- Opublikowano:
- Wyświetlono: 3803
MDK organizatorem widowiska "Księga Pałuk"
Po publikacji na naszej stronie artykułu pn. „Księga Pałuk okazała się wielką klapą” zasypaliście nas mailami poparcia. Jednak to nie koniec wypłynęła też prośba z Urzędu Miejskiego o sprostowanie zamieszczonych informacji oraz oświadczenie Włodzimierza Naumczyka, dyrektora MDK w Wągrowcu.
 |
Pierwsza bardzo istotna informacja to taka, że organizatorem widowiska nie był Urząd Miejski w Wągrowcu, jak podaliśmy w artykule, tylko Miejski Dom Kultury w Wągrowcu.
- To nie Urząd Miejski w Wągrowcu był organizatorem tego widowiska, lecz Miejski Dom Kultury w Wągrowcu - czytamy w piśmie skierowanym do nas przez Piotra Korpowskiego, rzecznika Urzędu Miejskiego w Wągrowcu. - Rola Urzędu Miejskiego ograniczyła się jedynie i ogranicza do obsługi dokumentacyjnej i rozliczenia finansowego całego projektu, którego pełna nazwa brzmi „Pałuki – nowoczesna formuła interpretacji dziedzictwa kulturowego w działaniach i wydarzeniach promujących miasto Wągrowiec”, a jego wartość wynosi obecnie 291 tys. zł. Projekt ten jest realizowany w latach 2011-2013. Zgodnie z umową o partnerstwie, stworzoną na potrzeby projektu, rolą partnera w projekcie tj. Miejskiego Domu Kultury w Wągrowcu było przygotowanie i wystawienie tego widowiska. Za organizację „Księgi z Pałuk”, scenariusz, muzykę, choreografię, reżyserię w całości był odpowiedzialny Miejski Dom Kultury. Wyboru wykonawców widowiska dokonano na podstawie wytycznych określonych przez Urząd Marszałkowski w umowie o dofinansowanie, jako Instytucji Zarządzającej środkami z UE. Urząd Miejski w Wągrowcu nie uczestniczył w przygotowaniu tego widowiska od strony organizacyjnej - podsumowuje Korpowski.
Oświadczenie w sprawie publikacji artykułu przesłał również sam Włodzimierz Naumczyk, dyrektor MDK w Wągrowcu, który chyba do końca nie zrozumiał jaki był zamysł napisania takiego a nie innego artykułu.
>>> Oświadczenie <<<
Włodzimierza Naumczyka
Dyrektora Miejskiego Domu Kultury w Wągrowcu
Kilka słów wyjaśnień od autorki wczorajszego artykułu.
Panie Naumczyk z całym szacunkiem dla Pana działalności i serca jakie Pan wkłada w Kino MDK, bo niestety tylko Kino działa dobrze, ale organizacja imprez kompletnie Panu nie wychodzi. Przykładem niech będzie tegoroczny program obchodów "Lata na Pałukach". Proszę wskazać imprezę dla mas, dla ludzi, którzy mają inny gust niż Pan. Niestety, nie ma takiej imprezy, bo jak już się jakaś pojawia to MDK jest tylko współorganizatorem lub zaledwie partnerem. Mam tutaj na myśli Rock Noc 2013 - impreza fajna, ale dzięki Załodze 62100, wybory Miss Lata na Pałukach, organizator Piotr Domagalski, w ubiegłych latach Andrzej Jenek, gdzie jest MDK? niestety z boku. |
Komentarze
A tak ogólnie to kim jest ten organizator..... Domagalski, skąd się pojawił pomyśleliście!
wiem o tym. chodziło mi o ukazanie różnorodności, dlatego te imprezy były zestawione ze sobą. jest klasyczna (koncert podczas księgi z pałuk), jazz (spotkania z old jazzem), house (impreza na plaży). Mówiąc o braku różnorodności imprez i ich charakteru, ktoś chyba się myli.
Pan Pani też nie potrafi się przedstawić, więc dyskusja jest bezcelowa.
Nie znam Pana Naumczyka z tej strony, ale uważam, że jest to zdanie dalece krzywdzące dla tego Pana. Proszę spojrzeć kilka lat wstecz na działalność MDK Wągrowiec i obiektywnie ocenić ile działo się kiedyś dla dobra kultury, a ile dzieje się teraz.
Jedyną rzeczą której mi szkoda to powoli odchodzące w niepamięć "Lato na Pałukach" Jest to tradycja naszego regionu, z którą coraz mniej się utożsamiamy. Boli mnie to, że szereg imprez, które niegdyś odbywały się pod nazwą "Lato na Pałukach" i w których aktywnie uczestniczyła między innymi moja Babcia (Wanda Kowalińska) odbywa się teraz pod jakąś dziwną nazwą "imieniny miasta", która w ogóle nie nawiązuje do tradycji. Równie dobrze mogło by się to nazywać imieninami burmistrza. Szkoda, że zapominamy o tradycji i o tym co tak wiele regionów używa za swój sztandar i markę rozpoznawalną nie tylko w Polsce ale i w Europie.
Niestety nie uczestniczyłem w widowisku "Księga Pałuk" dlatego też nie będę zajmował stanowiska na ten temat.
Wszystkim życzę udanego świętowania.
Z poważaniem
Adam Kiełbasiewicz
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.