• Opublikowano: Śr, 26 Sie 2015,
• Wyświetlono: 7917

Groźny wypadek na DW 194

Wiktor K. najprawdopodobniej zasnął za kierownicą i doprowadził do zderzenia z Citroënem, który zaczął dachować.

Do bardzo groźnie wyglądającego wypadku doszło w sobotę na drodze DW 194 za miejscowością Smogulec.

- Kierujący Toyotą Avensis Wiktor K. prawdopodobnie zasnął za kierownicą. Zjechał na przeciwległy pas i doprowadził do zderzenia z jadącym z przeciwnej strony Citroënem - relacjonuje Dominik Zieliński, rzecznik prasowy KPP w Wągrowcu.

W efekcie zderzenia Citroën Berlingo kierowany przez 51-letniego Krzysztofa G. zaczął dachować. Na miejsce skierowano dwa zastępy OSP Gołańcz oraz karetkę pogotowia i dwa patrole policję z Wągrowca.

Kierowcom pojazdów pomocy medycznej udzielił zespół karetki pogotowia ratunkowego stacjonującego w Gołańczy, następnie zostali oni przewiezieni na szczegółowe badania do Szpitala Powiatowego w Wyrzysku.

Komentarze   

0 #5 RE: Groźny wypadek na DW 194 — Kinga z Wągrowca 2016-05-19 10:29

Osobę poszkodowaną lub najbliższą rodzinę bardzo proszę o kontakt mailowy: [email protected]

+2 #4 RE: Groźny wypadek na DW 194 — ... 2015-08-26 20:42

Cytuję dega:

Dlaczego zaczął dachowć Panie redaktorze? Ta czynność się już odbyła i dobrze byłoby użyć czasu przeszłego... "dachował", bo widać jak dźwięknął ten Citroen. W zasadzie to nawet nie widać, że to Citroen Berlingo, ale wierzę redaktorowi

Pewnie jeszcze da[wpis niecenzuralny]e. Żywcem z policyjnego raportu przepisane

+3 #3 RE: Groźny wypadek na DW 194 — loka 2015-08-26 20:18

Patrząc na samochody to mieli szczęście

-6 #2 RE: Groźny wypadek na DW 194 — dega 2015-08-26 19:55

Dlaczego zaczął dachowć Panie redaktorze? Ta czynność się już odbyła i dobrze byłoby użyć czasu przeszłego... "dachował", bo widać jak dźwięknął ten Citroen. W zasadzie to nawet nie widać, że to Citroen Berlingo, ale wierzę redaktorowi

-6 #1 RE: Groźny wypadek na DW 194 — Heh`s 2015-08-26 19:48

Się nie bali i wyje^ali

Odśwież komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.

Dodaj komentarz

JComments