Jeżeli szczepionki będą bezpieczne, szczepienie dzieci rozpocznie się w wakacje, zapowiedział minister zdrowia Adam Niedzielski na antenie Radia ZET. Pierwsze będą szczepione nastolatki.
Minister Niedzielski przyznaje, że producenci szczepionek dopiero testują szczepienie na dzieciach. Ale już wkrótce prawdopodobnie będzie można szczepić nawet 12-latów.
- W wakacje będziemy szczepili chętne dzieci. Rozpoczną się one pod warunkiem, że badania wykażą, że te szczepionki są bezpieczne — powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski na antenie radia ZET.
Lekarze zajmujący się leczeniem COVID-19 u dzieci przyznają, że po świętach spodziewają się zwiększonej zachorowalności na PIMS, czyli zespół pocovidowy u dzieci.
PIMS-TS to dziecięcy wieloukładowy zespół zapalny związany z SARS-CoV-2 (paediatric inflammatory multisystem syndrome – temporally associated with SARS-CoV-2). Choroba ujawnia się kilka tygodni po przebytym, także bezobjawowo, COVID-19. Jest to reakcja immunologiczna organizmu. Choroba przypomina zespół Kawasakiego.
Objawia się wysoką gorączką, trwającą minimum trzy dni i niedającą się zbić medykamentami. Pojawiają się wybroczyny w jamie ustnej, zaczerwione oczy, wysypka na dłoniach i stopach, potem na reszcie ciała, osłabienie, objawy ze strony układu pokarmowego i odwodnienie. Pierwsze objawy przypominają chorobę bostońską (bostonkę).