- Opublikowano:
- Wyświetlono: 5694
W Wągrowcu powstanie 1300 etatów
W Wągrowcu, przy ul. Kcyńskiej, na przełomie września i października br. rozpocznie działalność nowy zakład, który zatrudni docelowo 50 kobiet.
W nowym zakładzie uruchomiona zostanie szwalnia pokrowców do mebli tapicerowanych produkowanych przez firmę Tappol Sp. z o.o. W najbliższych dniach rozpocznie się rekrutacja pracowników do tego zakładu. Aktualnie trwają prace związane z jego wyposażeniem w niezbędne maszyny.
To jednak nie koniec, przy wągrowieckiej obwodnicy, ma powstać niemiecka fabryka mebli, która docelowo zatrudni 1 200 osób. Firma chciałaby rozpocząć produkcję mebli już w 2014 roku.
Według najnowszych danych, w samym Wągrowcu, bez pracy pozostaje 1 700 osób, nowy inwestor może zmienić diametralnie te statystyki.
Komentarze
Cytuję cotam:
Mam nadzieje,że portalwrc nie pójdzie tą drogą...
I Pan tak mędrkuje Panie Kutka ? Taki jesteś poinformowany i super dziennikarz to czemu Cię wypier... z Wyborczej ? Bidoku znowu do Głosu za kromkę chleba musiałeś wrócić . Myślisz, że tylko ty masz tel ?
Patrząc na oceny przy Pana wpisie, utwierdzam się w przekonaniu, że większość czytających uważa dokładnie tak samo.
Życzę Panu wszystkiego dobrego, niech Pan robi swoje, oby jak najdłużej, bo przygoda z Wyborczą szybko się skończyła.
Wcześniej miał Pan alternatywę, był GW, ciekawe co będzie jak Naczelny GW podziękuje Panu za współpracę - alternatywy BRAK.
Dobra rada: Nie warto palić mostów, wychwalanie siebie nie jest atutem tylko kompleksem.
To chyba masz złe wykształcenie. Niech zgadnę. Marketing i zarządzanie? Politologia? A może socjologia?
Przykro mi, ale z takim wykształceniem możesz co najwyżej kopać rowy.
Bo jest za dużo osob z takim wykształceniem. Dziekujmy za to nieudacznikom w postaci Handke i Łybackiej. Dzięki nim mamy stada osob bezrobotnych z coraz wyzszym wykształceniem. Ile osób z takim wyksztalceniem jest potrzebnych? No ale skoro się stawialo na pseudohumanistyczne studia w oddziałach zamiejscowych to tak teraz mamy. W sumie, to ilu z urzędników w Wagrowcu kończylo te szkoly? Ilu jest tam urzędników, którzy skończyli studia dzienne? Większość z nich nie dałaby rady skończyć takich studiów. I nie piszcie mi, że nie mam racji, bo znam tych ludzi zarówno, gdy byli uczniami szkoły podstawowej, jak i wyżej. Raczej większości było pod górkę z nauką. Gdy się wykształcili zamknięto jeden z oddziałów zamiejscowych. Przy okazji zdobyli tak cenne w swoje urzędniczej karierze wykształcenie wyższe. I niby nie opłacało się utrzymywać oddział zamiejscowy UAM. A wcześniej gdy studiowali urzędnicy to się OPŁACAŁO.
Taaaa... te niby rzetelne gazety przepisują teksty z Głosu i publikują je trzy dni później ze stemplem "tylko u nas". Żałosne
Ludzie z wykształceniem, którzy mają rzeczywistą wiedzę i umiejętności, nie mają problemu ze znalezieniem pracy. Bezrobotni są nieudacznicy z dyplomem, którzy nic nie umieją, nic nie potrafią, a chcieliby znaleźć ciepły stołek, nic nie robić i dużo zarabiać.
POPIERAM!!!!!
Zapraszam do lektury mojego artykułu, który pojawi się wkrótce na łamach Portalu WRC.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.