Berendt zatrudnił pełniącą obowiązki, zamiast kierownika. Czy nowa pracownica faktycznie chciała takiego zatrudnienia?
Kolejne dziwne i niezrozumiałe zatrudnienie w Urzędzie Miejskim w Wągrowcu. Berendt bez konkursu zatrudnił pełniącą obowiązki kierownika Wydziału Organizacyjnego, chociaż wcześniej miał jej obiecać stanowisko kierownika.
Nie jest tajemnicą, że polityka kadrowa nie należy do najmocniejszych stron obecnego włodarza. Od samego początku swojej kadencji Berendt zwalnia i zatrudnia, zwalnia i zatrudnia. Rotacje są tak duże, że zaczyna brakować wykwalifikowanym pracowników, którzy nie chcą uczestniczyć w tej farsie.
Tym razem wakat dotyczył kierownika Wydziału Organizacyjnego. Stanowisko to wcześniej zajmowała Honorata Bukowska, ale kiedy objęła funkcję dyrektora Przedszkola nr 4 w Wągrowcu, powstał wakat.
Burmistrz na boku "dogadał" się z pracownicą Wydziału Komunikacji Starostwa Powiatowego w Wągrowcu Weroniką Smalec proponując jej stanowisko kierownicze w Urzędzie Miejskim. Nowa pracownica miała skorzystać z przeniesienia między urzędami, taki rozwiązanie sprawia, że włodarz nie musi ogłaszać konkursu.
Wszystko posypało się już kilka dni później.
Burmistrz zmienił zdanie i nie chciał pani Weroniki w Urzędzie. Postawił ją w trudnej sytuacji, bo ta już złożyła wniosek o przeniesienie — nie miała możliwości powrotu. Berendt, żeby zniechęcić nową pracownicę, szybko kontaktował się z byłą kierowniczką Wydziału Organizacyjnego i nakazał jej złożyć pismo, w którym zasugeruje, że wraca na wcześniej zajmowane stanowisko do Urzędu Miejskiego. Takie pismo miało najprawdopodobniej pozwolić Berendtowi na odstąpienie od zatrudnienia Weroniki Smalec na stanowisku Kierownika. Bukowska pismo złożyła, a nowa pracownica otrzymała etat pełniącej obowiązki.
Skontaktowaliśmy się z Urzędem i zapytaliśmy: Dlaczego taka forma zatrudnienia? Czy stanowisko kierownika Wydziału Organizacyjnego nadal jest zajęte? Dlaczego pełniąca obowiązki, a nie kierownik?
Stanowisko kierownika Wydziału Organizacyjnego Urzędu Miejskiego w Wągrowcu jest od 8 stycznia 2024 r. obsadzone przez panią Weronikę Smalec. Jest to odpowiedzialna funkcja, od której zależy jakość funkcjonowania całego Urzędu, dlatego Burmistrz – jako pracodawca – zdecydował, że przez pierwsze kilka miesięcy będzie obserwował, jak nowo zatrudniona urzędniczka radzi sobie z powierzonymi obowiązkami. Stąd decyzja o zatrudnieniu pani Weroniki Smalec na tym stanowisku jako pełniącej obowiązki Kierownika Wydziału Organizacyjnego. To także czas, by pani Weronika Smalec – pracując w nowym dla siebie środowisku – oceniła, czy praca ta spełnia jej oczekiwania i odpowiada kwalifikacjom.
Odpowiedź nie zgadza się z tym, co ustaliliśmy. Gołym okiem widać, że to kolejne zatrudnienie, które odbyło się w dziwnych okolicznościach, ze szkodą dla samej zatrudnionej. Jarosław Berendt kolejny raz pokazał, że mówi jedno, a robi drugie.
Warto na koniec dodać, że stanowisko Kierownika Wydziału Organizacyjnego zostało stworzone specjalnie pod Honoratę Bukowską, to kolejny niepotrzebny etat i kolejne wydawane pieniądze, wcześniej za Wydział Organizacyjny odpowiadał sekretarz. Dlaczego teraz nie można do tego wrócić i zaoszczędzić? Czy burmistrz nie wierzy w kompetencje i możliwości nowej pani sekretarz, którą sam zatrudnił?
