42. Lato na Pałukach - PROGRAM

Cytuję Lex:

Nieznajoma a kto przyjmował Twoje zgłoszenie? Jeżeli tak traktują kandydatki to ja się nie dziwię, że później jest 8 osób a Lato na Pałukach wygląda jak wygląda, widać zmiana dyrektora w MDK nic nie dała, maja wszystko i wszystkich w ...

Jakaś Panna:D
A nawet nie wiem nazwiska
Jutro spotkanie Hehehe ciekawe ile osób będzie:D :-):-)

Cytuję MISS 42 Lata na Pałukach:

pysia1987 - chcesz starować? to musisz osobiście zgłosić się do MDK a tam podczas zapisu wszystko ci powiedzą

Taaaaa ... ;;podczas zapisu wszystko Ci powiedzą ''
Tyle Ci powiedzą że masz napisać swe dane na kartce i tel a oni do Ciebie przedzwonią..I do dziś czekam nie dzwonią ;/;/;/
I tyle się dowidziałam podczas zapisu ...!

mam pytanko dotyczące wyborów miss pałuk 2010! ktoś się orientuje jakie sa konkurencje itd??pozdrawiam

Wągrowiec miastem emerytów i rencistów!!! I Artur Siódmiak na plakacie niczego nie zmieni!!! To myslenie na tzw ' krotka mete' bo zaqmiast ściagac do naszego miasta mieszkanców z okolic - to mieszkacy wągrowca musza jezdzic po skokach albo obornikach...
A wągrowiec na tym traci bo niedosc ze innli ludzie tutaj nie przyjezdzaja i a co za tym idzie nie zostawiaja tutaj pieniedzy, to jeszcze nasi mieszkancy jezdza gdzies indziej i tam zostawiaja pieniądze. Pod wzgledem ekonomiczno gospodarczym to dziala na bardzo duża niekorzyść wągrowca!!!

Sądziłem, że coś się zmienia, że coś się ruszyło po ostatnim festiwalu „Młode Miasto”. Nie oczekiwałem radykalnych zmian, ale stopniowe powracanie do lat świetności "Lata na Pałukach" z czasów burmistrza Konowalskiego i dyrektora MDK - p. Gościniaka. Wówczas spora ilość imprez powodowała, że nawet ulica Kościuszki była zamykana na odcinku Libelta-Reja, a na niej były organizowane stragany festynowe. Koncerty, gwiazdy, spektakle. Wuchtę atrakcji nie sposób było zobaczyć, ale lepiej mieć w czym wybierać, niż nie mieć na co iść. Wiem, że kosztowało to sporo pieniędzy, ale jeszcze więcej zdolności organizatorskich.

Czytam program 42. Lata i odczuwam dekadencję. Mało atrakcyjny program - tak najdelikatniej jak tylko potrafię mogę oddać to, co widzę na plakacie promującym lato. Po raz kolejny poszli na łatwiznę. Eleni jako gwiazda? Proszę mnie nie rozśmieszać, Dyrektorze Naumczyk, ale wydaje mi się, że koncert ten nie jest atrakcją żadną. Z całym szacunkiem do Eleni oczywiści.

Ale czego można się spodziewać, gdy program na lato przygotowują osoby, które nawet… pisać na komputerze nie potrafią? Popatrzcie na plakat, ale tak uważniej! Raz znak „-„ jest czarny, a raz czerwony. Raz jest przed i po nim spacja, a innym nie… Chyba ktoś nie wie jak się komputerem posługiwać. Ergo: kto ma problemy z drobnymi rzeczami, niech nie zabiera się za większe, bo pewnie chcieli dobrze, ale wyszło jak zwykle.

Po raz kolejny zapomniano o nas, ludziach młodych. Mamy wiele pomysłów, ale… nikt w tym mieście nas nie słucha. Szkoda, bo miasto sporo traci zrażając do siebie młode osoby, które – o czym nie pamięta władza – są przyszłością ich samych. Szkoda…

Co to ma być
ŻENADA

Dosłownie rozbroił mnie tekst s geriatrą Wielkie brawa Kolego za świetny ironiczny komentarz. Ironiczny, niemniej prawdziwy.... ktoś powinien beknąć za taką nędzę tego lata...

Mam wrażenie, że co roku imprezy okolicznościowe przygotowywane są dla coraz starszej grupy odbiorców. Teraz średnia wynosi chyba z 70 lat. Wprost nie mogę doczekać się co będzie za rok! Może Eleni powróci z nową płytą, albo seniorzy przedstawią swoją nową pasję jaką będzie wystawa znaczków pocztowych i etykiet z butelek. Ja bym jeszcze wybory miss zamienił na spotkanie z geriatrą i będzie już pełne szaleństwo! Dziękujemy Panie Burmistrzu i Panie Naumczyk!!!

masakra, totalne dno