Reforma oświaty w Wągrowcu to organizacyjny chaos

Olo nie mówi dobrze tylko złorzeczy porównując nauczycieli do jakiś kast i wysyła ich na kasę w supermarkecie, gdzie wiadomo, że praca jest ciężka. Żadna praca nie hańbi, ale ta wiadomo, że jest ciężka i wyjątkowo słabo opłacana. Od jakiegoś długiego czasu obraża się ta pracą innych pracowników życząc im tam działan zawodowych. Żaden rząd nie podjął tematu zwiekszenia uposażeń nauczycieli i poprawy warunkow ich pracy. Majstruje się tylko politycznie przy oświacie. Powołanie, to jest to czym się zamyka usta nauczycielom, żeby nie walczyli o swoje prawa. Skłóca się ze społeczeństwem grając na uczuciach wielkością pensum, wolnego czasu, który jest narzucony z góry, bo w takim cyklu odbywa się edukacja. Płace... po 25 latach ciężkiej pracy, narażenia na wiele chorób zawodowych wypłata nauczyciela 2200. Uważasz, że to jest niebotyczny zarobek? I o jakiej kascie tu mówimy Jeszcze na koniec nie mówiło się, że najgorszy zawód to nauczyciel słowami "najgorszy zawód to uczyć cudze dzieci". Pokręciłeś nieźle zmieniając całkowicie sens przysłowia, przekleństwa być może chińskiego, które rezerwuje się tam dla najwiekszych wrogów. W Polsce też istnieje takie powiedzenie i brzmi ono " obyś cudze dzieci uczył" i stanowi o tym, że praca nauczyciela jest pracą niezwykle trudną i nie ma czego zazdrościć. W obecnych czasach po upadku autorytetów i podczas kultu pieniadza często staje się tez pracą niebezpieczną.

Cytuję J23:

Cytuję Drewienko:

Olo Osadzony jesteś w realiach komuny, a nasłuchałeś się ministrów-ministrantów i jedynej słusznej partii obecnie panującej.....

Myślę Drewienko, że ty jesteś osadzony w czasach komuny lub nigdy nie pracowałeś i nie znasz rynku pracy. Tak dla przypomnienia w czasach komuny, za karę zostawało się nauczycielem, i każdy kto chciał nim był. Mówiło się wtedy: "najgorszy zawód to uczyć cudze dzieci".
Olo ma rację, że młodzi ludzie z wykształceniem pedagogicznym pracują na kasie w supermarkecie, ponieważ nie mają pracy w zawodzie nauczyciela. Dlaczego? Popatrz na SP4, gdzie pracują jeszcze nauczyciele-emeryci, a klasy w szkołach są bardzo liczne. Dzisiaj mówi się w ustawie o szkołach kameralnych i mniej licznych klasach. Jest to ogromna szansa dla młodych ludzi chcących pracować w zawodzie nauczyciela.
Czy na nauczycielach się oszczędza? Myślę, że nie. Zarabiają adekwatnie do swojego zawodu. Nauczyciel to nie tylko 18h dydaktycznych, to także godziny spędzone na poprawach sprawdzianów(pomijam niektóre przedmioty)wywiadówkach, radach pedagogicznych itd.
CO do kast sędziowskich-życzę Tobie(a może nie), żebyś zderzył się z salą sądową i dopiero wtedy zrozumiesz o czym Patryk Jaki mówi, o co chodzi z "kastami sędziowskimi"(np. w sprawach cywilnych, prawa pracy, czy karnych). To nie chodzi o dzisiaj, to chodzi o zaniechania od szeregu lat. Żaden rząd nie podjął tego tematu, bo to sędziowie-z nimi się nie walczy im się ustępuje, a szary obywatel cierpi.

Olo nie mówi dobrze tylko złorzeczy porównując nauczycieli do jakiś kast i wysyła ich na kasę w supermarkecie, gdzie wiadomo, że praca jest ciężka. Żadna praca nie hańbi, ale ta wiadomo, że jest ciężka i wyjątkowo słabo opłacana. Od jakiegoś długiego czasu obraża się ta pracą innych pracowników życząc im tam działan zawodowych. Żaden rząd nie podjął tematu zwiekszenia uposażeń nauczycieli i poprawy warunkow ich pracy. Majstruje się tylko politycznie przy oświacie. Powołanie, to jest to czym się zamyka usta nauczycielom, żeby nie walczyli o swoje prawa. Skłóca się ze społeczeństwem grając na uczuciach wielkością pensum, wolnego czasu, który jest narzucony z góry, bo w takim cyklu odbywa się edukacja. Płace... po 25 latach ciężkiej pracy, narażenia na wiele chorób zawodowych wypłata nauczyciela 2200. Uważasz, że to jest niebotyczny zarobek? I o jakiej kascie tu mówimy Jeszcze na koniec nie mówiło się, że najgorszy zawód to nauczyciel słowami "najgorszy zawód to uczyć cudze dzieci". Pokręciłeś nieźle zmieniając całkowicie sens przysłowia, przekleństwa być może chińskiego, które rezerwuje się tam dla najwiekszych wrogów. W Polsce też istnieje takie powiedzenie i brzmi ono " obyś cudze dzieci uczył" i stanowi o tym, że praca nauczyciela jest pracą niezwykle trudną i nie ma czego zazdrościć. W obecnych czasach po upadku autorytetów i podczas kultu pieniadza często staje się tez pracą niebezpieczną.

Czyli do jednej szkoły (byłego gimnazjum) mają chodzić maluchy i nastolatki, które dotychczas się uczą w gimnazjum i będą musiały je ukończyć?

Chyba ich pogłoski mam szkołę 2 pod nosem a do 4 pojadę zawieść dziecko na 2 koniec miasta źenada

Cytuję Drewienko:

Olo Osadzony jesteś w realiach komuny, a nasłuchałeś się ministrów-ministrantów i jedynej słusznej partii obecnie panującej.....

Myślę Drewienko, że ty jesteś osadzony w czasach komuny lub nigdy nie pracowałeś i nie znasz rynku pracy. Tak dla przypomnienia w czasach komuny, za karę zostawało się nauczycielem, i każdy kto chciał nim był. Mówiło się wtedy: "najgorszy zawód to uczyć cudze dzieci".
Olo ma rację, że młodzi ludzie z wykształceniem pedagogicznym pracują na kasie w supermarkecie, ponieważ nie mają pracy w zawodzie nauczyciela. Dlaczego? Popatrz na SP4, gdzie pracują jeszcze nauczyciele-emeryci, a klasy w szkołach są bardzo liczne. Dzisiaj mówi się w ustawie o szkołach kameralnych i mniej licznych klasach. Jest to ogromna szansa dla młodych ludzi chcących pracować w zawodzie nauczyciela.
Czy na nauczycielach się oszczędza? Myślę, że nie. Zarabiają adekwatnie do swojego zawodu. Nauczyciel to nie tylko 18h dydaktycznych, to także godziny spędzone na poprawach sprawdzianów(pomijam niektóre przedmioty)wywiadówkach, radach pedagogicznych itd.
CO do kast sędziowskich-życzę Tobie(a może nie), żebyś zderzył się z salą sądową i dopiero wtedy zrozumiesz o czym Patryk Jaki mówi, o co chodzi z "kastami sędziowskimi"(np. w sprawach cywilnych, prawa pracy, czy karnych). To nie chodzi o dzisiaj, to chodzi o zaniechania od szeregu lat. Żaden rząd nie podjął tego tematu, bo to sędziowie-z nimi się nie walczy im się ustępuje, a szary obywatel cierpi.

Nie podoba się nauczycielom? Może niech autor poda po nazwisku którym. Będzie wiadomo kogo wywalić.

A co z dzieciakami z gimnazjum z kl. 1 obecnej, jeśli będą musieli powtarzać klasę, chyba , że wszyscy tacy "zdolni" i na siłę ukończa gimnazjum , bez repetowania????!!!!!

Poszedłem wczoraj do zegarmistrz. Chciałem zakupić baterię do zegarka. Podałem symbol, Pan zapytał czy mam zegarek to wymieni. Odpowiedziałem, że nie wystarczy mi sama bateria nie mam dwóch lewych i sobie poradzę. Pokręcił nosem i powiedział że wyjątkowo mi sprzeda nie naliczając za wymianę - a za baterię należy się 18zł. Popatrzyłem na człowieka z ulitowaniem. Pomyślałem sobie- myśli chyba że z glupkiem mu przyszło. Odpowiadam Panie bateria ta kosztuje 1.50 zł. Słyszę A gdzie? ja mu A w sklepie internetowym. Odpowiedział To sobie Pan tam kup Odpowiedziałem A pewnie, że kupię. Za baterie z dostawą do domu zapłaciłem 5 zł. Cały dzień zastanawiałem się czy ja trafiłem do zegarmistrz czy fryzjera. Bliskość UM i Starostwa chyba nie służy temu fachowcowi. Bateria SR616SW. Gratuluję ponad 1000% marży.

Niechy ci mądrzy nauczyciele posmakują bezrobocia jak inne grupy zawodowe Wtedy bardziej będą szanować swój krótki czas pracy i przywileje Z waszym wykształceniem to tez pracują na kasie w sklepach także nie jesteście taką kastą nie do ruszeniajak sobie myślicie Do roboty nygusy

Do chaosu doprowadził PiS a nie Burmistrz Poszwa

A mi sie wydaje ze caly ten halas jest zupelnie zbyteczny.jeszcze nie tak dawno jak powstawaly gimnazja bylo to samo nauczyciele walczyli o to zeby zostaly podstawowki osmioletnie poniewaz Bali sie o stanowiska pracy I teraz jest ten Sam cyrk.ja osobiscie ciesze sie ze wraca system ppprzedni a nauczyciel jako czlowiek inteligentny znajdzie peace tyllo trzeba chciec

Świetnie czyli po jedno dziecko pojadę do dwójki a po drugie do czwórki gdzie wolne miejsce parkingowe znajdę pod stadionem
Co za oszołom to wymyślił

Niechy ci mądrzy nauczyciele posmakują bezrobocia jak inne grupy zawodowe Wtedy bardziej będą szanować swój krótki czas pracy i przywileje Z waszym wykształceniem to tez pracują na kasie w sklepach także nie jesteście taką kastą nie do ruszeniajak sobie myślicie Do roboty nygusy

To ostatnia kadencja Pana Poszwy.