- Opublikowano:
- Wyświetlono: 9726
Konkurs na dyrektora szkoły i przedszkola
Burmistrz Krzysztof Poszwa ogłosił konkurs na stanowisko dyrektora Przedszkola nr 3 i Szkoły Podstawowej nr 2 w Wągrowcu.
Ruszyło postępowanie konkursowe, które ma wyłonić dwóch dyrektorów. Chodzi o Przedszkole nr 3 przy ulicy Cysterskiej 28 w Wągrowcu i Szkołę Podstawową nr 2 im. Cystersów Wągrowieckich przy ulicy Krótkiej 4 w Wągrowcu.
Wszystkie szczegóły znajdziecie w Zarządzeniu burmistrza: TUTAJ
Komentarze
O ile mi wiadomo to dyrektorka z Przedszkola nr 2 odeszła sama.
Taaaa. panie w przedszkolach też przywiązane dożywotnio do stołków dyrektorskich. Jak nie odchodzi na emeryturę to szansy nie ma na zmianę.Dlaczego tylko Przedszkole Nr 2, a reszta? A przydałaby sie zmiana na tych stołkach, Panie Burmistrzu: proszę dotrzymać słowa i poodklejać Panie dyrektorki od stołków. To tylko na korzyś wyjdzie zwłaszcza dzieciom
I jeszcze jedno tak uważam że szacunek nauczycielowi się należy tak jak i innym ludziom. Mnie również krew zalewa gdy widzę niektóre mamy bezpodstawnie trzesace się na pedagoga. Świata nie zmienie tej martki też. Tylko zaznaczam że wątek był o bezpieczeństwie o tym by ulepszać szkoły w tym kierunku i o tym by ryzyko niebezpieczeństwa było znikome. Bo wyeliminować się go nie da to oczywiste. Tylko po co ja to tłumacze o co chodzi....i tak to zostanie przeinaczone. Powodzenia i oby mniej na twojej drodze takich pretensjonalnych ludzi jak ja!
Wiesz co a ja Ci życzę wszystkiego dobrego nie zmienie twojego podejścia i rozumienia problemu. Jestem dorosłym mężczyzną, który przeszedł dość dużo ale nie będę się z tobą tu licytować na doświadczenia.
Wrzucasz wszystkich ludzi do jednego worka z góry zakładając że każdy jest be. Zachowania jednostek a tych zachowań sam nie popieram, przypisujesz ogółowi. Wiesz wierzę w ludzi w to że potrafią być tolerancji przyznam że nieraz się rozczarowuje. Masz prawo do swojego zdania szanuje je i kończę dyskusje bo nie zamierzam się tu wyklocac czy uparcie przekonywać do swoich racji. Jako człowiek jak narazie mam prawo do własnego zdania. Wszystkiego dobrego jeszcze raz!
Uderz w stół, a nożyce się odezwą... Miły bezpretensjonalny chłopcze, kiedyś nauczyciel miał szacunek wśród narodu. Narozrabiałeś jeszcze dostałeś wpierdal od rodzica. Dzisiaj rodzic przychodzi bluzgać nauczyciela. No i bystrością nie grzeszysz.... Nie trzeba badań naukowych... Pomyśl, wydedukuj, a może zrozumiesz hehe. Ale nie wszędzie radzenie sobie, musi objawiać się rozumem na forach
Idąc tym torem! to kilkadziesiąt lat temu nauczyciele po rękach linijka bili. Rozumiem, że postęp to obce Pani słowo? Też uczeszczale!m do podstawówki 8l nosiłem fartuszek bo trzeba było ale pamiętam jak na korytarzach stało po dwóch nauczycieli podczas przerw i pilnowali aby było bezpieczniej. Dziś to zadanie przerasta niektórych.... Powinniśmy dążyć do wyeliminowania zagrożeń. I jak można mówić o rodzicach pretensjonalne pokolenie. Naprawdę wszyscy tacy są? Rozumiem, że wysuwając taka tezę wspierała się Pani jakimiś naukowymi badaniami? P.s świetnie sam sobie ze sobą radze.!
40 lat temu były inne niebezpieczeństwa, ale nie oznacza to, że trzeba je umniejszać. Przestępczość też była, porwania takźe... Inny wymiar, bo raczej zagranicę cieżko było zabrac, ze względu na brak paszportów.
I dlatego piszę, że taki pretensjonalny bezstresowo wychowany rodzic widzi tylko to, co chce, bo nie nauczył się pewnych zachowań za młodu - myśli tylko o własnej d..pie i swojej rodziny. By spojrzeć dalej, trzeba miec otwarte oczy. Ale własnie chyba o to chodzi w polityce, by to było tylko bezmyslne bydlo wyborcze... Mięso do głosowania na tak....
Hot dogi to branie pełnymi garściami.? To są dzieci tylko dzieci nie myślą w kategorii partycypowania kosztów. Nie znają znaczenia słowa profit. Za to wiedza, że istnieje takie święto jak Dzień Dziecka no ale musiały się pogodzić z tym, że jego rodzić nie mial a ktoś taki jak Ty z pewnością mu tego nie sfinansuje. Ot taka Twoja mentalność. Nie zamierzam nikogo obrażać ale rozumiem jak może czuć się dziecko, które zostało w Dniu Dziecka pominięte.P.s jestem rodzicem wplacilem na RR ale korona z głowy by minie spadła gdyby dziecko rodzica, który nie opłacił skorzystało z poczęstunku.
Mało zrozumiałeś... Kto tu mówi żeby na przerwę nie wychodzić. Świeże powietrze wskazane ale chyba od pełnienia dyżuru powinni być nauczyciele a nie dzieci hehe. Problem wyłaniania został poruszony nie w takim kontekście jak zrozumiałeś...hehe. Chodzi o kwestie bezpieczeństwa a nie widzi mi się. A niestety dziś czasy są inne niż 40 lat temu. I co tu ma bezstresowe wychowanie do kwestii bezpieczeństwa i organizacji wpuszczania dzieci na teren szkoły. Czytanie ze zrozumieniem wskazane! Hehe
Też tak uważam, najwyżej 2 kadencje. i zmiana. Potrzeba nowych pomysłów, nowego zarządzania, by szkoły szły do przodu. Dyrektorzy są w naszych szkołach przyspawani do stołka i dyrektorowanie prawie 20 lat, to porazka. Czas na przewietrzanie gabinetow. Mam nadzieję, że mimo, iż wypowiadający tu piszą o faworytach burmistrza, to jednak rozsądek weźmie górę i nowymi dyrektorami zostaną ludzie z pasję, kompetentni i pełni pomysłów. Życzę tego wągrowieckim uczniom.
NO cos takiego! Chyba żartujesz! To równiez wspólczuje rodzicom, uczniom przede wszystkim. Mania wielkosci tego człeka nie zna granic. hehe hehe
A i jeszcze jedno... chodziłam do tej szkoły ponad 40 lat temu, przerwy spędzało się na boisku. Gdy nie było sprzyjających warunków, był spacer na korytarzach. Żeby nie bylo stania, bezruchu....
I były tam dzieci z zerówki, za moich czasów. Tak chodziłam, do takiej zerówki. Szkola 8-klasowa, nie 6-klasowa....
Obecnie niektorym naprawdę w głowach się przewraca,,,,
Uważasz, że przerwy spędzane na korytarzach to dobra sprawa, gdy warunki atmosferyczne są dobre? Dla niektórych dzieci to jest jedyny pobyt na powietrzu w czasie dnia... A rodzic stojący z boku wszystko widzi hehe, widzi nawet jak własne dziecko grandzi, to małe tez... Trochę samokrytyki rodzicu hehehe. Ale pretensjonalne pokolenie, wychowane bezstresowo tak ma, ze sami ze sobą nie dają rady, a co dopiero z własnym małym dzieckiem hehehe.... O, już widzę jakie gromy lecą na mnie, za tę chwilę prawdy hehehehe
Opłaty na RR nie są obowiązkowe, to prawda, ale dlaczego mam finansować dzieci, które moimi dziećmi nie są? RR to nie firma, nie zarabia , ma tylko to, co jej wpłynie ze składek rodziców. Składka nie jest duża, więc jak ktoś nie chce partycypować w kosztach, trudno by miał profity. Dawać to nie, ale brać, to pełnymi garściami, też mi mentalność.
Nie koleżanka koleżanki lecz kolezanka lub kolega burmistrza Tak to jest więc bez podniety
Serdecznie pozdrawiam panią pedagog szkolną Ewę K. ( chyba czas na emeryturę , bo swoim działaniem robi więcej szkody dzieciom niż przynosi pożytku , jest bardzo niekompetentna w swoim zachowaniu ) i Annę B. panią od nauczania początkowego .
Z tego co wiem 500 plus nie wszyscy jeszcze dostali a po drugie czy dziecko jest winne temu że rodzic nie opłacił. Może wydał na uzywki a może na to żeby móc co do garnka włożyć. Dzień dziecka jak sama nazwa mówi to dzień dziecka a nie dzień tych którzy opłacili komitet rodzicielski. W innych szkołach nie dzieli się dzieci na lepsze i gorsze. Dziecko nie ma wpływu na decyzje rodzica jeśli chodzi o finanse. Za to jak piosenka mówi wszystkie dzieci nasze są. Jest to święto dziecka i w ten dzień powinno czuć się wyjątkowe a nie gorsze od tych których rodzice opłacili składkę. Rada nie popisała się dyrektor również bo cała moc atrakcji nie przyćmi tego że dzieci w tej szkole brzydko mówiąc sortuje się. Panie z rady może i chcą wypaść jak najlepiej dwoja się i troja by udowodnić jakie to świetne z nich organizatorki ale nic nie przyćmi tego że część dzieci potraktowano jak kategorie b. Może i je było stać na opłacenie ale może i by tak zacignely opinii dlaczego niektórzy tego nie zrobili. Nie wszyscy to patologia nie zawsze wszystko jest takie oczywiste. Chcą udowodnić coś ze super wszystko wyjdzie ale czy o to chodzi? Istota dnia dziecka chyba jest troszkę inną.
Zamiast patrzeć na cudze ręce może lepiej własne rąsie skalać pracą. A jeśli kogoś nie stać na składki to niech przynajmniej pomoże w organizacji a nie tylko ma roszczenia. Przecież jeśli kto biedny to dostaje 500+ i to kasa ma być na dziecko a nie używki!!!
A co z innymi przedszkolami, a w zasadzie paniami dyrektorkami?
Festyn z okazji dnia dziecka w ZSP2 organizuje Rada Rodziców z pieniędzy z komitetu a Pan dyrektor najprawdopodobniej się na nim nie pojawi, taki to organizator ...
chodziłby ubrany jak dyrektor to przynajmniej dzieciaki by wiedziały klo nim jest a tak to,,,,, szkoda gadać
Porażka- Rada Rodziców dzieli dzieci- te z rodzin dobrze sytuowanych, których rodzice wpłacili składki na Radę Rodziców otrzymali talony na ciasto, drożdżówki na festynie, reszta ma patrzeć ! Szok, to się w głowie nie mieści, nie ma co , będzie piękny FESTYN z okazji DNIA DZIECKA. Jedni będą się bawić i jeść, reszta będzie patrzeć. A program, no cóż- nie rzuca na kolana. :/ droga RR inni rodzice patrzą Wam na ręce. Należy się zastanowić, dlaczego pan Dyrektor dystansuje się od tych działań. Dziękować nauczycielom, że podejmują się opieki podczas festynu, skoro całym przedsięwzięciem kieruje Rada Rodziców.
Festyn z okazji Dnia Dziecka organizuje i finansuje Rada Rodziców! A zaangażowanie Dyrektora jest delikatnie ujmując zerowe!
Łubu dubu Łubu dubu niech nam żyje prezes naszego klubu...to mówiłem ja Jarząbek, trener 3 klasy.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.