- Opublikowano:
- Wyświetlono: 4333
Smog w Wągrowcu może zlikwidować tanie ciepło systemowe
Gmina Miejska Wągrowiec straciła kontrolę nad cenami ciepła w mieście. Ciepło systemowe jest drogie, wysokie ceny odstraszają mieszkańców.
W Wągrowcu trwa ostra debata dotycząca smogu. Debatują radni, mieszkańcy. Prym wiedzie radna Alicja Trytt. Radna się stara, chwała jej za to, bo mało jest radnych aktywnych, ale gołym okiem widać, że jest sterowana przez osoby, które mają lub chcą mieć w tym jakiś interes.
Przygotowane przez radną wystąpienia sesyjne są bardzo chaotyczne, tak naprawdę nic nie wnoszą. Radna pyta, burmistrz odpowiada i tak na okrągło. Radnej Trytt można wybaczyć ten chaos, bo dopiero "raczkuje" w samorządzie. Mandat radnej Rady Miejskiej w Wągrowcu zdobyła kilka miesięcy temu, w lipcu 2019 r. po tym, jak z zasiadania w radzie zrezygnował Grzegorz Kamiński, a to właśnie on, oraz członkowie SW2000 odpowiadają bezpośrednio za wysokie ceny ciepła systemowego w Wągrowcu i to, że firmy i domy jednorodzinne wolą własne kotłownie niż korzystać z usług spółki Veolia.
Z radną Alicją Trytt, która startowała z SW2000 zgadzam się tylko w jednym, miasto ma problem ze smogiem i należy poszukać rozwiązań. Proponowana Straż Miejska i karanie mieszkańców, czy nauka palenia od góry, to żadne rozwiązania.
Warto dodać, że powołanie Straży Miejskiej i jej utrzymanie, według mojej oceny, dla budżetu będzie to koszt około 1 MILIONA rocznie. Na wpływy z mandatów, bym nie liczył, bo zanim strażnik wystawi mandat, będzie musiał udowodnić mieszkańcowi, że ten pali śmieci np. plastik. Aby tak się stało, miasto zmuszone będzie ponieść dodatkowe koszty związane z badaniem próbek pobranych z pieca.
Zanieczyszczenie powietrza to problem, na który zapracowaliśmy wspólnie przez ostatnie 20 lat. Aby to wyjaśnić, musimy cofnąć się w czasie, aż do roku 1999.
16 marca 1999 r. radni Rady Miejskiej w Wągrowcu podejmują uchwałę (Nr 5/99) w sprawie restrukturyzacji dwóch spółek komunalnych. Opracowanie wielowariantowej koncepcji przekształcenia Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. oraz Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. w Wągrowcu zlecono firmie Business Expert S.C. z Poznania.
Tak zaczęła się prywatyzacja miejskiej spółki MPEC, dzisiaj Veolia.
Po roku dokładnie 28 września 2000 r. radni RM podejmują kolejną uchwałę (Nr 4/2000) w sprawie obniżenia kapitału zakładowego Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. w Wągrowcu z kwoty 7 684 000,00 zł do kwoty 4 486 000,00 zł. W ten sposób wygospodarowano 3 198 000,00 zł, pieniądze te zostały przeznaczone na pokrycie strat w spółce.
Niska wartość spółki to znakomita okazja dla inwestora zewnętrznego.
15 listopada 2001 roku radni podjęli uchwałę (Nr 61/2001) w sprawie restrukturyzacji Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Sp. z o.o.
Ówczesna Rada Miejska w Wągrowcu w składzie: Stanisław Zajączek, Mieczysław Wołejko, Zbigniew Czerwiński, Edward Borucki, Zdzisław Wojciński, Zdzisław Gajewski, Marian Talaczyński, Mieczysław Piechowiak, Leszek Dalke, Alojzy Jessa, Jolanta Nowak-Węklarowa, Zbigniew Kantorski, Adam Sandurski, Bogdan Kozanecki, Jerzy Wyrembek, Benedykt Gramsa, Mieczysław Spychaj, Jacek Tomaszewski, Józef Urbaniak i Krzysztof Bucholc wyrazili zgodę na przystąpienie do miejskiej spółki Zespołu Elektrociepłowni Poznańskich S.A.
26 listopada 2001 roku do MPEC Sp. z o.o. przystąpiła spółka „Zespół Elektrociepłowni Poznańskich S.A. w Poznaniu”, obejmując nowo utworzone udziały (50%) i wnosząc 4 486 000,00 zł.
Pod aktami notarialnymi tej transakcji podpisali się burmistrz Stanisław Wilczyński oraz Marian Artur Szymański i Marek Dziurzyński reprezentujący spółkę Zespół Elektrociepłowni Poznańskich S.A. w Poznaniu.
Jak wynika z zapisów, miasto nie zarobiło na tym nic, natomiast spółka MPEC zyskała kapitał, niezbędny do funkcjonowania. Przez cały okres prowadzenia działalności przez spółkę – doszło do zmiany struktury właścicielskiej. W ciągu 18 lat MPEC Sp. z o.o. przekształcił się w Dalkia Wągrowiec Sp. z o.o. a ostatecznie w Veolia Wągrowiec Sp. z o.o.
Miasto pomimo 50% udziałów nie otrzymywało żadnej dywidendy. Pierwszą dywidendę spółka Veolia wypłaciła po 16 latach działalności. W 2017 roku było to 140 411,80 zł. Kolejne dywidendy to rok 2018: 190 565,28 zł i rok bieżący: 120 135,08 zł.
Aktualnie Veolia Wągrowiec sp. z o.o. jest właścicielem budynków, kotłowni i wymiennikowni oraz posiada grunty w użytkowaniu wieczystym. Aktualne ceny proponowane przez Veolię odstraszają wielu przedsiębiorców i mieszkańców, wolą własne kotłownie niż miejskie ciepło.
Patrząc na miejski system ciepłowniczy, który funkcjonował w roku 2001 i obecny, można stwierdzić, że Veolia zbudowała niewiele nowych linii.
Do roku 2001 msc (miejski system ciepłowniczy) stanowił 6 819 mb sieci wysokotemperaturowej i 2 114 mb sieci niskotemperaturowej.
Veolia Wągrowiec w latach 2001-2019 wybudowała 691 mb sieci niskoparametrowej w technologii preizolacji oraz 1 357 mb sieci wysokoparametrowej preizolowanej.
Opisana sytuacja pokazuje problem związany z ciepłem systemowym. Jeżeli chcemy poprawić jakość powietrza w Wągrowcu, to do sieci musi przyłączyć się jak najwięcej firm i domów jednorodzinnych, jednak wcześniej ciepło systemowe musi być tańsze.
Tak dla porównania. Tylko jedna miejska spółka Aquapark Wągrowiec rocznie do Veolii płaci aż 600 tysięcy złotych za ciepło systemowe, a co z pozostałymi budynkami, szkoły, przedszkola, OSiR - w skali roku, to olbrzymie pieniądze, miasto w dywidendzie dostaje ochłapy, przypominam w tym roku to zaledwie 120 tysięcy.
Radna Alicja Trytt powinna porozmawiać ze swoim "prezesem" Grzegorzem Kamińskim, bo to on cały czas prowadził dialog z Veolią, zasiadał też przez wiele lat w Radzie Nadzorczej spółki z ramienia miasta, za co w poprzedniej kadencji stracił mandat, bo złamał ustawę antykorupcyjną.
Walka ze smogiem w Wągrowcu, będzie możliwa dopiero po obniżeniu cen ciepła systemowego. Sieć powinna być rozbudowana i zwiększona liczba użytkowników. Przy odpowiednich możliwościach technicznych i odpowiednich cenach - w Wągrowcu będzie możliwe wprowadzenie całkowitego zakazu palenia paliwami stałymi, wtedy temat smogu zniknie raz na zawsze.
© Roman Kowalczewski
Komentarze
https://sozosfera.pl/zielona-energia/geotermia-w-polsce-jakie-perspektywy/
mieszkań w blokach Także Veolia zawsze swoje pieniądze ma Oczywiście pani prezes spółdzielni niechce się zawalczyć abyśmy płacili mnie Tak sdamo spółdzielnia jest najwiekszym płatnikiem za wode i śmieci Czy ktoś słysdzał żeby pani Kaminska wynegocjowała mniejsze ceny jako tak duży odbiorca Jakoś w Poznaniu chce się prezesa spółdzielni zadbać o spółdzioelców a tu nadal jak za komuny nic sie nida nic się niechce Tylko brać wysokie pensje Rada nadzorcza średnia wieku 70 lat najlepsze lata ma za sobą i tak doją mieszkańców bloków
Kiedyś Kamiński tłumaczył się z kasy, ponoć dostał 200 tys. od ojca, a ciekawe skąd jego ojciec miał taką kwotę?
Uważam, że Kamiński powinien zostać sprawdzony w latach swojej działalności na stanowisku wiceburmistrza, bo coś tu śmierdzi! Chyba czas na SYGNALISTĘ!
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.