- Opublikowano:
- Wyświetlono: 5202
Niejasności w zarządzaniu Cmentarzem Komunalnym
Około 80 miejsc pochówku bez właścicieli, nie wiadomo kto zapłacił za miejsce. Poprzedni zarządca cmentarza nie prowadził dokumentacji.
Zakład Gospodarki Mieszkaniowej (ZGM) w Wągrowcu stoi przed poważnym problemem związanym z Cmentarzem Komunalnym. Problem polega na braku odpowiedniej dokumentacji dotyczącej miejsc pochówku, które zostały zarezerwowane przez mieszkańców przed 2013 rokiem.
Jak doszło do takiej sytuacji i kto ponosi za to odpowiedzialność?
ZGM w Wągrowcu przejął zarządzanie cmentarzem 1 stycznia 2013 roku z tzw. dobrodziejstwem inwentarza, które było obarczone brakami dokumentacyjnymi. Wcześniej obowiązki zarządcy pełnił Zakład Stolarski - Usługi Pogrzebowe Krzysztof Bucholc.
- Z korespondencji z byłym zarządcą wynika, że rezerwacja miejsc na terenie cmentarza przed 2013 rokiem nie była nigdzie odnotowywana. Mimo licznych prób nie udało się ustalić rezerwacji dla około 80 lokalizacji — poinformował Ryszard Spychała, kierownik ZGM w Wągrowcu.
Niestety, do dzisiaj nie wszyscy dokonujący rezerwacji okazali się w ZGM posiadanymi dokumentami dotyczącymi miejsc zarezerwowanych, do czego — jak wynika z przepisów — mają prawo. Zgodnie zaś z obowiązujący prawem ZGM nie może udostępniać miejsc pochówku, których status rezerwacyjny nie jest wyjaśniony.
ZGM od 10 lat ma zablokowane około 80 działek. Według naszych informacji sporne działki zostały "zamrożone" na 20 lat, bo na taki okres wnosi się opłaty za miejsce na cmentarzu. Oznacza to, że sytuacja może się wyjaśnić dopiero w 2033 roku, bo blokada nastąpiła w 2013 roku, kiedy ZGM stało się zarządcą cmentarza.
Komentarze
Dla mnie ta firma może już nie istnieć.
Ludzie kiedy zrozumiecie ze płacenie i przyżeczenie czegokolwiek na gebe bez kwitów mści się po latach !!!
Ci co u B zarezerwowali jeszcze miejscówki na komunalnym powinni się skrzyknąć i sprawę załatwić u rzecznika praw konsumenta.Warunek mają jakiekolwiek kwity zapłaty na konkretną dziurę.
Dopóki przy korycie urzędzie miejskim, starostwie i gminie , spółkach miejskich, gminnych będą siedzieć gady z tamtych lat i potomkowie komunistów i ormowców.
Wybory tuż tuż i wreszcie chyba czas przejrzeć na oczy 👀 jak nas robią od dziesiątek lat w balona za nasze pieniądze.
Działka na kwiatowej + prosektorium w szpitalu + cmentarz komunalny = pan B.
Dobrze że mnie to nie dotyczy i nigdy nie będzie.
Na cmentarzu to ja lubię se jedynie blanta zapalić ,ewentualnie wypić kilka piwek z trupami hehe
Jp na 100 %
Pozdrowienia dla więzienia
Tylko rynek w mym sercu
Albo nie, biegnij do monopolowego po kolejną małpkę, napij się. Jutro dalej kopiesz dołki na komunalnym, znowu będzie grzało w głowę.
Jeśli masz kłopoty ze zrozumieniem, to poproś kogoś, kto posiadł tę trudną sztukę, by ci wytłumaczył.
Z artykułu nie wynika jakoby ktoś się budził w ZGM, coś odkrył albo zgubił.
Jest natomiast informacja, że teraz przychodzą do ZGM ludzie, którzy wpłacili poprzedniemu zarządcy, i pytają o niby swoje kwatery, ale nie mają na to żadnego dokumentu.
Opisany jest problem poprzedniego administratora.
Widzisz , mówiłem Ci, żebyś czytał i pisał na trzeźwo, a nie po spożyciu
Ciekawe, co jeszcze wypłynie...
Najpierw działka zajęta bez opłaty, teraz piszą o rezerwacjach ostatnich kwater dla umarlaków bez ewidencji wpłat...
Czekamy z zapartym tchem.
Jeśli B. brał kasę i nie dawał pokwitowań to co mógłby przekazać do ZGMu?
Zanim napiszesz jeszcze raz coś podobnie absurdalnego, to pomyśl, by znowu nie zrobić z siebie durnia.
Co może ZGM za kogoś, kto brał kasę bez pokwitowań, i za tego drugiego, co wpłacał kasę I pokwitowania nie żądał?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.