzi trzecioligowy zespół seniorów.
6. Wracając do postawy drużyny. Piłkarze z wielkim zaangażowaniem podchodzili do każdego meczu. Zostawiali na boisku sporo serca i przede wszystkim zdrowia. Zaangażowanie, ambicja, wola walki to taka wizytówka Naszej drużyny?
- Każda ambitna osoba powinna podchodzić tak do swoich obowiązków. Nie tylko w sporcie. Trzeba powiedzieć to wprost. Zawodnicy za swoją postawę na boisku otrzymują wynagrodzenie. Wymagamy od nich godnego reprezentowania żółto-czarnych barw. Cieszę się, że drużyna w każdy mecz wkłada wiele serca.
7. Nielba to mieszanka młodości i doświadczenia. Z jednej strony tak doświadczeni piłkarze jak Jacek Figaszewski, Maciej Klawiński, Dawid Jasiński czy Adrian Mikołajczak. Z drugiej strony młodzi i zarazem gniewni np. Patryk Łagodziński, Kacper Wierzbicki czy Jędrzej Wiśniewski. Takie połączenie zdaje egzamin.
- Regułę potwierdza poprzedni sezon i zakończona niedawno runda jesienna obecnych rozgrywek. Chcemy, żeby coraz młodsi zawodnicy debiutowali w III lidze. Jeszcze będą mieli możliwość się od kogo uczyć. Jacek i Maciej mają już swoje lata (śmiech), ale są bardzo ważnymi ogniwami tej drużyny. Jednak coraz bliżej im do zawieszenia piłkarskich butów na kołku. Jestem przekonany, że spośród naszej młodzieży wyrosną godni następcy „Klawika” i „Figasia”.
8. Latem do drużyny dołączyło kilku nowych zawodników. Z Warty Poznań wrócili wspomniany Jasiński i Błażej Nowak. Do tego do Wągrowca zawitał Michał Fertikowski, Michał Grzesiek, Paweł Wicher i Jędrzej Wiśniewski. Po kilku latach z Sokoła Damasławek powrócił wychowanek, Łukasz Iskrzyński. Te ruchy kadrowe wyszły nam zdecydowanie na plus?
- Musieliśmy trochę wzmocnić ten młody zespół po sezonie 2013/14. Wynik końcowy nie był zły. Jednak było widać jeszcze braki taktyczne. Nie ukrywajmy, że nie ma jeszcze w tych chłopakach takiego cwaniactwa boiskowego. To przyjdzie z każdą minutą spędzoną na boisku i z każdym rozegranym meczem.
9. Praca z młodzieżą to jeden z atutów naszego klubu. Do drużyny wchodzą też wyróżniający się zawodnicy z zespołu rezerw. Jesienią w trzeciej lidze debiutowali m.in. Adrian Marchel i Dawid Chmielnicki. Kibice mogą się spodziewać wiosną kolejnych wychowanków w pierwszej drużynie?
- Wiosną będzie ich na pewno więcej. Chcemy, aby pierwszy zespół był głównie oparty na wychowankach. Praca z młodzieżą to nasza wizytówka. W dalszej perspektywie czasowej wychowankowie mają stanowić o sile naszej drużyny.
10. Jakie zmiany kadrowe szykują się w przerwie zimowej? Większość zawodników zostanie w Wągrowcu czy nastąpią pewne przetasowania w kadrze? Będziemy szukać piłkarzy na konkretne pozycje?
- Na to pytanie odpowiem w połowie stycznia.
11. Od sezonu 2016/2017 czekają nas kolejne zmiany w systemie rozgrywek. Z ośmiu grup III ligi pozostaną cztery. Oznacza to, że w kolejnym sezonie utrzyma się jedynie sześć drużyn. Pojawiły się też informacje, że władze PZPN chcą by w każdej IV lidze była jedna grupa.
- Związek robi wszystko żeby w ligach grały tylko drużyny które mają pieniądze. Kluby z mniejszymi budżetami mogą mieć problem z utrzymaniem się na danym szczeblu rozgrywek. Nie wiem czy jest to dobry kierunek . Czas pokaże czy te reformy zdadzą swój egzamin.
12. Piłkarska wiosna to nie tylko mecze o ligowe punkty. To także rozpoczęcie zmagań w okręgowym Pucharze Polski. Wspomniane rozgrywki mogą stać się przepustką do gry na szczeblu centralnym tych rozgrywek. Nielba będzie chciała zgarnąć trofeum w okręgu pilskim?
- Nie mamy w zwyczaju odpuszczania jakiegokolwiek meczu. Nie ważne czy jest to sparing, liga czy puchar. Wychodzimy na mecz po to, żeby wygrać. Tak kształtuje się charakter. Podobnie będzie w pucharze. O żadnym odpuszczaniu nie ma mowy!
13. Jaki cel stawia Pan przed drużyną seniorów na drugą część sezonu 2014/2015?
- Jak najlepsze miejsce w tabeli na koniec obecnego sezonu.
Komentarze
Gdyby nie Pan Kołacki to sekcja piłki nożnej nigdy by się nie wybiła.
Pajacu sam przez całe życie nie zrobisz tyle dla nielby co Kolacki w miesiąc.
ZAPRASZAM FANÓW RĘCZNEJ NA HALÓWKE W NIEDZIELE.
Żaden komentarz nie został usunięty, został dodany pod innym artykułem, czasem warto czytać co się komentuje. Moderator.
nie spadną niżej niż do 1 ligi, do superligi jeszcze wrócą , nie to co kopacze
Jeszcze.. wszystko do czasu..
Chyba kolega nie zna realiów piłki ręcznej w Wągrowcu. Nasi wychowankowie mają problem wygrać mecze w 3 lidze , a Ty mówisz o czołówce pierwszej ligi. Najlepsi wychowankowie uciekli do innych zespołów, wg mnie sama obecna młodzież z Wągrowca będzie miała duży kłopot z utrzymaniem 1 ligi.. i mąceniem jest twierdzenie, że jest inaczej.
Tego nie można nazwać grą
Piłka ręczna gra przynajmniej w najwyższej lidze , a nie 3
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.