- Opublikowano:
- Wyświetlono: 6287
Motocykliści zainaugurowali sezon motocyklowy
Ponad 3 tysiące motocyklistów z Poznania i okolic zainaugurowało w minioną sobotę sezon motocyklowy.
W imprezie uczestniczył wicewojewoda wielkopolski Przemysław Pacia. Obchody rozpoczęły się uroczystą mszą świętą. Następnie kawalkada maszyn przejechała ulicami miasta pod stadion miejski w Poznaniu.
Słoneczna pogoda sprawia, że na drogach pojawiły się pierwsze maszyny. Jednego z nich, pędzącego po remontowanej drodze, widzieliśmy dzisiaj. Kierowca niewidoczny, za to pasażer w całej okazałości, no ale możemy go zrozumieć, było ciepło.
Komentarze
A czy też na drodzę z Wągrowca do Poznania, był niezależny zjazd? Chyba się spieszyli na te zjazdy to raz. Po drugie - mieszkaj na wylotówce w Wągrowcu, to zobaczysz jak jest.
Chcesz wiedzieć - w niecałą godzinę dCytuję scoffer:
Błąd w twoim rozumowaniu. Kategoryzacja odbywa się na innych zasadach niż kolor. Z wczorajszego dnia, po napisaniu posta, było takich dwóch na motocyklach, ktorzy wolno nie jechali na wągrowieckiej wylotówce. Było to w ciągu 10 minut, Zatem tylko; jeżdzący na motocyklach w kolorze ciemnym, a także zielonym są zagrożeniem? Motocykle są też w inych kolorach. Chyba o tym wiesz?
Co do kierowców - chlopak lat 18-25 to jest najgorsza kategoria kierowców. Wydaje się im, że mogą wszystko. (No i giną. Na szczęście, jeśli sami zabierają siebie do dołu.)
Tego też nie trzeba szukać długo, codziennie mam do czynienia z takimi osłami. Ledwo mają prawo jazdy, a na drodze, która nie jest najlepsza, jezdza jak kierowcy formuły 1. Choć do klasy tych kierowców im daleko. Np,. taki jezdzacy samochodem z nr PWA 69W4 - wyprzedzanie jak na szachownicy, na trzeciego. I tak do samego Wągrowca. Nikt takiego nie łapie. A powinien być złapany. Jest zagrożeniem dla innych. Samochody muszą hamować, by ten osioł mógł wyprzedzić i to z prędkością przekraczającą tę dozwoloną.
Jasne, mozna takich przykładów podawać wiele i na kierowców. Jednak, to nie zmienia faktu, że sam motocyklista powinien pamiętać o tym, że ze względu na specyfikę pojazdu, robiąc niejasne manewry sprawia zagrożenie. W samochodach, choć są lusterka, to są pola martwe i taka zjawa znajdująca się w polu martwym jest zagrożeniem. Tym bardziej, gdy jedzie jeszcze szybciej niż jest dozwolona prędkość.
ps. zauważ , że ci wkurzający, hałasujący to ciągle te same parenaście motoristów śmigających ulicami, boją się wyjechać dalej bo może nie będą wiedzieli jak wrócić do domu.THE END.
Tylko ciekawe jest to, że na tylu spotkanych przeze mnie w sezonie wiosennym, motocyklistów, żaden (tak żaden) nie jechał poprawnie. W sobotę wracałam z Poznania i cóż, jakoś tylu kierowców w drodze powrotnej nie robiło kłopotu co motocykliści. Pomijam już tych motocyklistów, którzy byli zjawami w samym Poznaniu. I jakoś nie mogę potwierdzić, że powinny być dwa różne worki dla motocyklistów. Tylko na przykładzie jednego dnia w Poznaniu i na trasie.
Podobnie jest koło mego domu.
ps. Do lallaa - między innymi dlatego w sezonie poruszam się motocyklem żeby nie stać w korkach. Tylko w tym wypadku chodzi o omijanie pojazdów stojących w korku. To jest dozwolone (jeżeli nie zmieniam pasa ruchu)!!! A tobie, przypuszczam, żal tyłek ściska, że ja jadę a ty kwitniesz w miejscu
Stańcie panowie policjanci na wylotówkach Wągrowca i łapcie przede wszystkim motocyklistów. Bo ja jeszcze nie widziałam takich jezdzacych obok mego domu, wolno.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.