• Opublikowano: Wt, 30 Lip 2013,
• Wyświetlono: 7082

Mężczyzna przez rok terroryzował rodzinę

54–letni mieszkaniec powiatu wągrowieckiego trafił na trzy miesiące do aresztu za znęcanie się nad bliskimi. Policja coraz częściej otrzymuje zgłoszenia o przemocy w rodzinie.

- Ofiarami takich czynów padają zarówno kobiety, mężczyźni jak i dzieci. Wągrowieccy funkcjonariusze każdy sygnał dotyczący przemocy w rodzinie traktują poważnie. Sprawcy takich zachowań nie mogą liczyć na pobłażliwość - poinformowała sierż. sztab. Agnieszka Wójtych, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu.

Tak było i w tym przypadku. Mężczyzna terroryzował swoją rodzinę ponad rok. Znęcał się nad bliskimi psychicznie i fizycznie. Groził też świadkom, aby wywrzeć wpływ na ich ewentualne zeznania. Mężczyzna decyzją sędziego trafił na trzy miesiące do aresztu.

Za znęcanie się nad rodziną grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności natomiast za groźby do 2 lat.

Policja apeluje do wszystkich świadków przemocy. Nie pozostawajcie obojętni na krzywdę innych. Osoby dotknięte przemocą mogą liczyć na wsparcie ze strony funkcjonariuszy.

Komentarze   

+2 #8 Co ma piernik do wiatraka? — Adam Kiełbasiewicz 2013-07-31 22:14

Cytuję HU^*>&%^$*&^H8:

Cytuję Julia:

Przecież to wy kobiety jesteście mamusiami i same dla siebie wychowujecie facetów. Nie mam racji?

Nie, nie masz racji. Może i my jestesmy mamusiami ale to chyba tatuś powinien dawać dobry przykład synkowi??? Czysty przykład seksizmu. Kobiety mają siedziec w domu i wychowywać dzieci żeby nie stały się sk. urwy.synami a mężczyźni mogą tymi sk. urwy.synami być.

Patologia
Co ma seksizm do terroru? To jakieś pomieszanie z poplątaniem.

+7 #7 RE: Mężczyzna przez rok terroryzował rodzinę — Pierro 2013-07-31 18:32

Najwięcej przemocy jest w rodzinach policjantów. To jest patologia :( Niby ścigają innych a swoje baby i dzieci leją i terroryzują. A żona psa nie zgłasza tego nigdzie bo nie ma gdzie. Kumple mu przecież kuku nie zrobią.

+4 #6 RE: Mężczyzna przez rok terroryzował rodzinę — HU^*>&%^$*&^H8 2013-07-31 09:34

Cytuję Julia:

Przecież to wy kobiety jesteście mamusiami i same dla siebie wychowujecie facetów. Nie mam racji?

Nie, nie masz racji. Może i my jestesmy mamusiami ale to chyba tatuś powinien dawać dobry przykład synkowi??? Czysty przykład seksizmu. Kobiety mają siedziec w domu i wychowywać dzieci żeby nie stały się sk. urwy.synami a mężczyźni mogą tymi sk. urwy.synami być.

Patologia

0 #5 do panisko — Julia 2013-07-31 08:59

Przecież to wy kobiety jesteście mamusiami i same dla siebie wychowujecie facetów. Nie mam racji?

Nie, nie masz racji. Może i my jestesmy mamusiami ale to chyba tatuś powinien dawać dobry przykład synkowi??? Czysty przykład seksizmu. Kobiety mają siedziec w domu i wychowywać dzieci żeby nie stały się sk. urwy.synami a mężczyźni mogą tymi sk. urwy.synami być.

+2 #4 RE: Mężczyzna przez rok terroryzował rodzinę — panisko 2013-07-30 15:34

Cytuję Jadzia:

bd jeszcze gorzej jak wyjdzie a faceci potrafia byc msciwi i okazuja sie skurwesynami wiem to !!!!

A kto wychowuje tych "skqr.....synów"?
Przecież to wy kobiety jesteście mamusiami i same dla siebie wychowujecie facetów. Nie mam racji?

+7 #3 przemoc — Jadzia 2013-07-30 13:28

bd jeszcze gorzej jak wyjdzie a faceci potrafia byc msciwi i okazuja sie skurwesynami wiem to !!!!

+6 #2 RE: Mężczyzna przez rok terroryzował rodzinę — dddd 2013-07-30 13:10

Cytuję Agaa:

Nie dziwne, że ofiary boją się zgłaszać stosowane wobec nich akty przemocy, skoro sprawca trafia do Zakładu Karnego na góra 5 lat, a zazwyczaj na 2 lata lub w ogóle, bo zostaje mu warunkowo zawieszona kara. Wraca "do domu" i robi to samo.

Nawet jest jeszcze gorzej, bo wróci i będzie chciał się "zrewanżować" za wsypanie policji...

+15 #1 RE: Mężczyzna przez rok terroryzował rodzinę — Agaa 2013-07-30 13:01

Nie dziwne, że ofiary boją się zgłaszać stosowane wobec nich akty przemocy, skoro sprawca trafia do Zakładu Karnego na góra 5 lat, a zazwyczaj na 2 lata lub w ogóle, bo zostaje mu warunkowo zawieszona kara. Wraca "do domu" i robi to samo.

Odśwież komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.

Dodaj komentarz

JComments