- Opublikowano:
- Wyświetlono: 6749
Polonia pokonała Nielbę 2:1
W meczu 20. kolejki III ligi gr. kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej piłkarze wągrowieckiej Nielby przegrali na własnym boisku z Polonią Środa Wielkopolska 1:2.
 |
Pierwszy raz bramce Pawła Besera nielbiści zagrozili w czwartej minucie. Po faulu na Karolu Gregorku strzał z wolnego oddawał Michał Goliński. Piłka nie znalazła się jednak w siatce. Minutę później przez obronę Polonii próbował przedrzeć się Dawid Jasiński. Niestety, jego strzał również okazał się niecelny.
Przez kilka kolejnych minut gra toczyła się głownie w środku pola. W dziewiątej minucie spokój Pytkowskiego przerwać mógł Damian Buczma. Piłka została jednak skutecznie wybita przez Pawła Ignasińskiego. Dwie minuty później stały fragment wykonywał Mateusz Pluciński. Odpowiednią ostrożność zachowała jednak obrona wągrowieckiej Nielby. W szesnastej minucie perfekcyjny kontratak zapoczątkował Błażej Nowak, który z niesamowitą szybkością ruszył na bramkę rywali. Niestety, futbolówka została wybita przez obrońcę przeciwnika w polu karnym. Dwie minuty później Ignasiński stanął przed szansą otwarcia wyniku tego spotkania. Piłka została jednak skutecznie wyłapana przez Besera. W siedemnastej minucie stały fragment gry wykonywał Buczma. Pytkowski zachował jednak odpowiednią czujność, i wybił piłkę poza bramkę. Chwilę później rzut rożny wykonywał Wawszczak. Nie udało mu się jednak stworzyć groźnej sytuacji pod bramką żołto-czarnych. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy wągrowczanie znaleźli się w idealnej sytuacji do zdobycia pierwszej bramki w tym spotkaniu. Lewym skrzydłem ruszył Dawid Jasiński, który dograł piłkę do znajdującego się pod bramką Besera Golińskiego. Na niekorzyść dla podopiecznych Marka Kamińskiego strzał ten został jednak skutecznie zablokowany przez bramkarza.
Na minutę przed końcem pierwszej połowy Gregorek dograł piłkę do znajdującego się pod bramką Besera Golińskiego. Niestety i tym razem piłka nie znalazła się w siatce. "Golina" wykonywał ostatni w tej połowie stały fragment gry. Bramkarz rywali i w tym przypadku okazał się nieomylny i skutecznie wyłapał tę piłkę.
Pierwszą groźną sytuację po przerwie stworzyła Polonia. Wągrowieckiej bramce po zagraniu Plucińskiego zagroził po raz kolejny Buczma. Piłkę skutecznie wyłapał jednak Pytkowski, który chwilę później musiał interweniować ponownie. W pięćdziesiątej ósmej minucie w polu karnym faulowany został Gregorek. Nieomylny okazał się Goliński, który skutecznie wykorzystaną jedenastką wyprowadził nielbistów na prowadzenie.
W sześćdziesiątej czwartej minucie z kontratakiem ponownie wyszedł Nowak. "Diabeł" zagrał piłkę do znajdującego się pod bramką Polonii Gregorka, który oddał niecelny strzał. Trzy minuty później Wicberger nieskutecznym strzałem z dystansu sprzed pola bramkowego próbował zaskoczyć Besera. Przed wyjściem na dwubramkowe prowadzenie wągrowczanie stanęli w siedemdziesiątej pierwszej minucie. Piłkę z bramki Polonii wybił jednak jeden z obrońców. Rywale zaczęli nacierać na bramkę Pytkowskiego coraz częściej. W siedemdziesiątej szóstej minucie Michał Pytkowski skapitulował po strzale wprowadzonego chwilę wcześniej Krystiana Pawlaka. Kilka minut później z dystansu uderzał Maciej Scherfchen. Piłka minęła prawy słupek bramki Besera. Zwycięskiego gola zdobył Pawlak.
Nielba Wągrowiec - Polonia Środa Wielkopolska 1:2 (0:0), Bramki: Michał Goliński 58' - Krystian Pawlak 76', 90'.
Nielba: 1. Michał Pytkowski - 4. Dawid Jasiński, 5. Maciej Scherfchen, 7. Błażej Nowak, 9. Michał Goliński (17. Łukasz Spławski 79'), 11. Karol Gregorek, 14. Mikołaj Wicberger (8. Patryk Sergiel 74'), 15. Paweł Ignasiński, 18. Marcin Ankudowicz, 10. Łukasz Jasiński, 21. Jakub Księżniakiewicz
Polonia: 12. Paweł Beser- 3. Krzysztof Wolkiewicz, 5. Radosław Barabasz, 4. Dawid Lisek, 7. Paweł Przybyłek, 8. Łukasz Przybyłek, 23. Marcin Falgier, 11. Dominik Mucha (18. Łukasz Ratajczak 90'), 17. Mateusz Pluciński (9. Kamil Krajewski 70'), 21. Damian Buczma (16. Marek Matysiak 79'), 10. Michał Wawszczak (99. Krystian Pawlak 72')
Żołte kartki: Dominik Mucha (Polonia) - Maciej Scherfchen, Łukasz Jasiński (Nielba).
Mecz sędziował: Artur Rózga (Bnin)
Komentarze
Bardzo przychylił bym się do słów kibiców, którzy wywoływali nazwisko pewnego trenera, aby on wrócił do Nielby.
Jak to ze Smudą było tak z trenerem Nielby: Co u Pana - U mnie bez zmian :)
Pozdrawiam
Przyłączam się do pytania. Jakaś komitywa pomiędzy ochroną, a portalem?????
To się wyprowadź do Nowego Yorku:)
No i można powiedzieć, że mniej więcej tak trener skomentował, więc trudno oczekiwać zwycięstw.
Zgłoś swoja kandydaturę na trenera zobaczymy co zdzialasz
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.