- Opublikowano:
- Wyświetlono: 1358
Muzeum w Wągrowcu poszukuje świadków historii
Muzeum Regionalne w Wągrowcu poszukuje świadków historii związanej ze zbrodnią katyńską.
Muzeum Regionalne w Wągrowcu zwraca się z prośbą do mieszkańców miasta oraz okolic o pomoc w znalezieniu świadków - dzieci lub wnuków - Polaków, którzy padli ofiarą rosyjskich oprawców w Katyniu w 1940 roku. Apel ma na celu zgromadzenie osobistych relacji ofiar, jak również wszelkiego rodzaju zachowanych dokumentów i pamiątek.
Wągrowieckie muzeum, w trosce o prawdę historyczną i pamięć o tragicznych wydarzeniach z przeszłości, podjęła się realizacji ambitnego projektu internetowego pod nazwą „Wielkopolskie rodziny katyńskie”. Przedsięwzięcie to, z inicjatywy Stowarzyszenia Katyń w Poznaniu, realizuje Wydawnictwo Miejskie Posnania. Projekt uzyskał wsparcie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego oraz miasta Poznań.
Cel jest jasny: zachować dla przyszłych pokoleń pamięć o zbrodni katyńskiej oraz o jej ofiarach, a tym samym przeciwdziałać zapomnieniu o tych tragicznych wydarzeniach. Osoby, które są bezpośrednimi świadkami historii lub mają dokumenty odnoszące się do tych wydarzeń, mogą przyczynić się do tego w znaczący sposób.
Jeżeli jesteś osobą, która może pomóc w projekcie, albo znasz takie osoby, zachęcamy do kontaktu z Marcinem Moeglichem, pracownikiem Muzeum Regionalnego w Wągrowcu pod numerem 📞 67 26 85 911 lub przez 📧: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..
Każda informacja, każdy ślad, nawet najdrobniejszy szczegół może okazać się nieoceniony dla tego projektu. Dzięki Waszej pomocy może uda się ocalić od zapomnienia te tragiczne wydarzenia i oddać hołd tym, którzy padli ofiarami zbrodni katyńskiej.
Komentarze
W wangofcu to szukajcie dzieci sprawcow ludobojstwa w Katyniu a nie swiadkow. Tutaj czerwona flaga wciaz w glowkach wisi. Pamietamy jak witano czerownego Millera czy inne tego typu szmaty - obroncow "demokracji" i swoich kumpli-bozkow w togach (tez wywodzacych sie w 80% z czerownego srodowiska). Napisze jeszcze raz - gdy w podstawowce powiedzialem raz na lekcji historii, ze dziadek mowil, ze tam ROsjanie zabijali Polakow to mnie nauczyciel tak upokorzyl, ze do dzis pamietam. Teraz ten nauczyciel jets "elita" wongrufca ... Przypomne - kiedys prwada o Katyniu to byla "teoria spiskowa i sianie dezinformacji" ...
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.