- Opublikowano:
- Wyświetlono: 3595
Policjanci ustalili sprawcę potrącenia 10-letniego chłopca
Policjanci Zespołu Wykroczeń KPP w Wągrowcu ustalili dane mężczyzny, który poruszając się w nieprawidłowy sposób rowerem po chodniku, uderzył w 10-letniego chłopca.
Zdarzenie miało miejsce przy zatoczce autobusowej na ulicy Rogozińskiej, niedaleko marketu DINO. Mężczyzna, poruszając się w nieprawidłowy sposób rowerem po chodniku, uderzył w 10-letniego chłopca, który wysiadał z autobusu komunikacji miejskiej.
Po nagłośnieniu sprawy i opublikowaniu zdjęć z kamer monitoringu miejskiego policjantom udało się ustalić dane rowerzysty.
- Mężczyzna to mieszkaniec Wągrowca, przyznał się do zarzucanego czynu. Wyjaśniał, że zachował się tak, bo spanikował. W tej sprawie został sformułowany wniosek o ukaranie, sprawą zajmie się sąd — poinformował sierż. sztab. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP w Wągrowcu.
Analizując szereg popełnionych przez rowerzystę wykroczeń, policjanci zawnioskowali do sądu o ukaranie rowerzysty grzywną w wysokości 1000 złotych.
Komentarze
A co powiedziałbyś matce, która szłaby po chodniku z małym dzieckiem, które nagle potknęłoby się akurat pod Twój rower i złamałbyś dziecku kręgosłup ? Co byś jej wtedy powiedział ?, co ?
Człowieku, pomyśl o tym.
Gdyby was dziadek busem przetarł podczas jazdy po ulicy, to też zrezygnowalibyście :). Ja miałem dużo szczęścia.
Zgoda !!! dokładnie TAK !!! pod warunkiem, że na danej ulicy nie ma wyznaczonej ścieżki dla rowerów.
Dziękuję za czerwony komentarz, następnym razem przytoczę przepisy słowo w słowo z kodeksu, tylko komu to się będzie chciało czytać
Pozdrawiam !0
Dobrze napisane
Zgodnie z obowiązującym prawem, poruszanie się rowerem po chodniku jest dozwolone tylko w trzech sytuacjach :
1) kiedy chodnik jest przy jezdni, na której dopuszczalna prędkość jest wyższa niż 50 km na godzinę,
2) kiedy małoletnie dziecko jedzie rowerem, a za nim dorosła osoba (opiekun) również jadąca rowerem,
3) kiedy panują złe warunki atmosferyczne.
W innych przypadkach jazda rowerem po chodniku jest wykroczeniem !
Niestety nikt tego prawa nie egzekwuje. W Wągrowcu i pewnie w wielu innych miastach, rowerzyści na chodnikach to plaga, a potem takie skutki, oby jak najrzadziej. Stwierdzenie: "rowerzyści na chodniki, piesi na jezdnię" pasuje tu jak ulał. Ciekawe czy gdyby piesi zaczęli chodzić po jezdni to wtedy też nikt by na to nie reagował ? Przecież to też wykroczenie.
Tylko kogo to obchodzi, dopiero jak coś się stanie to lament.
Niestety, myślenie jest rzeczą trudną i nie każdemu daną.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.