- Opublikowano:
- Wyświetlono: 4063
Powiatowy Motopiknik w Parku 600-lecia
W Parku 600-lecia pod patronatem starosty wągrowieckiego Tomasza Kranca odbył się Powiatowy Motopiknik "3maj się!".
W trakcie pikniku zorganizowano rajd motocyklowy po drogach powiatu wągrowieckiego, rajd połączony był z quizem. I miejsce zdobył Robert Kubisz z rodziną, II miejsce Karina i Krzysztof Wojteccy z Gołańczy, III miejsce wywalczyli Magdalena i Adam Rembas z Kcyni.
Nie zabrakło też konkursów zorganizowanych dla motocyklistów m.in. toczenie beczki kołem oraz jak na prawdziwy piknik przystało smacznego jedzenia.
Motopiknik "3maj się!" zorganizował Daniel Różański z „Wrc na kołach”.
Komentarze
To ci odpowiem. Chcesz odpocząć po pracy? Na pewno chcesz. Jeśli mieszkasz w swoim domu to może ci się to uda. Jeśli w bloku, a do tego w skupiamy bloków, bądź pewnien, że nie. I nie chodzi tu tylko o imprezy, dziś nikt nie liczy się z sąsiadami, a jeśli trafią ci się sąsiedzi pod tobą, nad i z obydwu stron twojego M lubiący życie nocne, to bądź pewien, że żadna impreza weekendowa i całodzienne ryki muzyki pod oknami nie będą cię cieszyły. Imprezy tak ale w miejscach do tego przeznaczonych, plac zabaw i park służą innym celom.
Społeczność wągrowiecka to ma gdzieś ciągłe imprezy weekendowe, bo na codzień ma rozrywkę dostarczają przez bambrów, którzy organizują ją w marketach i na ulicach. Codziennie! Wiec weekendy niech spędzają u siebie i tam robią zadymę dla swojej społeczności.
Co ty piszesz. Rosna z nich twarde, zahartowane sztuki. O wiele więcej problemów jest z tymi jedynaczkami z rodzin "elit" wychuchanych, ubieranych w super ubranka, wozonych w wozeczkach za 2 tys, pasionych super odzywkami i suplementami. Potem takie grubaski łapią kazdą infekcję, mają kilka alergii itd. Nie zauważyłaś tego do tej pory? To nawet nie trzeba dużo się rozglądać ...
poza tym - ci ludzie na zdjęciach to "patole" są...? Szacunke za to, ze im się chciało chociaż wyjść na dwór ...
Z dzieckiem w wózku mój drogi to do lasu,nad jezioro, a nie w wyziewy spalin. Trzeba mieć nie po kolei w głowie żeby tak małe dziecko ciągnąć na coś takiego. Nie wspomnę o nocnych imprezach.Bo przeiez oni będą rezygnować ze swoich przyjemności, tylko dlatego, że jest dziecko! I rosną mali nerwicowcy. Opieka społeczna powinna zająć się tymi dzisiejszymi pseudo rodzicami.
Malkontentom i marudom życzę uśmiechu.
ps. motopiknik super sprawa pełna kultura, muzyka delikatnie grała w tle ( skoro dziecko mogło spokojnie spać w wózku to jednak nie był o aż tak głośno ). Gratulacje dla Róży oby więcej takich imprez w naszym mieście może ludzie się trochę uśmiechna i wyjdą na przeciw :) czekamy na więcej LWG
Co to za pomysł organizowania imprez w centrum osiedla zabudowanego domkami jednorodzinnymi i blokami?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.