W Gminie Wągrowiec wysiedlono zające

A od tego nie jest przypadkiem nadleśnictwo, pakować się w nie swoje zadania, czy to jest normalne. Mało problemów w gminie.

Ale macie problem

#11 oszalałeś, do jakiej roboty z kosiarkami, mało gmina dostaje z naszych podatków, mamy coś za gminę robić co do niej należy i na to dostaje w naszych podatkach, w głowie ci się poprzewracało przez tą pandemie.

Kosiarz, bo głupi jesteście i ciemnota w was.
Kwarantanna była rzeczywiście, ale podatki pomimo to trzeba było do gminy płacić tym samym powinni dbać o gminę. Nikt tu nie pisze że ktoś coś zniszczył, płotki i ogrodzenia na parkingu przy orliku rozpadły się zgnite, co rok spółdzielni wspólny sukces kosiła, kobiety wyrywały chwasty, chłopaki naprawiały i wymieniały uszkodzone przez ząb czasu elementy infrastruktury. I co najważniejsze byli zatrudnieni i dostawali pensje, ich brak oznacza że coś złego znów się dzieje w gminie Więc przestań tu głupoty pisać mamy XXI a nie średniowiecze. A gmina takich zaściankowych sługusów potrzebuje

Dariusz, to do tego ma dojść że mieszkańcy mają zgłaszać albo w czynie społecznym robić dla gminy, dziś byłem w kamienicy i to samo.

A odnosząc się do poniższego komentarza dotyczącego "gimeli na wsi" to konkretnie, której miejscowości to dotyczy?

Nasz wójt potrafi tylko dużo mówić, pokazywać się publicznie,a kiedy trzeba coś zrobić dla mieszkańców,wsi od razu mówi,odpisuje że się nie da,nie ma pieniędzy w budżecie gminy...

No tak właśnie zauważyłem że na naszej wiosce też zarośnięte wszystko w pizdu tak jak co roku na 1 maja ładnie czysto tak teraz gimela, co jest grane wójta wspólny sukces nie daje rady, czy jak 🤔.

Panie wójt, kozy pan kup, bo wiochy zarastają plaża w kobylcu porażka wstyd żeby nie było komu kosić i utrzymywać porządku na obiekcie.