- Opublikowano:
- Wyświetlono: 9082
Burmistrz skazany! Więzienie w zawieszeniu, wysoka grzywna i zakaz pełnienia funkcji kierowniczych
7 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem, grzywna 30 tysięcy, a także przepadek kwoty uzyskanej z przestępstwa — to jednak nie wszystko. Wracamy do nieprawomocnego wyroku skazanego burmistrza Wągrowca.
24 stycznia 2024 r. w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy zapadł nieprawomocny wyrok skazujący, w którym oskarżony Jarosław B. został uznany za winnego dwóch przestępstw z art. 228 par. 1 kk (łapownictwo) objętych uprzednio aktem oskarżenia.
- Sąd wymierzył mu za te czyny karę łączną 7 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres 3 lat, grzywny w wysokości 300 stawek dziennych po 100 złotych, a także orzekł przepadek równowartości korzyści majątkowej uzyskanej z przestępstwa w kwocie 8 000 zł — poinformowała prok. Agnieszka Adamska-Okońska, Prokurator Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Dodatkową sankcją nałożoną przez sąd jest zakaz zajmowania przez Jarosława B. stanowisk związanych z zarządzaniem placówkami oświatowymi oraz pełnienia funkcji kierowniczych w jednostkach administracji rządowej i samorządowej, a także w jednostkach finansowanych ze środków publicznych. Zakaz ten ma obowiązywać przez 5 lat.
Wyrok nie jest prawomocny, burmistrz czuje się niewinny, już zapowiedział apelację. Podobne kroki podejmuje również prokuratura.
- Prokuratura wystąpiła do Sądu o sporządzenie na piśmie jego uzasadnienia. Ostateczna decyzja co do ew. zaskarżenia zapadnie po zapoznaniu się przez prokuratora — referenta z jego treścią — dodaje prok. Agnieszka Adamska-Okońska.
PRZYPOMNIJMY. Śledztwo prowadzone było przez policjantów z Wydziału do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy we współpracy z Prokuraturą Okręgową w Bydgoszczy. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na postawienie aktu oskarżenia. Całe śledztwo dotyczyło nadużyć przy ubieganiu się o dotacje unijne na szkolenia w sektorze handlowym i publicznym, a także przyjmowania korzyści majątkowych.
Z materiału zgromadzonego w tej sprawie wynikało, że warszawska firma mogła wyłudzać dotacje unijne. Firma prowadziła szkolenia na terenie całej Polski, ale zdaniem śledczych fałszowała dokumenty, dzięki którym spełniała wszystkie wymogi uprawniające do dofinansowania. Szacuje się, że w ten sposób firma mogła wyłudzić około 800 tysięcy zł.
Zatrzymano 3 osoby, które usłyszały zarzut oszustwa kredytowego. W trakcie śledztwa zatrzymano 3 kolejne osoby podejrzewane o przyjmowanie i wręczanie korzyści majątkowych. Wśród zatrzymanych i oskarżonych o przyjmowanie łapówek był burmistrz Wągrowca Jarosław Berendt.
Berendt usłyszał dwa zarzuty. Zdaniem śledczych miał on dwukrotnie przyjąć korzyść majątkową. Pierwszy przypadek dotyczył lipca 2018 roku, jako dyrektor ZS nr 1 w Wągrowcu w zamian za udostępnienie sali komputerowej w kierowanej przez niego szkole miał otrzymać 2 tysiące zł.
Drugi zarzut dotyczył grudnia 2018 roku, wtedy Jarosław Berendt nie był już dyrektorem ZS nr 1, tylko burmistrzem Wągrowca. To właśnie już jako burmistrz miał przyjąć kolejne 6 tys. w związku z zawartą umową na przeprowadzenie egzaminów zewnętrznych. Umowa zawierał jeszcze jako dyrektor, tuż przed wyborami samorządowymi.
Komentarze
" Gdy pieniędzy wiele, wokół przyjaciele"...
Tak dziś funkcjonuje społeczeństwo, zapominając, że do grobu pójdą nadzy.
Za dużo się tłumaczysz i za dużo wyjaśniasz jak na kogoś, kim rzekomo nie jesteś.
Za bardzo cię to dotknęło, hehe.
Jednym słowem: uderz w stół, a nożyce się odezwą.
Albo jeszcze trafniej: tłumaczą się winni.
Ta kandydatura jest dla mnie tak abstrakcyjna jak hurnika 5 lat temu. Dostanie 8% i się skończy. Już się śmieją w robocie i przyjmują zakłady czy więcej procent będzie miał Kotecki na burmistrza czy ma standardowe piwo z dyskontu. Wiele osób jednak stawia na piwo.
JB- już bez szans
Wybór pomiędzy P a Z, to jak wybór pomiędzy dżumą a cholerą.
Pani Alicjo, jeśli to prawda, to szczerze kibicuję, w tym układzie ma Pani wielką szansę utrzeć nosa wszystkim panom😜
Dlatego można mówić wyłącznie o poważnych kandydatach czyli Zadroga, Poszwa i Berendt. Ten ostatni przestał już być poważnym kandydatem tylko pierwszym w historii Wągrowca burmistrzem z wyrokiem!!! Ludzie kochani do czego to doszło? Zostaje Zadroga i Poszwa. Poszwa dał już się poznać i naprawdę nie ma dobrej opinii. Zresztą gdzie on teraz jest? Siedzi jak mysz pod miotła. Zadroga wygra te wybory i taką opinię słychać na mieście.
Osobiście uważam, że w tak egzotycznym zestawieniu, jedyny normalny knadydat, to Zadroga, czy się komuś to podoba czy nie.
Co do Berendta. Priebe walczy, ale się nie cieszy, walczy, bo chce utrzymać etat, po 50 latach życia zobaczył, że można zarabiać, ale to jego pierwsza tak dobrze płatna praca.
Typuje wynik tych wyborów (lista kandydatów alfabetycznie)
1️⃣ Jarosław Berendt - 11%
2️⃣ Krzysztof Poszwa - 20%
3️⃣ Jakub Zadroga - 54%
4️⃣ inny kandydat: PiS-u, Kamiński z MPWiK, radny Kotecki - 15%
Berendt ma jednego doradcę, a o poziomie tego doradcy świadczy fakt, że w poprzednich wyborach z list PiS miał coś koło 40 głosów. Priebe tylko ciągnie go w dół, choć po wyroku to już naprawdę bardziej na dnie nie da się być. Ale Berendt nie ma honoru i pójdzie w zaparte, niech startuje, dostanie 10% i zobaczy sam na jakim dnie się znajduje.
Nerwowo robi się w obozie poprzedniego burmistrza - Poszwa nadal tkwi w śnie zimowym, jego ludzie już coraz głośniej mówią, że boją się powtórki z 2018 roku, gdzie kampania zakończyła się totalna porażką, był spóźniony we wszystkich działaniach i niestety teraz też nie przedstawia planu na kampanię.
Zadroga chyba zrobił najlepsza z możliwych rzeczy czyli szybko i bez zbędnego trzymania w napięciu ogłosił start, oficjalnie jest jedynym kandydatem, który ogłosił start, zarówno tutaj jak i w przestrzeni publicznej wydaje się obecnie najpoważniejszym kandydatem. Czekam na program, ale wydaje się, że ma plan od początku jeśli wystartował i zyskuje tylko od tego momentu.
Natomiast obóz Trytt raczej narazie jest w budowie, trwają poszukiwania i ciężko stwierdzić jak się one zakończą. Jedno jest pewne, za miesiąc będziemy znali nazwiska kandydatów, a troche więcej niż za dwa miesiące poznamy nowego burmistrza. Pisze nowego bo nie wierzę, że Berendt może wygrać. W mojej ocenie Zadroga wygra wybory i nie wiem czy będzie druga tura.
Z kim nie rozmawiam to na obecnego tym bardziej skazanego głosu nie oddadzą.Mlodym trzeba dać szansę. Patrz Mieścisko Damasławek .
Jadzia, Mieciu, Antek, Piotr - to już może nie wróci, ale radość i dobro bijące od tych ludzi do dziś jest w sercach PRAWDZIWYCH skoczan. Jątrzenie było im obce, podważanie działań szkoły też. Gdzie są Ci, którzy tworzyli Skoczki?! Szkoda, nie tak miało być. Ale idą zmiany!!!
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.