- Opublikowano:
- Wyświetlono: 3556
Ruszyło głosowanie w ramach Budżetu Obywatelskiego 2016
W holu Urzędu Miejskiego stoi od dzisiaj urna, do której mieszkańcy naszego miasta mogą oddawać głosy na wybrany przez siebie projekt w ramach Wągrowieckiego Budżetu Obywatelskiego na 2016 rok.
Głosowanie na najlepszy projekt zgłoszony przez mieszkańców Wągrowca potrwa do 30 czerwca 2015 r.
Przypomnijmy, że wągrowczanie zgłosili 12 projektów o łącznej wartości ponad 1,2 mln zł. W wyniku weryfikacji formalnej, techniczno-prawnej i merytorycznej ostatecznie pod głosowanie poddanych zostało 7 projektów (tabela nr 1). Listę projektów odrzuconych w I i II etapie analizy publikujemy w tabeli nr 2.
Projekty, które uzyskają największą liczbę głosów i zmieszczą się w puli 300 tys. zł zostaną ujęte w projekcie budżetu miasta na 2016 rok. W przypadku uzyskania równej liczby głosów przez dwa lub więcej projektów o ostatecznej kolejności na liście zadecyduje losowanie.
Formularze do głosowania na wybrany projekt znajdują się, zgodnie z Regulaminem, w holu Urzędu Miejskiego w Wągrowcu, a także można je pobrać tutaj.
W głosowaniu mogą brać udział wyłącznie pełnoletni mieszkańcy Wągrowca.
Pamiętajmy, że każdy mieszkaniec może głosować tylko raz oddając swój głos wyłącznie na jeden projekt. Wypełniony formularz należy wrzucić do urny, która od 1 czerwca br. została wystawiona w holu ratusza albo przesłać pocztą na adres: Urząd Miejski w Wągrowcu, ul. Kościuszki 15a, 62-100 Wągrowiec, w terminie do 30 czerwca 2015 r.
Wyniki głosowania w ramach Wągrowieckiego Budżetu Obywatelskiego na 2016 rok oraz projekty, które zostaną ujęte w projekcie uchwały budżetowej na 2016 rok zostaną ogłoszone po obliczeniu i zweryfikowaniu zebranych głosów.
Projekty poddane pod głosowanie
Projekty odrzucone
Komentarze
W Wągrowcu na pewno jest więcej niż kilkadziesiąt psów. Według prawa, właściel psa nigdzie nie może spuścić psa (ani w mieście, ani tym bardziej w lesie) i taki wybieg właśnie dałby możliwość bezpiecznych spacerów z psem bez smyczy.
Wiadomo, że żaden projekt nie zadowoli wszystkich, ale psie parki istnieją w innych miastach i cieszą się powodzeniem. Ponadto upiększy okolicę (w planie jest zieleń, która będzie służyła również jako naturalna bieriera hałasu).
A jeśli chodzi o "sralnie", to fajnie, że pojawiły się psie pakiety na terenia Wągrowca, ludzi naprawdę zaczynają sprzątać po swoich psach.
Psie wybiegi istnieją w innych miastach (Bydgoszczy, Toruniu, Poznaniu) i sprawdza się świetnie jako miejsce spotkań właścicieli dużych i małych psów.
Nikt nie będzie wypraszany i nie będzie musiał szukać innego miejsca, chyba że pies jest agresywny / natręty w stosunku do innych psów lub ludzi. Na szczęście takie zachowania się do skorygowania i mamy nadzieję, że taki psi wybieg właśnie się do tego przyda!
Aha rozumiem, widzę, że rząd włączył się do dyskusji.
Jeżeli zarządcą jeziora nie jest miasto (co zgodnie jest z ustawą) to po jaką cholerę miasto wypierdziela w nie swoje pieniądze na rekultywację jeziora (częściowo z dotacji)?
Po drugie jeżeli Rynek nie jest miasta, to kto organizuje przetarg i bierze kasę na letnią knajpkę na Rynku? Coś tutaj jest zamieszane. Wydaje się, że Rynek jest miejski(kostka bukowa i droga wokoło), natomiast tylko droga biegnąca od Szerokiej do Wojska Polskiego nie jest miejska. Tak więc wejście w Rynek stanowiłby inwestycję miejską i obyłoby się bez zgody lub wystarczyło zwrócić się do WZDW pisemne o pozwolenie i po problemie.
Zabrakło szczerych chęci włodarzy.
Jako autorzy projektu odrzuconego chcielibyśmy prosić zwolenników naszego projektu aby zagłosowali za windą dla dzieci niepełnosprawnych przy szkole nr 3.
To jest proste jak budowa cepa.
Jezioro leży w mieście, ale to nie miasto jest jego zarządcą. A miejsce na powiększenie parkingu na Rynku jest w ciągu drogi wojewódzkiej. W jednym i drugim przypadku miasto nie może dokonywać inwestycji, bez zgody zarządcy.
Vidmo za czym zaczniesz atakować, to przeczytaj co chciał napisać J23 ze zrozumieniem. J23 (tak ja rozumiem jego pytanie) nie napisał, że popiera te projekty, tylko nie rozumie powodu odrzucenia projektów (nic nie wie o tym, że do miasta przestało należeć jezioro Durowskie i Rynek). Czyli ja także stawiam pytanie: czy zostały sprzedane?
To chyba nie byłeś na OSIRze. Tam siłownia jest ciągle oblegana i trzeba czekać aby móc korzystać z danego urządzenia. Dużo osób, głównie z bloków przychodzi tak zadbać o swoje zdrowie a nie zapuszcza "mięsień piwny" i pluje jadem przed komputerem...
Trzeba sobie zadać sprawę, że mu tu nie tylko możemy zmarnować pieniądze ale przede wszystkim teren uczynić nie przydatnym. Jak w przypadku siłowni plenerowych. Przecież już powstałe nie znalazły użytkowników. Co najwyżej wykonawcy mogą się postarać o głosy.
Co jest nie zrozumiałe w odrzuceniu projektu "3", który zakładał zburzenie Rynku w Wągrowcu, wyremontowanego za ciężkie pieniądze wielu mieszkańców tego miasta?! Jeżeli jesteś "Kupcem" i należysz do tej sławetnej sekty, to proponuję zorganizować miejsca parkingowe we własny zakresie, jak każdy mieszkaniec tego grodu, chcący prowadzić działalność handlowo-usługową. W czym są lepsi osoby należące do "Zrzeszenia Kupców Wągrowieckich" od innych mi mieszkańców prowadzących podobną działalność. Skoro założyliście sektę, dbającą o wasze dobro, to proszę nie narzucajcie waszej wizji wszystkim mieszkańcom. Jako zrzeszenie postarajcie się o miejsce pod parking, które będzie spełniać wszelkie wymagania, a my mieszkańcy zgodzimy się na współfinansowanie tego parkingu z pieniędzy Urzędu Miasta.
Nie popieram odrzucenia projektu "4" pod nazwą "WAKE UP", ponieważ jako miasto turystyczne powinniśmy dbać o rozwój takich form aktywizacji mieszkańców. Była by to kolejna atrakcja turystyczna w naszym mieście, które stara się być miastem turystycznym. W chwili obecnej coś podobnego ma znacznie mniejsze miasto jakim jest Margonin, poza tym kolejne miasto w naszym sąsiedztwie jakim jest Chodzież posiada stok narciarski. A Wągrowiec poza Aquaparkiem co posiada?! Co Wągrowiec robi, dla rozwoju infrastruktury turystycznej?!
A po cholerę parking przy SP4? Mieszkasz tam?
Podejrzewam to drugie albo jestem pewny, że to drugie.
Czyżby Rynek i Jezioro Durowskie zostały sprzedane?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.