- Opublikowano:
- Wyświetlono: 3223
Kiedy wągrowiecki szpital wznowi porody?
W wągrowieckim szpitalu nadal nie działa oddział położniczy. Kiedy kobiety z powiatu wągrowieckiego zaczną rodzić w Wągrowcu?
Z dniem 1 kwietnia br. szpital w Wągrowcu wstrzymał przyjmowanie pacjentów. Zgodnie z decyzją wojewody wielkopolskiego Michała Zielińskiego wstrzymanie pacjentów na oddziałach dziecięcym, położniczo-ginekologicznym i noworodkowym podyktowane było zwiększeniem liczby łóżek dla chorych na COVID.
Obecnie liczba zakażonych jest znacznie mniejsza, szpital zaczyna wracać do stanu pierwotnego.
Jako pierwszy uruchomiony został oddział dziecięcy. Działa też ginekologia, jednak dotąd nie uruchomiono oddziału położniczego. Kobiety zmuszone są rodzić w innych szpitalach.
Dzisiaj w tej sprawie skontaktowaliśmy się z dyrektorem szpitala.
- Oddział położniczy jeszcze nie działa. Działalność wznowiono na oddziale ginekologicznym. To czy i kiedy kobiety zaczną rodzić w Wągrowcu, w dużym stopniu zależy od decyzji NFZ. Aby kobiety mogły rodzić w naszym szpitalu, potrzebny jest oddział położniczy i neonatologiczny (noworodkowy). Jeżeli NFZ zdecyduje o zmniejszeniu liczby łóżek obserwacyjnych i zakaźnych dla pacjentów z COVID, zamierzamy przywrócić oddział położniczy — poinformował Przemysław Bury, dyrektor szpitala w Wągrowcu.
Komentarze
Niech nigdy nie wrócą różowe trójkąty i akcje takie jak prl-owska akcja Hiacynt...
To co z tylkami po ościennych szpitalach jeździć maja jak na miejscu ładowane w szpital miliony.Do czasu rozbudowy wszystko działało.Teraz kurcze nie oplaca sie.
Może dyrektora i jego świty nie opłaca sie na kontrakcie trzymac co.
I to uratuje ten szpital no i przyszlych pacjentow przed tułaczką !!!!!!!!
Dyrektor był w starostwie p.Mielnik też i podobno każdy przedstawił inną liczbę porodów.Wg dyrekcji za mało i oddział nadaje się do zamknięcia. Kobiety w Wągrowcu i okolicy rodzą za mało. Ginekolodzy odeszli zostały niedobitki .Pan Mielnik w Chodzieży.
Zastanówmy się wszyscy po co ta rozbudowa gdy dobrych specjalistów dyrekcja się pozbywa. Zatrudnia z kolei osoby konfliktowe, którym tylko kasa w głowie i znaleźli się w Wągrowcu bo w innych szpitalach ich nie chciano.Szpital lepiej zamknąć.Pielęgniarek brak, zostały emerytki, które mają w głowie pielęgnację i podejście do pacjenta rodem ze średniowiecza.
Rodzić i leczyć się trzeba w ościennych szpitalach.
Dziękujemy Panie Starosto za takiego dyrektora!
.
Poza tym - po co w teczowym wagrowcu oddzial polozniczy? Tam i tak kobiety nie chca rodzic a poza tym skad tam maja byc dzieci? Od pedala Golemy czy jakiegos innego fana lempart? Moze lepiej klinke aborcyjena zrobic a z boku taki kacik do eutanazji? Wtedy Wagrowiec bedzie prawdziwie "europejski", prawdziwa twarz nowoczesnosci .
A jak tam szczepienia? Kolejki na kilometry? Ponoc juz dzieci mozna zaprowadzac bo brak chetnych ... ?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.