- Opublikowano:
- Wyświetlono: 4132
Burmistrz Wągrowca wypłacił rodzicom 130 tysięcy
W ostatnich tygodniach wraca temat opłat za przedszkola, chodzi o zwroty dla rodziców.
W materiałach prasowych Urząd Miejski informuje, o uchyleniu wyroków Sądu Rejonowego w Wągrowcu przez Sąd Okręgowy w Poznaniu. Jak podał Urząd Miejski w oficjalnym komunikacie, Sąd Okręgowy do tej pory uchylił 9 wyroków. Taka ilość uchyleń to kropla w morzu, patrząc na ilość pozwów, które czekają na rozstrzygnięcie.
Uchylone wyroki dotyczą spraw, które rodzice powierzyli innym kancelariom niż Konieczny - Polak z Poznania i przegrali. Powodem uchylenia tych wyroków były błędy proceduralne i dochodzenie roszczeń z tytułu błędnej podstawy prawnej.
Dostajemy maile z pytaniem czy miasto komukolwiek wypłaciło pieniądze. Postanowiliśmy sprawdzić jak dokładnie wygląda sprawa zwrotów.
W 26 wyrokach zapadły prawomocne wyroki uznające roszczenia rodziców. Do tej pory miasto zwróciło rodzicom ok. 130 tys. złotych, Ratusz musiał też pokryć koszty sądowe w przegranych sprawach. Sprawy te prowadziła przede wszystkim poznańska kancelaria Konieczny - Polak.
Kancelaria z Poznania, która wywalczyła już prawomocne wyroki idzie za ciosem. Wczoraj, 8 września, złożyła w sądzie kolejne 60 pozwów.
Radni Rady Miejskiej w Wągrowcu zarezerwowali kwotę 250 tyś. złotych na zwroty dla rodziców, czy ta kwota wystarczy? Wydaje się, że nie, bo zarezerwowana kwota jest niewielka zakładając wypłacone już pieniądze rodzicom oraz patrząc na ilość pozwów, które wymagają rozstrzygnięcia.
Komentarze
A czy przypadkiem pański kolega z PO nie jest założycielem i przewodniczącym związku zawodowego pracowników starostwa powiatowego w Wągrowcu,który ma chronić ich tyłki przed konsekwencjami źle podjetych decyzji.
Uchwała z 96 roku za czasów Burmistrza Konowalskiego, następne, z 2000 i 2001, już za czasów Burmistrza Wilczyńskiego. Dla niewtajemniczonych - zwykle to właśnie burmistrz przedstawia projekt uchwał radnym do zaakceptowania. Projekty uchwał opatrzone są uzasadnieniem i przynajmniej tak jest teraz, potwierdzone przez radce prawnego urzędu miejskiego, że są zgodne z prawem.
Ponad to, zanim sprawa została skierowana do sądu administracyjnego, było skierowane pismo do Rady Miejskiej o unieważnienie tych uchwał. Przewodniczący Rady w odpowiedzi napisał, że uchwały są zgodne z prawem.
Przed Sądem Administracyjnym Burmistrz Wilczyński również dowodził, że wszystko było zgodnie z prawem.
WSA i NSA stwierdziły, że uchwały były niezgodne z prawem, a dodatkowo nie zostały właściwie opublikowane, tym samym nigdy nie weszły w życie.
A to oznacza, że przez szereg lat były pobierane opłaty od rodziców za świadczenia przedszkoli bezpodstawnie.
W tej sprawie widać, że zabrakło rzetelności przygotowujących uchwały i tych, którzy je podejmowali. Władze miasta mogły naprawić błąd, uchylając wadliwe przepisy, nie zrobiły tego, konsekwencją czego był wyrok sądu administracyjnego.
Rodzice nie walczą teraz o odszkodowanie, tylko zwrot tego, co niezgodnie z prawem pobrało od nich miasto.
I wbrew temu, co tutaj niektórzy wypisują, cały czas jestem w kontakcie z kancelarią w Poznaniu.
Nie chcę tutaj dyskutować, ponieważ nie śledzę tematu. Dla mnie jest to serial pod tytułem "Niekończąca się opowieść na temat przedszkoli". Ale z tego co gdzieś na tym forum czytałem to zaskarżona była uchwała 15/96, a w ślad za tym wyrokiem padły wszystkie uchwaly zmieniające. Tak więc twórca jest odpowiedzialny za ale zamieszanie. Poza tym to RM podtrzymała tę uchwałę i przekazała Burmistrzowi do wykonania, a nie odwrotnie.
PS. Mi chodzi tylko o rzetelne podejście do sprawy a nie takie jakie prezentuje Pan J.Wilk. A wiadomo, że za błędy innych zapłacę ja i Pan jak i inni mieszkańcy Wągrowca.
Niestety pan Wilczyński ją podtrzymał i wykonywał ,więc za nią niech odpowie. Jeżeli tak byśmy postępowali ,to nigdzie by nie było winnych,same dobre baranki,a ty plebsie płacz i płać.Niech zapłaci chociaż raz ten, kto za to odpowiada.
Stara się pan byc w centrum zainteresowania opini publicznej np.dając "porad kilka Jarka Wilka" i co te porady miały za cel ? do kogo je pan kierował? do nas wyborców? To pan jest tym radnym "bardzo zaradnym" to niech się pan wykarze i zrealizuje którąś z tych mądrych rad. Zyczę powodzenia w ich realizacji.
niech Pan nie wprowadza forumowiczów w błąd. Uchwała z 2000 roku (64/2000) wprowadza zmianę procentową w pobieranych opłatach w stosunku do uchwały z 1996 roku (15/96). Tak więc odpowiedzialnym za całe zamieszanie wokół przedszkoli jest burmistrz z lat 1992-1998 (wraz z całą świtą swoich urzędników i radnych), który był lub jest członkiem słynnej już partii rządzącej w naszej Polsce, a mianowicie PełO. Notabene w 1996 roku większość w radzie chyba miała dzisiejsza opozycja. Tak więc jeszcze raz podkreślę: odpowiedzialnym za całe zamieszanie jest burmistrz z lat 1992-1998, a wszyscy teraz wieszają "psy" na obecnym burmistrzu, który nie był twórcą tej uchwały.
To kto był wtedy burmistrzem ?
Uchwała Nr 64/2000 z dnia 14.12.2000 r. zmieniająca uchwałę Nr 15/96 Rady Miejskiej w Wągrowcu z dnia 28.03.1996 r. w sprawie opłat za świadczenia przeszkoli publicznych prowadzonych przez Gminę Miejską.
o co chodzi ? może trochę szczegółów?
czy prawdą jest, że uchylona uchwała ws. opłat za przedszkola została przygotowana za czasów kiedy włodarzem miasta nie był burmistrz S. Wilczyński, lecz Jego poprzednik?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.