Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu mają za sobą intensywny weekend. W ręce funkcjonariuszy trafiło kilku poszukiwanych, wobec których sądy wydały nakazy doprowadzenia do zakładów karnych.

Jak poinformował asp. Dominik Zieliński z KPP w Wągrowcu, w ostatnich dniach mundurowi zatrzymali cztery osoby, które miały do odbycia krótkoterminowe kary pozbawienia wolności – od kilku dni do kilku tygodni. Trzech mężczyzn i jedna kobieta po wpłaceniu odpowiednich kwot uniknęli osadzenia w zakładzie karnym.
Znacznie poważniejsze konsekwencje czekają jednak 26-letniego kierowcę Fiata Doblo, zatrzymanego podczas kontroli drogowej w sobotni poranek. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Gnieźnie do odbycia kary jednego roku więzienia. Dodatkowo kierował pojazdem, mimo obowiązującego sądowego zakazu prowadzenia.
– Za złamanie tego zakazu grozi kara pozbawienia wolności do pięciu lat – przypomina asp. Zieliński.
Kolejnego zatrzymania dokonano w niedzielę wieczorem. Policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego zatrzymali 44-letniego mieszkańca Wągrowca, który trafił już do Zakładu Karnego w Gębarzewie. Mężczyzna ma do odbycia sześciomiesięczny wyrok za kradzież z włamaniem.
Również w sobotni wieczór w ręce wągrowieckiej patrolówki wpadł 23-latek z Wągrowca, wobec którego sąd orzekł karę roku i trzech miesięcy więzienia. Jak się okazało, młody mężczyzna miał przy sobie metamfetaminę, co oznacza, że oprócz wykonania dotychczasowego wyroku odpowie także za posiadanie narkotyków.
Działania wągrowieckich policjantów potwierdzają, że żadne z orzeczeń sądu nie pozostaje bez echa, a osoby ukrywające się przed odpowiedzialnością muszą liczyć się z nieuchronnymi konsekwencjami.


