Po kilkunastu latach ukrywania się za granicą, 39-letni dziś Maciej R. z Wągrowca został sprowadzony do Polski. Mężczyzna był poszukiwany od 2008 roku, a w kwietniu 2024 roku wpadł w ręce policji w Londynie.
Sąd brytyjski wydał zgodę na jego ekstradycję, która została zrealizowana 30 września br. Jak informuje asp. Dominik Zieliński z Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu, Maciej R. miał do odbycia kary pozbawienia wolności zasądzone przez polski sąd – 1 rok i 4 miesiące za przestępstwa narkotykowe oraz rok więzienia za zniszczenie mienia (art. 288 KK). Ponieważ nie stawił się do odbycia kary, wydano za nim dwa listy gończe.
Sprawa szybko nabrała charakteru międzynarodowego. Funkcjonariusze z Zespołu ds. Poszukiwań Osób KPP w Wągrowcu ustalili, że mężczyzna ukrywa się poza granicami Polski. Do działań włączyło się Biuro Międzynarodowej Współpracy Policji KGP, które wsparło lokalnych śledczych. Na wniosek Sądu Okręgowego w Poznaniu, za poszukiwanym rozesłano Europejski Nakaz Aresztowania oraz czerwoną notę Interpolu.
Po latach życia w ukryciu w różnych krajach strefy Schengen, Maciej R. został zatrzymany w jednej z dzielnic południowego Londynu. Od tamtego momentu trwała procedura ekstradycyjna, która zakończyła się decyzją brytyjskiego sądu o przekazaniu mężczyzny polskim organom ścigania.
30 września został przetransportowany do kraju i osadzony w jednym z warszawskich aresztów śledczych, gdzie rozpoczął odbywanie zaległych kar.