Gmina Miejska Wągrowiec pozyskała środki – ponad 4 miliony złotych – na rozwój lokalnej oświaty.
Projekt „Edukacja Równych Szans” ma wesprzeć uczniów ze zróżnicowanymi potrzebami edukacyjnymi oraz poprawić jakość kształcenia w miejskich szkołach. Tymczasem zaledwie kilka miesięcy wcześniej te same placówki straciły szansę na inne dofinansowanie – tym razem z Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa – z powodu nieterminowej rejestracji wniosków.
W ramach programu „Edukacja Równych Szans” wągrowieckie szkoły i przedszkola otrzymają wsparcie o łącznej wartości 4 013 629,58 zł, współfinansowane z Funduszy Europejskich dla Wielkopolski 2021–2027. Środki zostaną przeznaczone na wyposażenie pracowni, zakup specjalistycznych pomocy dydaktycznych, prowadzenie zajęć terapeutycznych i rozwojowych, szkolenia dla nauczycieli oraz zatrudnienie dodatkowego personelu wspierającego. To największe zewnętrzne wsparcie dla wągrowieckiej oświaty w ostatnich latach.
— Dobrze zorganizowana i dostępna dla wszystkich edukacja to fundament równości szans w dorosłym życiu — komentuje Alicja Trytt, Burmistrz Miasta Wągrowca. — Dzięki pozyskanym środkom możemy skutecznie odpowiedzieć na realne potrzeby uczniów, nauczycieli i rodzin. To inwestycja w lepszą przyszłość całej naszej społeczności — dodaje.
Jednak ten sukces lokalnego samorządu kładzie się cieniem niepowodzenia w zupełnie innym obszarze edukacji. W bieżącym roku szkolnym Wągrowiec nie otrzymał ani złotówki z Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa. Powód? Wnioski, mimo iż przygotowane na czas przez placówki, trafiły do Kuratorium Oświaty sześć dni po terminie. Termin składania upływał 20 listopada 2024 roku – dokumenty wpłynęły dopiero 26 listopada.
To nie pierwsza edycja programu, z którego korzystały lokalne szkoły i przedszkola. Dotychczas pieniądze przeznaczano m.in. na zakup nowości wydawniczych, mebli bibliotecznych czy sprzętu komputerowego. W tegorocznej odsłonie programu każda placówka mogła otrzymać nawet kilkanaście tysięcy złotych – pod warunkiem terminowego złożenia wniosku.
Radna Joanna Kramer-Neumann wskazała podczas sesji Rady Miejskiej, że szkoły dopełniły swoich obowiązków. Błąd pojawił się na etapie przekazywania dokumentów przez organ prowadzący. Informację tę potwierdziła Katarzyna Zarzyńska z Kuratorium Oświaty w Poznaniu. Sprawę komentowała również wiceburmistrz Justyna Michalska, zapowiadając szczegółowe wyjaśnienia.
Nie można zignorować faktu, że choć miasto świętuje sukces w pozyskiwaniu środków unijnych, jednocześnie ponosi straty przez niedopełnienie formalności w innym strategicznym programie. Brak pieniędzy z Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa oznacza mniejsze możliwości zakupu książek oraz dalsze zaniedbanie bibliotek szkolnych – instytucji, które odgrywają kluczową rolę w rozwijaniu kompetencji czytelniczych dzieci i młodzieży.
Taka sytuacja wydaje się być trudna do pogodzenia: z jednej strony znaczne fundusze na „nową jakość” w edukacji, z drugiej – utrata wsparcia przez proceduralne zaniedbanie. Pytanie, które pojawia się w przestrzeni publicznej, brzmi: czy sukces projektu „Edukacja Równych Szans” to rzeczywiste zaspokojenie potrzeb uczniów, czy może próba zatarcia wcześniejszej porażki?
🎥 Materiał wideo