- Opublikowano:
- Wyświetlono: 4543
Mieszkańcy Wągrowca nie korzystają z pływalni
Finanse miasta są w stanie krytycznym. Jednym z głównych powodów takiej sytuacji jest miejska pływalnia.
 |
Mieszkańcy mają dość basenu w Wągrowcu i coraz głośniej o tym mówią, inni protestują omijając to miejsce szerokim łukiem, jednak władze miasta tego nie widzą lub nie chcą widzieć i mamią nas informacjami o dużej frekwencjach na basenie.
Jakie jest zainteresowanie Aquaparkiem wśród mieszkańców Wągrowca pokazała letnia promocja.
Z okazji imienin miasta, 25 lipca br., wągrowiecki Aquapark był darmowy. Mieszkańcy miasta mogli zupełnie za darmo skorzystać z basenu. Ten urodzinowy prezent był skierowany wyłącznie dla mieszkańców Wągrowca, szczególnie tych, którzy jeszcze nie mieli okazji skorzystać z atrakcji oferowanych przez kompleks wodny.
Włodarze miasta i Zarząd spółki Aquapark Wągrowiec, licząc na tłumy, sugerowali mieszkańcom wcześniejszą rezerwację. Podsumowując letnią promocję wszyscy się mocno zdziwili. Tego dnia miejską pływalnię odwiedziły zaledwie 84 osoby.
Promocja pokazała, że trudno o rentowność tego miejsca przy takim obłożeniu i tak słabej promocji. Ludzie nie poszli nawet za darmo, bo nie wiedzieli, a co tu mówić o wejściach biletowanych. Zostawiamy to bez komentarza.
Komentarze
JAk ja nie znoszę takich klientów, gaci nie kupi, regulaminu nie przeczyta i jeszcze się umyje wychodząc z wody a nie przed !!! Jesteście obleśni ! A mnie się nie chce czasami wejść do wody tylko dlatego że widzę i czuję śmierdzącego człowieka który omijając prysznice idzie do basenu (albo jeszcze lepiej do sauny), bo przecież przyszedł się "wykąpać" w basenie a nie popływać. Jak taki nieumyty klient w brudnych majtkach pakuje się ze mną do suchej sauny to nie jest miło.
- po pierwsze jeśli aquapark ma takie długi to oczywiście można obciąć pensje pracownikom jak to zrobił obecny prezes. Ale nie można zapominać o sobie i najbliższych współpracownikach. Bo jeśli zwykły pracownik ma zarabiać minimum krajowe to dlaczego szef ma zarabiać 7500 na miesiąc a tym bardziej księgowa 5000? skoro mamy kryzys finansowy to trzeba zacisnąć pasa i zacząć oszczędności od siebie
-po drugie sprawa reklamy. Z a dużo reklam naszego aquaparku to nie widać. Niestety reklama jest dźwignią handlu i bez niej ani rusz. Wiem że nie ma kasy ale na reklamę trzeba ją znaleźć. A taka impreza typu bezpłatne wejściówki jest dobrym chwytem ale nie latem kiedy większość ludzi wypoczywa nad jeziorami bądź nad morzem.
-trzecia sprawa to taka że nie można oszczędzać na atrakcjach które udostępnia się klientom. Po to ludzie przychodzą na basen żeby ze wszystkiego skorzystać a nie słuchać że to i tamto nie działa. Tym bardziej nie można oszczędzać na oświetleniu. Wiem że to kosztuje ale tu chodzi o bezpieczeństwo. Przecież w zaciemnionym pomieszczeniu ratownik może nie zauważyć że ktoś potrzebuje pomocy.
Także sprawa wygląda nieciekawie. Tutaj potrzebny jest naprawdę dobry menadżer. Jeśli go spółka go nie znajdzie to za rok można spodziewać się kolejnego 1000000 albo więcej długu.
Właśnie dobrze napisałes...seniorzy ni dzieci....Tylko się nie utop
burmistrz poki co jedyne co robi to naklania studiujacych zaocznie do chodzenia na basen w weekendy ;> ehh :) ZENADA, wszedzie probuje promowac ten basen nawet tam gdzie jest to zupelnie zbedne...
- Woda pod prysznicami zimna
- Te atrakcje basenowe to tak aby aby.
- Z biczy wodnych do masażu woda leci jak krew z nosa.
- Wszystko tak działa jakby ciśnienia nie było.
W dodatku albo działa rzeka albo bąbelki albo sikawki albo nic nie działa. Podobnie jest w tych niby super saunach a wodnym barku nie wspomnę.
Ale to taka wizytówka bylejakości jak prawie wszystko co związane jest z władzą w tym mieście.
Wole więc zabrać znajomych i rodzinę i śmignąć do Obornik albo do Koziegłów.
Bylejakością AP Wągrowiec nie przyciągnie klientów a chytry dwa razy traci.
ale co konkretnie masz na myśli??
to się nazywa kurczowe trzymanie się cieplej posadki ;] oszukując samego siebie że będzie lepiej w aquaparku :)
to się akurat pisze trochę inaczej - więcej POWAGI
Dla pozostałych, kto chce Wam zamykać basen? Chodzi o pomysł na uzdrowienie tej chorej sytuacji, tak ja to odebrałem.
Nikt o zdrowych zmysłach nie liczył, że można na tym zarobić.
Jedna uwaga do autora/-ów artykułu to mógłby się bardziej postarać. Na podstawie frekwencji z jednego dnia (letniego!!!) taki artykuł spreparować.
Jeżeli macie możliwość to lepiej przeprowadźcie analizę np. liczba sprzedanych biletów/ przychód w H1 2012 vs H1 2011...
Zamknięcie to pójście na skróty. Ogrom kasy zainwestowany, kolejna kasa na długi, które w takim wypadku miasto by miało spłacić. A może niech nasi rządcy usiądą z tyłkami i pomyślą nad tym aby wilk był syty a owca cała.
a co do imienin miasta to stwierdzam, że obecność byłaby 100% gdyby atrakcja ta była skierowana do mieszkańców powiatu, a nie tylko miasta .
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.