- Opublikowano:
- Wyświetlono: 15462
W Ben Clubie pobito policjantów
Fruwające krzesła barowe i bójka z policjantami tak wyglądała ostatnia impreza w Ben Clubie. Policjanci w trakcie ucieczki zgubili część umundurowania.
Interweniujący policjanci zostali pobici. Do zdarzenia doszło dzisiaj w nocy w gołanieckim Ben Clubie.
To, że Ben Club to "mordownia" pisaliśmy wcześniej. Nie wiedzieli o tym policjanci, którzy przyjechali na interwencję, przekonali się o tym na własnej skórze. Dzisiejszej nocy, właściciel Ben Clubu wezwał policję do awanturujących się osób przed lokalem.
Na miejscu pojawił się patrol.
- Około godziny 2:40 właściciel lokalu zawiadomił policje o awanturze, jaka miała miejsce przed lokalem. Interweniujący policjanci wylegitymowali Dawida S. i Tomasza C., który był bardzo agresywny w stosunku do funkcjonariuszy. Mariusz C., wciągnął brata Tomasza C. do lokalu. Policjanci, aby dokończyć legitymowanie weszli do lokalu. Odstąpili jednak od czynności ze względu na zbyt agresywne zachowanie klubowiczów - poinformowała st. sierż. Malwina Zanto, KPP Wągrowiec.
Tak wygląda oficjalne stanowisko policji odnośnie wczorajszego zdarzenia, a jak było naprawdę? Z potwierdzonych informacji, jakie otrzymaliśmy od właściciela lokalu i świadków zdarzenia, policjanci zostali znieważeni, doszło też do czynnej napaści na funkcjonariuszy.
Patrol policji po przyjeździe na miejsce faktycznie rozpoczął legitymowanie osób awanturujących się przed lokalem. Kiedy agresywnie zachowujący się Tomasz C. wszedł do lokalu policjanci postanowili wejść za nim, aby dokończyć czynności.
To był błąd niedoświadczonych policjantów.
W lokalu wszystko potoczyło się błyskawicznie. Tomasz C. i jego brat Mariusz C. ubliżali policjantom i im wygrażali, doszło do szarpaniny. Policjanci w obawie o własne bezpieczeństwo postanowili użyć pałek. Niestety, kolejny zły ruch, pałki policyjne rozwścieczyły jeszcze bardziej awanturujących się mężczyzn.
Jak poinformował nas świadek zdarzenia, jeden z policjantów pod wpływem uderzenia lub popchnięcia przeleciał przez dwa stoły, drugi wylądował na posadzce, po tym jak trzeci mężczyzna - brat Tomasza i Mariusza C. - skoczył mu na plecy.
Policjanci byli kopani, agresywni mężczyźni użyli nawet krzeseł barowych, które fruwały w powietrzu. Ostatecznie policjanci uciekli z lokalu zostawiając część umundurowania.
Wszyscy myśleli, że na miejsce wezwana zostanie specjalna grupa realizacyjna i dokona zatrzymań osób, które pobiły policjantów. Stało się inaczej, w lokalu nikt się nie pojawił, wzmianki o pobiciu nie ma też w notatkach służbowych sporządzonych przez policjantów.
Skoro nie było bójki nie było też napaści na policjantów. Bracia Mariusz i Tomasz C. mogą spać spokojnie, podobnie jak policjanci. Ben Club zostaje z końcem roku zamknięty, więc do kolejnych pobić funkcjonariuszy nie dojdzie.
Komentarze
clear idea regarding from this piece of writing.
Here is my web blog ... Ranking kwiatów ogrodowych: http://fjordtilfjell.no/UserProfile/tabid/43/userId/378841/language/en-US/Default.aspx
Dla takich wiezienie to tylko szacun na mieście. Rowy im dać kopać w kamizelce z napisem "jestem kozak ale po alkoholu". Ale oczywiście sie nie da bo prawa czlowieka i nie ma przymusu pracy w tym kraju. ehhh
Tak tak to oni tylko jeden miał lakierki naprawdę wysoki połysk a drugi jeśli się nie mylę szczycił się mokasynami wysokiej azjatyckiej jakości! tak to oni braci C
daj jakiś namiar kolegooo wszyscy jesteśmy ciekawi jak aśka opierdala kolbe ha ha
Cha, cha widziałam! Ochrona wieśniaki, a ona idiotka , że dała to nagrać! I te teksty"opierdole kukurydze"
Dawaj linka
A co Pobici funkcjonariusze zostali zwolnieni lol
Niezłe informacje..... krecie bez zdolności myslenia....
Koleś pomyliłeś osoby i czytaj zw zrozumieniem zaś się udzielaj
wiecej pewności agresywnej młodzieży.Jutro sylwester będzie
znowu rozruba.
Dokładnie tanio ani drogo tez nie i juz na pewno nie caglakom dla mnie to pozera
Pewnie jaki byczek co to tanio skory nie sprzeda
Napis z cos więcej ponoć ludzie chodzą pogolanczy w policyjnych czapkach i w dopiero wszystko maja
zastanów się co napisałeś właśnie za twoje pieniądze z podatków ci policjanci dostają wynagrodzenie i zamiast zaprowadzić porządek w lokalu to uciekli ale jak tobie odpowiada takie bezpieczeństwo to sory
O rozbojach w Gołańczy z udziałem poszkodowanych policjantów słyszy się częściej niż o Zamku czy Farmie wiatraków. Czy to jakiś problem, aby posterunek policji był czynny całą dobę lub wzmocnić patrole i gnębić taką zdemoralizowaną młodzież? WSTYD DLA ORGANÓW ŚCIGANIA!!!!!!!
Ci bracia ćpuni powinien dostać na dzień dobry po kulce w kolano za takie burdy i tyle w temacie. Koniec z tą patologią. Wstyd mi że tu mieszkam i że przez jakiś [wpis niecenzuralny]ów miasto jest tak postrzegane przez innych.
Gdzie ty się wychowałeś? Masakra! Znasz jakieś normalne słownictwo tak żeby nie obrażać nikogo. Jesteś bambrem i udowodniłeś to swoim wpisem i wulgaryzmami. Poza tym ważne jest to czym kto jeździ? Małostkowy jesteś biedaczku skoro tak spoglądasz na ludzi. Słoma nie tylko z butów wyłazi ale również z kieszeni, bo jeżeli ktoś ma kasę nie ocenia ludzi przez pryzmat tego co mają! Jesteś zwykłym gnomem, bambrem i bidolem który tylko się chwali!!!!!!!
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.